Zbawca recenzja

Świetny temat, taka sobie książka

Autor: @matren ·2 minuty
2024-05-24
Skomentuj
5 Polubień
Czasami w odniesieniu do ludzi mówimy, że ktoś jest niespecjalnie atrakcyjny, ale ma w sobie to coś. Jestem zdania, że podobnie jest z książkami. Powieść może być np. nudnawa, ale ma w sobie coś, co każe ją przeczytać do końca.


„Zbawca” to z kolei odwrotność tej sytuacji. Niby ma wszystko, co dobra powieść sensacyjna mieć powinna, a jednak czegoś jej brakuje. Lektura, choć w iluś miejscach bardzo mnie wciągnęła, to jednak nie zachwyciła, a i wątpliwości mam w jej wypadku zbyt wiele.

Rzecz zaczyna się od masakry urządzonej w szkole przez bosego chłopaka w białej szacie, który z pistoletu zabija pięć osób i rani kolejnych siedem, po czym popełnia samobójstwo. Potem pojawiają się kolejne ofiary, w tym dzieci. Wszystko wskazuje na obecność jakiejś ponurej sekty, której guru nazywany Zbawcą porywa i zabija dzieci, chcąc zmusić policję do wykrycia sprawcy zabójstwa miejscowego księdza.

Rzecz dzieje się w dolnośląskim Głogowie. Autorem powieści jest policjant kryminalny, który powinien najlepiej wiedzieć, co i jak się w takich sytuacjach dzieje. To się powinno czytać jak powieści szpiegowskie Severskiego. A ja się zastanawiam, dlaczego śledztwo w tak poważnej sprawie, z tyloma ofiarami, prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Głogowie, a nie wojewódzka czy wręcz CBŚP. Naprawdę tak jest? No to nic dziwnego, że efekty są tak mizerne jak w tej książce. Brakuje ludzi, brakuje specjalistów, do współpracy angażuje się cywila – ze wszelkimi tego konsekwencjami.

Podobnie nie rozumiem, dlaczego policja po zastawieniu internetowej pułapki na porywacza dzieci urządza na niego zasadzkę, ale nie ustala jego adresu IP, a więc i – prawdopodobnej – tożsamości.

Nie rozumiem, dlaczego śledztwo prowadzi stary, leniwy i zapijaczony glina, a jego prawą ręką jest młoda, niedoświadczona policjantka, przeżywająca ciężką traumę po śmierci na służbie partnera i przyjaciela. Ona nadaje się na terapię albo do klasztoru (bo rozmodlona!), a nie do ścigania niebezpiecznego psychola i zwyrodnialca.

Zakończenie wskazuje na to, że będzie ciąg dalszy i to chyba nie jest dobra wiadomość. Przeczytałem inne, niezwykle entuzjastyczne recenzje tej powieści i… Nie, nie dziwię się. Czytelnicy łykają sterty trupów jak pelikan ryby, więcej im już nie trzeba. A ja – cóż… Odkładam Krystiana Stolarza do szufladki z napisem „z braku laku”. Tylko w takich okolicznościach sięgnę po jego kolejną książkę.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zbawca
Zbawca
Krystian Stolarz
8.2/10

Pewnego dnia młody chłopak w białej szacie zaczyna strzelać do przypadkowych uczniów, po czym wypowiada słowa: „Zbawca pragnie sprawiedliwości” – i oddaje ostatni strzał, celując sobie w głowę. Juli...

Komentarze
Zbawca
Zbawca
Krystian Stolarz
8.2/10
Pewnego dnia młody chłopak w białej szacie zaczyna strzelać do przypadkowych uczniów, po czym wypowiada słowa: „Zbawca pragnie sprawiedliwości” – i oddaje ostatni strzał, celując sobie w głowę. Juli...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ostatnio coraz więcej policjantów zasiada do pisania kryminałów, mam z tego powodu ambiwalentne odczucia. Z jednej strony bowiem stróże prawa od podszewki znają kulisy swojej trudnej roboty. Z drugie...

@almos @almos

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietnicą treści, która miała mną wstrząsnąć. I niestety muszę szczerze przyznać, że do...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

Pozostałe recenzje @matren

Sekret bibliotekarki
Menel czy człowiek w kryzysie bezdomności?

Przeczytałem entuzjastyczne recenzje „Sekretu bibliotekarki” i od razu wiedziałem, że nie będę równie hojny w pochwałach i gwiazdkach. Owszem, przeczytałem do końca, ...

Recenzja książki Sekret bibliotekarki
Szafarz
Rzecz o autodestrukcyjnym geniuszu śledztwa

Aleście nagwiazdkowali tej książce! Ja nie będę aż taki hojny. Owszem, podobała mi się, ale wszystko w pewnych granicach. Komisarza Lichego spotykamy jako nieprzytom...

Recenzja książki Szafarz

Nowe recenzje

Morderstwo pod choinkę
Śnieżyca, świąteczny klimat i... trup pod choin...
@burgundowez...:

Hanna Greń po raz kolejny zabiera nas do świata Dionizy Remańskiej, detektywki, której przenikliwość i nieustępliwość u...

Recenzja książki Morderstwo pod choinkę
Nexus. Krótka historia informacji
Eden, gdzie rządzi AI(*)
@Carmel-by-t...:

Sztuczna inteligencja nie działa, gdy dziecko wyjmie jej wtyczkę z prądem. Ale wciąż zostaje człowiek zwabiony jej powa...

Recenzja książki Nexus. Krótka historia informacji
Soft and graceful
Kolejna świetna propozycja od autorki Weroniki ...
@caly_swiat_...:

Lubicie zatracać się w fikcyjnym świecie? W jakich momentach ta ucieczka daje wytchnienie? 🤔 ** ** ** „Ten facet miał w...

Recenzja książki Soft and graceful