Smugi recenzja

Święte drzewo, czy miejsce najgorszej zbrodni, której był świadkiem.

Autor: @justyna1domanska ·2 minuty
2024-12-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wiąz w pewnej podlaskiej wsi. Na nim powiesił się człowiek, który przez całe życie szukał morderców swoich dzieci. W kieszeni jego kurtki odnaleziono kartkę, na której było tylko jedno zdanie "Znajdźcie Jankę Szawłowską". Kim jest Janka i dlaczego samobójcy tak bardzo na tym zależało?

Aby odpowiedzieć na to pytanie, musimy cofnąć się o prawie 30 lat, kiedy właśnie w tej wiosce, 21 listopada 1994 roku zaginęło rodzeństwo. Ich ciała odnaleziono na drugi dzień, zakopane na smugach. Smugi są łąkami rozciągającymi się za domami i to tam właśnie, morderca postanowił ukryć ciała chłopca i dziewczynki. Janka Szawłowska była przyjaciółką zamordowanej, a utrata najbliższej jej osoby, była wstrząsem, z którym nie mogła poradzić sobie, całe życie. Kiedy jej znajomy dzwoni z informacją o samobójstwie ojca dzieci i karteczce, życie Szawły zostaje ponownie wywrócone do góry nogami, gdyż musi się zmierzyć ze swoimi demonami i spotkać się z nimi twarzą w twarz. W tym celu wyjeżdża w rodzinne strony, których tak długo i skutecznie udawało jej się unikać.

Zostaje odnowione śledztwo, które dla wielu zostało pogrzebane, a jeśli policja teraz nie znajdzie sprawcy, to ulegnie przedawnieniu i tajemnicę, morderca zabierze ze sobą do grobu. Szawła wraz ze swoim ojcem, który zajmował się tą sprawą w latach 90, jej kolegą szkolnym, a obecnie policjantem, zaczynają rozgrzebywać sprawy, które dla wielu są zbyt bolesne, aby ponownie o nich mówić. Jakby tego było mało, w Krzyżajnach, bardzo małej miejscowości, panuje zmowa milczenia, gdzie jak wiadomo "Co się wydarzyło u nas, u nas pozostaje". Początkowo po znalezieniu karteczki, podejrzenia o śmierć mężczyzny podejrzewana jest właśnie m.in. Szawła, a on sam, swoją śmiercią otworzył puszkę pandory.

Okazuje się również, iż wcześniej do wioski przyjechał Paweł Stryjecki, partner Janki, który był prywatnym detektywem. Prowadził sprawę, którą zataił przed swoją partnerką z wielu względów, nie tylko z chęci ochrony. Niestety informacje, które uzyskał, spowodowały bardzo daleko idące konsekwencje.

Trójka zainteresowanych, poszukując odpowiedzi i coraz bardziej drążąc temat, otwiera stare rany i nie przynosi tak bardzo upragnionych odpowiedzi. Szawła musi nie tylko zmierzyć się ze swoimi lękami, lecz także musi przypomnieć sobie coś, co tak bardzo skrzętnie schowała na samym dnie umysłu i wymazała ze swoich wspomnień.

Książka bardzo ciężka. Śmierć dzieci jest zawsze tematem, który bardzo nami wstrząsa i który wywołuje wiele reakcji. Do tego zmowa milczenia i przekonanie, że tylko bóg może wydać osąd, a ci, którzy danych czynów dokonali, już mają swoje piekło na ziemi. Jest to stwierdzenie, z którym tak bardzo nie można się pogodzić, a które tak bardzo jest ugruntowane w małych społecznościach.

Dodatkowym dla mnie atutem tej książki było wydanie jej, jako supersłuchowiska. Nie mogłam się jej "nasłuchać", a aktorzy wzmocnili tylko doznania. Sama uwielbiam słuchowiska, choć wiem, że wiele osób woli tylko lektora. No cóż, dla każdego coś innego.

Emocjonalna, na faktach, bolesna i tak niezmiernie prawdziwa.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Smugi
Smugi
Małgorzata Starosta
8.0/10

Podobno zbrodnia doskonała nie istnieje. Ale czy na pewno? W maleńkiej miejscowości na Podlasiu za sprawą zagadkowego samobójstwa odżywają wspomnienia o makabrycznym morderstwie dwojga dzieci, do ...

Komentarze
Smugi
Smugi
Małgorzata Starosta
8.0/10
Podobno zbrodnia doskonała nie istnieje. Ale czy na pewno? W maleńkiej miejscowości na Podlasiu za sprawą zagadkowego samobójstwa odżywają wspomnienia o makabrycznym morderstwie dwojga dzieci, do ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bardzo lubię kiedy Małgosia Starosta zabiera mnie na Podlasie. I choć tym razem nie jest milutko, mięciutko i kocykowo, to i tak dałam się autorce porwać i wciągnąć w wir opisywanych wydarzeń z odczu...

@anuszka.k @anuszka.k

Inspirowana prawdziwymi wydarzeniami mroczna opowieść o zbrodni bez kary. W maleńkiej miejscowości na Podlasiu za sprawą zagadkowego samobójstwa odżywają wspomnienia o makabrycznym morderstwie dwojg...

@pannajagiellonka @pannajagiellonka

Pozostałe recenzje @justyna1domanska

To był nasz dom
Nigdy nie otwieraj drzwi nieznajomym.

Czy już po opisie można stwierdzić, że książka będzie bardzo dobra? Czasami tak, czasami nie. Jednak to właśnie opis zachęca lub zniechęca do czytania. Tu mamy historię ...

Recenzja książki To był nasz dom
Synowie jednego ojca
Kiedy kochasz kogoś tak bardzo, że możesz go zniszczyć.

Nie wiem, jak zacząć tę recenzję, bo za każdym razem, jak zaczynam, dławią mnie takie emocje, że płaczę. Tak, właśnie tak. Przypominam sobie pewne sceny i dławi mnie szl...

Recenzja książki Synowie jednego ojca

Nowe recenzje

Wybranka boga słońca
Wybranka boga słońca
@snieznooka:

Ewelina Kasiuba w swojej powieści „Wybranka boga słońca” zabiera nas w podróż do świata słowiańskich wierzeń, świata pe...

Recenzja książki Wybranka boga słońca
Ukojenie
Ukojenie
@snieznooka:

Książki wydawane przez wydawnictwo Uroboros zaczynają się niepozornie, jakby nieśmiało, a z każdą kolejną częścią stają...

Recenzja książki Ukojenie
Między wrony
Między wrony
@snieznooka:

Są książki, które czyta się jak opowieści przy ognisku, nie do końca wiadomo, skąd przyszły, dokąd zmierzają, ale coś w...

Recenzja książki Między wrony
© 2007 - 2025 nakanapie.pl