Dziewczyna o siedmiu imionach recenzja

Tam gdzie rządzi władza

Autor: @Zaczytane_koty ·1 minuta
2020-06-20
Skomentuj
1 Polubienie
Wolność- tak ważne słowo. Co znaczy? Dla nas to swoboda wypowiedzi, możliwość życia na własnych zasadach. Niby mamy XXI wiek, a jednak są kraje gdzie wolność to mit, a wszystkie sprawy podporządkowane są przez reżim. Takim krajem bez wątpienia jest Korea Północna. Miejsce tajemnicze wręcz zakazane. Rządzi tam władza, a ostateczne zdanie ma przywódca. Życie tam przypomina bańkę. Informacje, jakie tam docierają, są odpowiednie filtrowane, tak aby mieszkańcy państwa słyszeli tylko to, co jest zgodne z komunistyczną propagandą.

W takiej bańce żyła główna bohaterka Dziewczyny o siedmiu imionach. Jej dzieciństwo nie było kolorowe. Każdy ruch, każda decyzja była z góry zaprogramowana przez państwo. Ciągłe przeprowadzki, zmiana otoczenia nie wpłynęły pozytywnie na bohaterkę. Kiedy przyszedł bunt? Czy wtedy kiedy w pożarze jej ojciec zamiast rodzinnych pamiątek wyniósł portrety przywódców? Czy może, kiedy w szkole była tresowana, tak by pasowała do systemu? Z pewnością nie tylko te dwa wydarzenia odcisnęły piętno na decyzji bohaterki. Wyprawa miała być tylko na chwilę, na kilka dni. Przekonanie się jak żyją inni i powrót do tego, co znane. Hyeonseo w najgorszych snach nie przeczuwała, że ta podróż, może być tylko w jedną stronę.

Jednak ten na pozór idealny świat wcale taki nie jest. Problemy, zamiast odsuwać się w cień tylko się mnożyły, kłamstwa urastały do wielkości góry lodowej. Cena wolności wynosiła tyle ile aktualny kurs dolara. Spokój i normalne życie liczone było w ilości łapówek, które musiała dać przemytnikom.

Dziewczyna o siedmiu imionach to opowieść o drodze, jaką musiała pokonać bohaterka, by poczuć smak wolności. Jej relacja jest wstrząsająca. Ciągle ucieczki, przesłuchiwanie i brak pieniędzy. W głowie się nie mieści, że są jeszcze ludzie, którzy żerują na ludzkiej tragedii. Źródłem ich pieniędzy są uciekinierzy z Korei. Zamiast pomoc drugiemu człowiekowi wybierają łatwy zarobek. A wiadomo człowiek dla wolności, zrobi wszystko.

To jedna z najbardziej wstrząsających opowieści o Korei, jaką czytałam. Uświadamia nam czytelnikom, że wolność wcale nie zaczyna się z chwilą przekroczenia granic komunistycznego państwa.






Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-06-19
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyna o siedmiu imionach
Dziewczyna o siedmiu imionach
Hyeonseo Lee, David John
7.9/10

Uciekłam z Korei Północnej. To niebywała opowieść pozwalająca poznać życie pod jedną z najbardziej bezwzględnych i tajemniczych dyktatur świata, ale też historia kobiety, która walczy o wolność s...

Komentarze
Dziewczyna o siedmiu imionach
Dziewczyna o siedmiu imionach
Hyeonseo Lee, David John
7.9/10
Uciekłam z Korei Północnej. To niebywała opowieść pozwalająca poznać życie pod jedną z najbardziej bezwzględnych i tajemniczych dyktatur świata, ale też historia kobiety, która walczy o wolność s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Zaczytane_koty

Pamiętnikarze
Pamiętniki mają duszę

Pamiętniki przenoszą czytelnika do innej rzeczywistości. Łącząc w sobie, to dobre i przyjemne, z tym co zle i przerażające. Niosą ze sobą ogromny bagaż emocjonalny, nała...

Recenzja książki Pamiętnikarze
Hydrozagadka
Gdzie jest woda?

Woda, takie proste słowo, a zawiera w sobie, to co najważniejsze. Daje, moc, siłę i energię. Gasi pragnienie w upalny dzień, dając odrobinę wytchnienia. W zimę zaś już w...

Recenzja książki Hydrozagadka

Nowe recenzje

Piekielni sąsiedzi. Jak Rosja i Niemcy dogadywały się kosztem Polski
Sąsiedzi z piekła rodem
@monweg:

Dzieje relacji prusko/niemiecko-rosyjskich/sowieckich. Może nas nie interesować historia. Często nasza niechęć wyno...

Recenzja książki Piekielni sąsiedzi. Jak Rosja i Niemcy dogadywały się kosztem Polski
Dom Naszej Pani
Dom Naszej Pani.
@Malwi:

Moja opinia o książce "Dom Naszej Pani" Anny Klejzerowicz jest mieszana. Z jednej strony, znowu spotykamy się z Emilem ...

Recenzja książki Dom Naszej Pani
Cieniobójcy
I o to chodzi!
@Aleksandra_99:

Czy debiut, na dodatek fantastyka to dobry pomysł? Coraz więcej książek przekonuje mnie, że tak! Mateusz Żuchowski w ks...

Recenzja książki Cieniobójcy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl