Zło pójdzie za tobą recenzja

„Ta podróż nie da o sobie zapomnieć”

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2022-11-05
Skomentuj
5 Polubień
„Zło pójdzie za tobą” autorstwa Marka Edwardsa, stanowi przerażający thriller, który nie pozwoli zbyt szybko o sobie zapomnieć. Było to moje drugie spotkanie z warsztatem tego autora i powiem Wam, że coraz bardziej przekonuję się do jego twórczości - uwielbiam wyobraźnię Marksa, która nie jeden raz mnie zaskoczyła oraz spowodowała ciarki.
Poznajcie Daniela oraz Laurę, którzy postanowili wyruszyć w wielką podroż po Europie. Miał to być ich ostatni wyjazd przed ustatkowaniem się i założeniem rodziny, nie wiedzą jednak, że ta podróż okaże się ich najgorszym koszmarem... W trakcie jazdy pociągiem zostają okradzeni, co niestety zmusza ich do opuszczenia pojazdu. Tym samym sposobem lądują na nieczynnej stacji, gdzieś na rumuńskim odludziu. Para postanawia iść wzdłuż torów, by dotrzeć do najbliższego miasteczka. Niestety w trakcie „spaceru” znika ich tajemnicza towarzyszka - Alina, co zmusza parę do wejścia w głąb lasu. W trakcie poszukiwań zaginionej trafiają na samotny dom, a to co w nim zobaczą przyprawi ich o dreszcze... Co tak naprawdę wydarzyło się w tym lesie? Jak ta trauma wpłynęła na ich późniejsze życie? Oraz czy nasi bohaterowie będą w stanie żyć dalej jak normalni ludzie?
Może zacznę od tego, że pierwsze co rzuciło mi się w oczy w czasie czytania to klimat. „Zło pójdzie za tobą” to mroczna powieść, od której nie sposób jest się oderwać. Autor operuje tak prostym, lecz zmysłowym językiem, który sprawił, że w trakcie czytania niektórych scen miałam ciarki - aż chętnie obejrzałabym ekranizację tej książki, o ile byłaby zrobiona w tak dobrym klimacie jak ten tytuł.
Edwards jak zawsze serwuje swojemu czytelnikowi bardzo dobre opisy, które zadziałają na Waszą wyobraźnię. Jeśli zamierzacie przeczytać ten tytuł radzę Wam czytać go po zmroku - pierwszą część przeczytałam w ciągu dnia, drugą już w nocy i powiem Wam, że bardziej wczułam się w tę powieść w trakcie czytania tej pozycji przy świecach - takich emocji się nie spodziewałam.
Może i momentami fabuła tej książki wlokła mi się niemiłosiernie, to jednak autor wynagradzał mi swój błąd zwrotami akcji, które po każdym „przestoju” przyspieszały całą historię ze zdwojoną siłą.
Kolejnym atutem tego tytułu są jego bohaterowie. Zdaję sobie sprawę, że są tutaj czytelnicy, którzy chcą już na samym początku poznać w stu procentach swojego bohatera - w tej książce tego nie ma. Na samym początku wiemy dość mało na temat poszczególnych postaci - dopiero z czasem autor odkrywa przed nami rąbka tajemnicy, co bardzo mi spodobało, ponieważ ten manewr bardzo dobrze potęgował napięcie.
Czy książkę polecam? Oj tak, w porównaniu z dzisiejszym tytułem, „Głusza” wypadła bardzo słabo. Mark Edwards pozwolił poznać się od tej bardziej mroczniejszej strony, której mi odrobinę zabrakło w trakcie lektury poprzedniej książki. Jeśli szukacie pozycji, która zadziała na Wasze zmysły i przyprawi o ciarki, to koniecznie sięgnijcie po „Zło pójdzie za Tobą” - premiera już 16 listopada!

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zło pójdzie za tobą
Zło pójdzie za tobą
Mark Edwards
7.7/10

Daniel i Laura, trzydziestoparolatkowie z Londynu, wyruszają w wielką podróż po Europie. Po powrocie planują się pobrać, założyć rodzinę. Gdy ich poznajemy, są w Budapeszcie – wsiadają właśnie do noc...

Komentarze
Zło pójdzie za tobą
Zło pójdzie za tobą
Mark Edwards
7.7/10
Daniel i Laura, trzydziestoparolatkowie z Londynu, wyruszają w wielką podróż po Europie. Po powrocie planują się pobrać, założyć rodzinę. Gdy ich poznajemy, są w Budapeszcie – wsiadają właśnie do noc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zdecydowałam się sięgnąć po tę powieść, ponieważ słyszałam wiele pozytywnych opinii na jej temat. Byłam bardzo ciekawa, co takiego skłania ludzi do jej zachwytów. Ponadto już przed przeczytaniem czuł...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Jak często podróżujecie? I jak często robicie to pociągiem? 🤔 Ja muszę przyznać, że bardzo chętnie bym podróżowała, ale jakoś mi z tym nie po drodze niestety 😑 Nie bez powodu o to pytam, bo bohatero...

@mloda_mama_czyta @mloda_mama_czyta

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Dziewczyna zza ściany
„Witaj w moim mrocznym świecie, Hope...”

„Dziewczyna zza ściany” autorstwa Camille Galeto mroczna historia, która łączy w sobie elementy thrillera oraz dark erotyka. Przyznam, że na samym początku byłam dość sc...

Recenzja książki Dziewczyna zza ściany
Opowieści Baśniomistrza. Księga Koszmarów: Transylwania
Opowieści Baśniomistrza. Księga Koszmarów: Transylwania

"Opowieści Baśniomistrza: Księga Koszmarów - Transylwania" to kolejny rozdział w niezwykłej serii gier paragrafowych, w której głównym celem jest przybliżenie magii sesj...

Recenzja książki Opowieści Baśniomistrza. Księga Koszmarów: Transylwania

Nowe recenzje

Red Lies
Ach te czerwone kłamstwa
@olilovesbooks2:

Joanny Balickiej nie trzeba nikomu przedstawiać. Autorka często serwuje nam książki z motywami zakazanych romansów, ta ...

Recenzja książki Red Lies
Bieszczady to, co najważniejsze
Odwiedź Bieszczady!
@anna117:

Książka dla wszystkich, którzy interesują się Bieszczadami. Dla tych, którzy już tam byli i dla tych, którzy dopiero pl...

Recenzja książki Bieszczady to, co najważniejsze
Natręctwo
Pół ja, pół ty.
@Malwi:

"Natręctwo" Jolanty Żuber to fascynująca i wciągająca książka, która porusza trudne, ale ważne tematy. Śledzimy losy ki...

Recenzja książki Natręctwo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl