Świąteczne duchobranie recenzja

Święta to dziwny okres...

Autor: @maciejek7 ·1 minuta
2023-11-13
Skomentuj
27 Polubień

„Duchy bywają pomocne, można je nieźle wykorzystać. No chyba, że istnieją naprawdę..."
Kolejna komedia kryminalna o zabarwieniu świątecznym za mną. Pani Iwona Banach swoje pomysły wysypuje z rękawa a my nie nadążamy z ich poznawaniem. Ja tym razem wysłuchałam audiobooka, więc nie tylko szybko, ale również wesoło mi się słuchało...

Właściciel hotelu Astoria chcąc zwiększyć zainteresowanie swoimi usługami, postanowił wynająć dwie niezależne grupy zajmujące się... łowieniem duchów. Ma nadzieję, że gdy zdobędzie już certyfikat posiadania w swojej posiadłości duchów, będzie mógł więcej zarobić, bo goście będą do Astorii walić drzwiami i oknami... Wiele osób uwielbia nawiedzone miejsca i lubi się bać, a że hotel stoi właściwie w okolicy niczego, więc ludzie będą mieli duży powód do przyjazdu właśnie tutaj. Okres przedświąteczny jak i same święta, wydały mu się idealnym terminem na poszukiwanie duchów.
Każda grupa zajmuje się niby tym samym, lecz mają inne metody oraz całkowicie odmienne podejście do sprawy duchów. Jedna z grup stara się naukowo udowodnić istnienie duchów, natomiast druga nie tylko ich szuka, ale chce po prostu zaistnieć na rynku, stać się bardziej znaną grupą i stara się je przy okazji jednocześnie unicestwiać...
Oczywiście każda z grup chce także nieźle zarobić.
Czy w hotelu Astoria naprawdę straszy? Czy są tu duchy, czy też coś (lub ktoś) innego tutaj straszy? Czy spotkanie dwóch różnych grup "łapiących" duchy nie pokrzyżuje planów właściciela Astorii? Co wyniknie z tego przedświątecznego i świątecznego duchobrania?

Komedia bardzo dobra, postacie bardzo charakterystyczne, zabawne dialogi i nietuzinkowi goście oraz personel hotelu, sprawiają, że nie można się nie uśmiechać podczas lektury. I chociaż istnienie duchów to niejako zagadka, to zwłoki są już naprawdę prawdziwe...
Gdy do śledztwa zabiera się policja, to jakoś wszystko przelatuje im między palcami. Aspirant Alojzy, który ma piątkę małych dzieci jest niesamowicie zaangażowany w sprawę, żeby tylko jak najmniej czasu spędzać w domu...
Bardzo mi się podobały kolędy śpiewane przez podchmielonych hotelowych gości:

"Bo uboga była, rondel z głowy zdjęła, w którym dziecko upichciwszy ogniem się zajęła."

Już sam pomysł na łapanie duchów i wyrobienie im certyfikatu jest niesamowity, ale to dopiero początek...
Zakończenie niespodziewane.
Polecam, dobra zabawa.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-10-26
× 27 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Świąteczne duchobranie
Świąteczne duchobranie
Iwona Banach
6.8/10

Iwona Banach kolejny raz rozbawi czytelników do łez! Dwie grupy łowców duchów dostają zlecenie certyfikacji ducha w hotelu Astoria w Borkowie Pokutnym. Duch od jakiegoś czasu tam się ujawnia i wł...

Komentarze
Świąteczne duchobranie
Świąteczne duchobranie
Iwona Banach
6.8/10
Iwona Banach kolejny raz rozbawi czytelników do łez! Dwie grupy łowców duchów dostają zlecenie certyfikacji ducha w hotelu Astoria w Borkowie Pokutnym. Duch od jakiegoś czasu tam się ujawnia i wł...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Justyna, Robert i Łukasz tworzący grupę Łowców Duchów Dr Duch z wyczuwalną niechęcią przyjmują zlecenie na certyfikację obecności duchów w mało uczęszczanym, podupadającym, popeerelowskim hotelu Asto...

@book_wszechmogacy @book_wszechmogacy

Upragniona i wyczekiwana przeze mnie kolejna, świąteczna (no, może nie całkiem:)) komedia kryminalna Iwony Banach. Nie mogłam się doczekać, aż będę miała egzemplarz w rękach i będę czytać – bardzo dz...

@zanetagutowska1984 @zanetagutowska1984

Pozostałe recenzje @maciejek7

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skręci w zupełnie innym kierunku. I jak jednak wiele ...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Niewinna
Winna czy... niewinna...

Nie znałam wcześniej tej autorki, więc dla mnie lektura tej książki była okazją do poznania jej twórczości. I chociaż "Niewinna" jest książką dla młodzieży, to jej temat...

Recenzja książki Niewinna

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri