Szkarłatna łuna recenzja

"Szkarłatna łuna"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·2 minuty
2021-04-21
Skomentuj
8 Polubień
„Czas jest największą tajemnicą każdego ludzkiego losu. Każdą ważną sprawę w końcu uczyni błahostką”.

Jest trok 1922 w Rosji niepodzielnie panuje Lenin, jego czas powoli się kończy, następcy tylko na to czekają. Coraz śmielej poczyna sobie Stalin, Borys widząc w nim swoją szansę, bezwzględnie wykorzystuje swoich bliskich, aby przypodobać się przyszłemu wodzowi. Jego podłość nie zna granic. Kazimierz wydaje się, że ma wszystko, opływa w dostatki, ma kochającą żonę, zdrowego synka, pracę, która staje się jego ucieczką. Pozory – pod nimi, głęboko ukryte, czają się jego prawdziwe uczucia, staje się bezwolnym, posłusznym zięciem. Nie potrafi wymazać z pamięci, zapomnieć o miłości swego życia, Anastazji. A ta wyruszyła razem z Serhijem na Ukrainę, chcą walczyć o jej niepodległość. Dowiaduje się, że jej mentor, były mąż, człowiek, któremu zawdzięcza bardzo dużo, doktor Kirsanow popełnił samobójstwo. Dziewczyna jest wstrząśnięta, ma ogromne poczucie winy. Czas płynie, życie się toczy, w pewnym momencie drogi Anastazji i Kazimierza ponownie się przecinają…

Anastazja i Kazimierz ich miłość nieustannie napotyka na ogromne przeszkody. Czy w końcu będzie im dane zaznać szczęścia, spokoju i spełnienia? Akcja powieści toczy się swoim rytmem, niesie ogromne bardzo zróżnicowane emocje. Fabuła dopracowana w każdym szczególe, intryguje, niepokoi i całkowicie przykuwa uwagę. Pani Maria z lekkością, barwnie, płynnie potrafi łączyć fakty historyczne z fikcją literacką. Czuć ogromne zaangażowanie, pasję i talent autorki. Jest to literatura najwyższych lotów. Rewelacyjnie ukazani bohaterowie, ludzie, którym przyszło żyć w strasznych czasach. To pokomplikowane, charakterne osobowości, ze ściśniętym sercem, niepokojem śledziłam ich losy. Nie dało się inaczej. Autorka z empatią oddaje ich wewnętrzne rozterki, zmagania, porywy serca. Już od pierwszej części do obojga poczułam sporo sympatii, jednak moje serce całkowicie i niezmiennie skradła Anastazja. Silna, inteligentna, odważna młoda kobieta. Życie nigdy jej nie rozpieszczało, za chwile szczęścia z Kazimierzem zawsze przychodziło jej słono zapłacić. Zachowanie Kazimierza rozczarowuje, jego decyzje, czy raczej ich brak powodują, że coraz mniej go lubię. Pogubiony, słaby człowiek. Borys – człowiek myślący tylko o sobie, jest inteligentny, sprytny, pozbawiony skrupuł, nie cofnie się przed niczym, aby osiągnąć swój cel. Zły człowiek, który swoimi intrygami i kłamstwami z premedytacją niszczy innym życie.

„Brak zaufania jest niewybaczalnym grzechem w miłości, śmiertelnym ciosem, mogącym obrócić w pył każdą relację”.

Dramatyczne zwroty akcji, niepokojące losy naszych bohaterów, przerażająca, złowroga codzienność tamtych czasów, robią ogromne wrażenie. Zostałam porwana w wir namiętności, miłości, nienawiści. Radości, smutki, nieutulony żal, rozpacz, chwile szczęścia, nostalgia, przerażająca pustka. Bardzo mocną stroną powieści jest tło historyczne. Nie przytłacza, jest odpowiednio dawkowane i ściśle współgra za całością. Ci, co mieli być wyzwolicielami niosą ucisk, terror i zagładę. Głód, który zbiera ogromne żniwo. Bolszewicka propaganda nabiera rozmiarów i robi swoje. Kłamstwa, intrygi, szerząca się niesprawiedliwość, strach, ból. Ludzie będący u władzy i zwykli, prości zjadacze chleba. Przepaść między nimi jest rażąca, nie do pokonania.

Klimatyczna, niebanalna, mądra, smutna, głęboko poruszająca seria, od której trudno się oderwać. Wątki historyczne idealnie współgrają z obyczajowością. Obok tej opowieści nie da się przejść obojętnie. Tylko to zakończenie… Trudno było złapać oddech… Z niecierpliwością czekam na finalny tom. Za każdym razem ogromne wrażenie robi na mnie prolog. Bardzo polecam całą serię :)

http://tatiaszaaleksiej.pl/szkarlatna-luna/

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-21
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szkarłatna łuna
Szkarłatna łuna
Maria Paszyńska
7.4/10
Cykl: Wiatr ze wschodu, tom 3

Milkną echa rewolucji bolszewickiej, świat wraca na dawne tory. Wczorajsi wyzwoliciele okazują się jedynie kolejnymi władcami absolutnymi, a równość pozostaje mitem. Włodzimierz Lenin podupada na zd...

Komentarze
Szkarłatna łuna
Szkarłatna łuna
Maria Paszyńska
7.4/10
Cykl: Wiatr ze wschodu, tom 3
Milkną echa rewolucji bolszewickiej, świat wraca na dawne tory. Wczorajsi wyzwoliciele okazują się jedynie kolejnymi władcami absolutnymi, a równość pozostaje mitem. Włodzimierz Lenin podupada na zd...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Anastazja i Kazimierz po raz kolejny się spotkali i kolejny raz ich drogi zostały rozdzielone. Ich losy biegną obecnie w zupełnie innych kierunkach - ona najpierw mocno przeżywa śmierć doktora Kirsan...

@deana @deana

„ Za każdą winą kryje się coś jeszcze, coś, co należy zrozumieć, zanim wyda się osąd.” (str.303) Trzecia część cyklu „ Wiatr ze Wschodu”. Kolejne dwa lata z burzliwego życia bohaterów. Wiele dobre...

@asach1 @asach1

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Noc cudów
"Noc cudów"

“Każdy ma prawo do wyboru i każdy jest kowalem własnego losu". Małgorzata Skupińska jest nauczycielką z długoletnim stażem, przed paroma laty została wdawą, a ...

Recenzja książki Noc cudów
Duma i gniew. Uciekinierzy
"Duma i uprzedzenia. Uciekinierzy"

“... to, co łą­czy dwoje lu­dzi naj­bar­dziej, to ich brud­ne ta­jem­nice”. Porywająca opowieść o patriotyzmie, sprawiedliwości, zdradzie i zemście, a w tle tajemnice r...

Recenzja książki Duma i gniew. Uciekinierzy

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka