Zapach pustyni recenzja

Świetna książka

Autor: @paulinkusia1991 ·3 minuty
2024-05-09
Skomentuj
2 Polubienia
Na wstępie chciałabym podziękować Monice oraz @wydawnictwovideograf za zaufanie i możliwości objęcia patronatem medialnym książki "Zapach pustyni". To moje kolejne spotkanie z twórczością Moniki, a za mną teraz tak naprawdę wszystkie historie, które wyszły spod jej pióra. Od pierwszej książki zostałam zauroczona wrażliwością autorki, więc nie zastanawiałam się nawet chwili nad podjęciem decyzji dotyczącej patronowania temu tytułowi. Stylistyka i język jakim posługuje się Monika jest bardzo lekki i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się w zawrotnym tempie, ja pochłonęłam ją w jedno popołudnie i nie odłożyłam póki nie przeczytałam ostatniego zdania. Od pierwszych chwil zostałam wciągnięta do świata bohaterów i z ogromnym zainteresowaniem oraz zaangażowaniem śledziłam ich losy oraz relację. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana, dopracowana i bardzo dobrze poprowadzona. Natomiast bohaterowie, zarówno pierwszo jak i drugoplanowi, zostali w niesamowicie prawdziwy sposób wykreowani, to postaci, które nie są idealne, mają swoje wady i zalety, tak jak my popełniają błędy czy postępują pod wpływem emocji, dlatego tak łatwo się z nimi utożsamić w wielu kwestiach, podzielając podobne troski czy dylematy moralne. Razem z bohaterami powieści przeniosłam się do Dubaju i muszę przyznać, że Monika w niesamowicie plastyczny i pobudzający wyobraźnię sposób oddała klimat tego miasta ukazując jego dwa oblicza. To, które widzą turyści, czyli drapacze chmur, luksus, przepych, piękne pustynie i nowoczesność oraz to, przedstawione oczami głównego bohatera obrazujące przedmieścia miasta, gdzie jest mieszkają i walczą o przeżycie obywatele Pakistanu czy Hindusi pracujący za marne wynagrodzenie przy budowaniu wspomnianych budowli. Czytając niektóre opisy czułam się tak jakbym towarzyszyła bohaterom we wszystkich przejażdżkach, przechadzkach, słyszała szum wiatru, dźwięki miasta oraz czuła zapach pustyni! Całą sobą chłonęła uroki, piękno i jednocześnie surowość tego miasta. Historia została przedstawiona z perspektywy Malwiny oraz Ibrahima co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają, jakie wydarzenia z przeszłości odcisnęły piętno na ich obecnym życiu, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Malwina od początku zaskarbiła sobie moją sympatię, to pełna życia, podążająca za marzeniami kobieta, której z całych sił kibicowałam. Ibrahim natomiast to muzułmanin szanujący tradycje, liczący się ze zdaniem swoich rodziców iszykujący się do aranżowanego małżeństwa mężczyzna. Mogłoby się wydawać, że dzieli ich bardzo wiele - status, pochodzenie, różnice kulturowe, jednak zagłębiając się w ich losy okazuje się, że mają ze sobą więcej wspólnego niż mogliby przypuszczać. Ich relacja została w rewelacyjny sposób poprowadzona, wszystko toczyło się swoim niespiesznym rytmem, pozwalając Czytelnikowi skupić się na gestach, słowach i odczuciach towarzyszących głównym postaciom, co niesamowicie mi się podobało. Cudownie było obserwować jak Malwina i Ibrahim się przed sobą uzewnętrzniają i śledzić powolnie kiełkujące między nimi uczucie, które okazało się jednak okupione wieloma wyrzeczeniami i przeciwnościami losu, które momentami były trudne do pokonania. Ważnym wątkiem, w znacznym stopniu wpływającym na relację bohaterów jest ten związany z matką Ibrahima i jej tajemniczym zniknięciem z jego życia. Jeśli chodzi o ten aspekt to Monika naprawdę trzymała mnie w napięciu do ostatnich stron, serwując gorzką historię, która w ostatecznym rozrachunku przyniosła ukojenie. Autorka w swoje powieści nie boi się poruszać ważnych, życiowych i ponadczasowych tematów, które tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas czy naszych bliskich, wywołując w Czytelniku wiele skrajnych emocji i wrażeń. Monika na przykładzie swoich bohaterów pokazuje, że miłość jest w stanie przenosić góry i udowadnia, że każdy z nas niezależnie od tego skąd pochodzi, jakim majątkiem dysponuje pragnie jedynie szczęścia i miłości. "Zapach pustyni" to emocjonująca, poruszająca i wartościowa opowieść o poszukiwaniu siebie, poszukiwaniu swojego miejsca w życiu, otwieraniu się na drugiego człowieka, trudnych wyborach, walce o siebie i swoje szczęście oraz miłości, takiej która pojawia się w najmniej oczekiwanym momencie. Cudownie spędziłam czas z tą książką i czekam już na kolejne powieści spod pióra autorki! Polecam!

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zapach pustyni
Zapach pustyni
Monika Michalik
8.8/10

Kiedy w firmie, w której pracuje Malwina, pojawia się możliwość wyjazdu na trzymiesięczny kontrakt do Dubaju, kobieta jest rozdarta. Praca w Emiratach Arabskich to jej marzenie, ale... Ma przecież Ma...

Komentarze
Zapach pustyni
Zapach pustyni
Monika Michalik
8.8/10
Kiedy w firmie, w której pracuje Malwina, pojawia się możliwość wyjazdu na trzymiesięczny kontrakt do Dubaju, kobieta jest rozdarta. Praca w Emiratach Arabskich to jej marzenie, ale... Ma przecież Ma...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Na pierwsze spotkanie z piórem Moniki Michalik wybrałam powieść "Zapach pustyni". Książka zaintrygowała mnie tytułem, przyciągnęła okładką i opisem wydawcy zamieszczonym na okładce. Dubaj - miasto w...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Chcę zacząć od tego, że rozdziały są bardzo krótkie, ale równie ciekawe. Nie czułam się, jakbym czytała wypełniacze tekstu, zwłaszcza że perspektywy bohaterów zmieniały się co jakiś czas, od Malwiny ...

BO
@bookiecikowa

Pozostałe recenzje @paulinkusia1991

Przetłumacz mnie
Świetna książka

Na wstępie chciałabym podziękować Autorce oraz Wydawnictwu za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki "Przetłumacz mnie", która jest debiutancką powieś...

Recenzja książki Przetłumacz mnie
Zapach ziół
Świetna książka

Na wstępie chciałabym podziękować Autorce za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki "Zapach ziół". Jest to powieść historyczna. Dla mnie było to drugi...

Recenzja książki Zapach ziół

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka