Meksykańska hekatomba recenzja

Tajemniczy meteoryt

Autor: @wiki820 ·1 minuta
2021-07-03
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.
Witajcie! Tym razem do moich rąk trafiła lektura o charakterze literatury detektywistycznej. „Meksykańska hekatomba” Wojciecha Kulawskiego to mieszanka sensacji, zagadek i niesamowicie zakręconych sytuacji. Jest ona trafnie określana jako nieprawdopodobny rollercoaster przygody, tajemnicy i emocji. Cały czas coś się dzieje, a autor nie daje czytelnikowi szans na znudzenie. Akcje opisywane w tej książce to jedna wielka sinusoida. Kiedy sytuacja zdaje się uspokajać, nagle wydarza się coś, co znowu podnosi czytelnikowi puls.

A o czym dokładnie mowa? Już wyjaśniam. Niedaleko meksykańskiego miasta uderza dziesięciometrowej średnicy meteoryt, a w promieniu kilku kilometrów od jego upadku, wszystkie urządzenia elektroniczne nagle przestają działać. Już samo to jest bardzo ciekawą sprawą, gdyż takie rzeczy nie zdarzają się codziennie. Dodatkowej tajemniczości dodaje fakt, że dwadzieścia pięć lat temu, dokładnie w tym samym miejscu uderzył taki sam meteoryt. Czy to może być przypadek? Do tego dochodzą eksperymenty na dzieciach oraz walka wojska, CIA i dwóch konkurujących ze sobą gangów o kawałek tego obiektu. Coś tu musi być na rzeczy.

Można by było stwierdzić, że tak szeroko napisana książka będzie mieszanką wybuchową, z której nic nie wyniesiemy, gdyż zwyczajnie nam się wszystko pomiesza. Autor jednak tak dobrze pisze, że nie sposób się pogubić. Mało tego. Ze słowa na słowo coraz bardziej intryguje i sprawia, że nie można przestać czytać. Jestem zachwycona pomysłowością Wojciecha Kulawskiego. Pisarz nie tylko pokazał, że świetnie tworzy, że umie sprawić, żeby włosy stanęły dęba, ale także zgłębił trudną naukę, jaką jest biologia, co jest dla mnie ogromnym wyczynem.
Jedyne co nie zachęca do czytania „Meksykańskiej hekatomby”, jest jej okładka. Zobaczywszy ją pierwszy raz, pomyślałam, że będzie to jakaś nudna powieść obyczajowa i początkowo nie chciałam nawet przeczytać opisu. Dobrze jednak, że zmieniłam zdanie, ponieważ książka jest naprawdę warta uwagi.

Podsumowując, pracę Wojciecha Kulawskiego oceniam na 8/10 i jestem pewna, że wrócę do jego twórczości. Jeśli lubicie tajemnice i zagadki, to ręczę za to, że ta pozycja będzie dla Was idealna. Bardzo się cieszę, że kolejny raz dostałam taką dobrą książkę do recenzji. Polecam serdecznie. Pozdrawiam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-03
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Meksykańska hekatomba
Meksykańska hekatomba
Wojciech Kulawski
8.9/10

Dziesięciometrowej średnicy meteoryt uderza w kompleks wypoczynkowy niedaleko meksykańskiego miasta Ciudad Juarez, gdzie na wakacjach przebywa słynny archeolog Tim Mayer. W promieniu kilku kilometrów...

Komentarze
Meksykańska hekatomba
Meksykańska hekatomba
Wojciech Kulawski
8.9/10
Dziesięciometrowej średnicy meteoryt uderza w kompleks wypoczynkowy niedaleko meksykańskiego miasta Ciudad Juarez, gdzie na wakacjach przebywa słynny archeolog Tim Mayer. W promieniu kilku kilometrów...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

I tym razem też się nie zawiodłam czytając tę, książkę bo jest tak samo dobra jak i wcześniejsze powieści tego autora. Mam na myśli oczywiście książkę pt."Meksykańska hekatomba" Wojciech Kulawski tut...

@Allbooksismylife @Allbooksismylife

Zacznę od tego, że ja wcześniej nic nie słyszałam o tym pisarzu! Cóż za pech! ;( Cieszę się ogromnie, że mogłam w końcu poznać Jego twórczość i czym prędzej nadrobić zaległości! ;) Tym bardziej, że m...

@Bibliotekarka_Natalka @Bibliotekarka_Natalka

Pozostałe recenzje @wiki820

To coś w śniegu
Hit czy kit?

Każdemu czasem zdarza się przeczytać książkę, która totalnie nie wpada mu w gust. Jest to całkiem naturalne. Jedni będą uważać coś za arcydzieło, inni natomiast za kompl...

Recenzja książki To coś w śniegu
Panika
Panika

Książka otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. „Panika” to książka o tym, jak własna desperacja potrafi zmienić życie na gorsze. Zaczyna się od tego, że głó...

Recenzja książki Panika

Nowe recenzje

Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią