„Prawie jedna czwarta narodu zginęła w wyniku pożarów w Skaftár. Od tego czasu urodziło się i zmarło nasze osiem pokoleń. Jesteśmy potomkami tych, którzy przeżyli, z ogniem, popiołem i głodem w materiale genetycznym. Nie jesteśmy spontaniczni, ciągnie nas do ognia jak ćma. ”
„Poeci mogą mówić o miłości, ale ja to wiem, widziałam ją w działaniu. To nic innego jak klęska żywiołowa.”
Moja ocena:
Nowa powieść autorki światowego bestsellera Wyspa. Niszczycielska moc islandzkiego wulkanu i niezwykła siła miłości. Który z żywiołów okaże się potężniejszy? Trzęsienia ziemi wstrząsają półwyspem R...
"Ognie" Sigríður Hagalín Björnsdóttir Anna wiedzie poukładane życie u boku męża i dzieci. Prowadzenie domu godzi z pracą wymagającą bezwzględnego poświęcenia — kobieta jest geolożką, wulkanolożką. Ż...
Pretekstem do ponownego sięgnięcia po prozę Marka Hłaski był udział w wyzwaniu czytelniczym: 20 książek na rok 2024. Jednym z punktów tego zadania było przeczytanie ksią...
Recenzja książki Pierwszy krok w chmurachDługo szukałam wydawnictwa , w którym oprócz dawki informacji na temat medycznej strony zaburzeń odżywiania, odnajdę relację chorego. Osoby, która zmaga się z bulimią i ...
Recenzja książki Nie, dziękuję. Bulimia i inne nawyki„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...
Recenzja książki Róże i fiołkiW świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...
Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycyNiektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...
Recenzja książki Na trwogę bije dzwon