Michael Griffin "Armageddon House".
Ich czworo, zamkniętych w przestrzeni, bez wspomnień, bez celu, z pustką w sercu, duszy i głowie. Spędzają dni na basenie, na siłowni. Szukają, chociaż nie wiedzą czego. Nie mają żadnych podpowiedzi. Mimo wszystko wciąż trwają. Wierzą, że to gra, jej reguły są niejasne, ale to nie oznacza, że nie są prawdziwe. Oni poznają się na nowo, chociaż skrzętnie bronią swojej prywatności. Ktoś coś wie, ktoś wie więcej niż inni. A w gruncie rzeczy wszyscy nic nie wiedzą. Dziura w pamięci. Dziura w życiu. Czekają na koniec, który może być początkiem. Coś zupełnie innego. Każda z uwięzionych osób przechodzi przemianę. W osobę, którą była? A może w osobę, którą miała się stać, zanim podjęła pewne decyzje? I jaki będzie koniec? Coś się zmienia, coś się zaczyna, coś musi się skończyć. Czy śmierć to jedyne rozwiązanie? Czy za zamkniętymi drzwiami w ogóle jest coś jeszcze? Czy te drzwi kiedykolwiek się otworzą?
Skusiłam się w końcu, wiedząc, że najprawdopodobniej nie odgadnę zagadki. Oczywiście, nie odgadłam, chociaż pewne myśli kłębią mi się po głowie. Może mnie ktoś oświeci 🙈
Nie zmienia to faktu, że tę krótką powieść wciągnęłam na raz, nie odrywając się od niej w ogóle. Pochłonęła mnie bez reszty, zawładnęła moim umysłem. Pieklę się, że nie do końca ją rozumiem.
Świetny klimat, czworo bohaterów, każdy z nich ma swoje wady, cechy, których należy się bać. Każdy z nich jest odrębną historią, opowiedzianą w bardzo tajemniczy, wręcz intrygujący sposób. Czasem miałam uczucie klaustrofobii. Zaciekawiła mnie też ich przemiana. Tak jakby wątek paranormalny. Coś, co naprawdę lubię. Opowieść pełna zagadek, bez wyjaśnień. Czy są poszlaki? Na pewno. Trzeba się mocno skupić, by je jednak znaleźć.
Polecam przeczytać, przekonać się samemu. Lubię "inne" książki, pełne czegoś nieoczywistego. Mam zamiar skonfrontować swoje myśli, oczywiście, bo nie prędko o książce zapomnę, a brak wyjaśnienia nie pozwoli mi normalnie usnąć.
Podsumowując, jestem na tak (ale chyba jeszcze raz przeczytam, dogłębniej, do skutku, aż znajdę rozwiązanie 🙈).