Niebo pod Śnieżką recenzja

Tajemnica fiołków

Autor: @Moncia_Poczytajka ·2 minuty
2020-04-13
1 komentarz
4 Polubienia
Na spotkanie z książką Joanny Sykat miałam ochotę już od dłuższego czasu. Mój wybór padł na "Niebo pod Śnieżką" - powieść, która zainteresowała mnie nietuzinkową okładką i ciekawym opisem wydawcy. Pomyślałam, że historia niespełna czterdziestoletniej Kingi, która jest zdeterminowana aby poznać głęboko skrywaną przeszłość swoich rodziców będzie dobrym wyborem.

Kowary - niewielkie dolnośląskie miasteczko położone niemalże u samych stóp Karkonoszy oferuje przepiękne zabytki, ciekawą historię oraz niezaprzeczalne piękno okolicznej przyrody. I właśnie tutejsze niebo, pod malującą się w oddali Śnieżką, ma niepowtarzalny odcień błękitu. To tutaj, pod swój dawny adres przyjeżdża Kinga. Kobieta chce dowiedzieć się czegoś o przeszłości rodziców i o czasach swojego wczesnego dzieciństwa. Trafia na Ocię - starszą kobietę, sąsiadkę, która kiedyś była jej opiekunką, a teraz zaskoczona wizytą dawnej wychowanki próbuje pomóc Kindze oswoić przeszłość. Tym bardziej, że wraz z powrotem do Kowar do bohaterki powracają fragmenty wspomnień z wczesnego dzieciństwa. Okazuje się, że piękne, delikatne fiołki, które dziś tak bardzo drażnią przebywającą w szpitalu psychiatrycznym matkę Kingi, były kiedyś jej ulubionymi kwiatkami, zaś stare, pożółkłe listy znalezione w babcinej szafie prowadzą do odkrycia kolejnej rodzinnej tajemnicy. W rozwiązywaniu zagadek z przeszłości Kindze pomaga Maks - znajomy Oci, miejscowy przewodnik, który powoli staje się prawdziwym przyjacielem.

"Niebo pod Śnieżką" to niezwykle ciepła i emocjonująca opowieść obyczajowa, w której rodzinne sekrety stanowią wątek główny. W sposób subtelny i delikatny przeszłość bohaterki splata się z teraźniejszymi wydarzeniami, które zdumiewają i wprawiają w osłupienie. Co prawda część zdarzeń jesteśmy w stanie przewidzieć, ale inne są dla nas zupełną zagadką. Dolnośląskie Kowary i ich malownicze otoczenie stają się cudnym uzupełnieniem całej opowieści, która zafascynowała mnie od pierwszych stron. Kinga stała się moją ulubioną postacią, a towarzyszący jej w wycieczkach Maks zyskał u mnie miano intrygującego mężczyzny. Spontaniczność i bezpośredniość bohaterki, jej szalone pomysły i talent do popadania w tarapaty często budziły uśmiech na mojej twarzy. Nie przeszkadzało mi zupełnie, że prawie czterdziestoletnia kobieta zachowuje się niczym szalona nastolatka.

Bardzo odpowiadają mi lekkość i prostota, z jakimi pani Joanna snuje swoją opowieść. Niczym prawdziwa czarodziejka słowa potrafi zafascynować czytelnika i wzbudzić w nim wiele emocji. Podczas lektury jest więc pora na uśmiech, chwila na złość, moment na zastanowienie i czas na wzruszenia. Dzięki temu zwyczajna z pozoru historia urasta do rangi powieści osobliwej, wyjątkowej i naprawdę ciekawej. Nie wszystko jest tu ładne, piękne i poukładane, tak jak życie, które lubi sprawiać różne niespodzianki. Autorka zadbała o realizm zarówno jeśli chodzi o wydarzenia, jak i same postaci.

Zastanawiam się, czy pozostałe książki autorki będą tak samo nietuzinkowe, ale jedno wiem na pewno - moje pierwsze spotkanie z Joanną Sykat w powieści "Niebo pod Śnieżką" uważam za bardzo udane. Polecam serdecznie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-13
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niebo pod Śnieżką
2 wydania
Niebo pod Śnieżką
Joanna Sykat
6.8/10

Wiatr uderzył w policzki Kingi tak samo mocno jak wtedy, gdy była mała i stała z ojcem w tym samym miejscu. Razem oglądali przelatujące nad żółtą wieżą chmury. Boksowana widokami pamięć coraz śmielej...

Komentarze
@Justyna_K
@Justyna_K · ponad 4 lata temu
Próbowałam przebrnąć przez książkę i poległam. Raczej już do niej nie wrócę.
× 1
@Moncia_Poczytajka
@Moncia_Poczytajka · ponad 4 lata temu
A mnie wciągnęła. Poza tym uwielbiam Kowary i okolice :)
Niebo pod Śnieżką
2 wydania
Niebo pod Śnieżką
Joanna Sykat
6.8/10
Wiatr uderzył w policzki Kingi tak samo mocno jak wtedy, gdy była mała i stała z ojcem w tym samym miejscu. Razem oglądali przelatujące nad żółtą wieżą chmury. Boksowana widokami pamięć coraz śmielej...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czasami jedno z pozoru niewinne zdarzenie otwiera drzwi do przeszłości, która zmienia zupełnie wszystko to, co znaliśmy i budowaliśmy od lat. Obdziera nas z poczucia bezpieczeństwa i sprawia, że znaj...

@ewelina.czyta @ewelina.czyta

Bardzo lubię czytać książki Autorów, których pióra nie miałam jeszcze okazji poznać. Zawsze traktuję to jako niezwykłą przygodę, bo mogę poznać nowe miejsca i intrygujące historie. Tak było również w...

@Bibliotekarka_Natalka @Bibliotekarka_Natalka

Pozostałe recenzje @Moncia_Poczytajka

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadrobić zaległości decydując się na powieść obyczajową...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Miłość za zakrętem
Nadzieja na miłość

Pod wpływem jednego z wyzwań czytelniczych sięgnęłam po powieść Kingi Gąski "Miłość za zakrętem". Nie miałam wówczas pojęcia, że jest to trzecia część dłuższej historii,...

Recenzja książki Miłość za zakrętem

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka