Dziewczyna # 9 recenzja

Tami Hoag - "Dziewczyna #9"

Autor: @xrosemarie ·3 minuty
2014-08-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Nowy Rok. Wszyscy świętują, bawią się, mając nadzieję, iż kolejny rok będzie lepszy niż poprzedni. Ta sielankowa atmosfera zostaje przerwana przez straszliwą zbrodnię. Kierowca limuzyny wożący pijanych i ubawionych imprezowiczów zauważa coś przerażającego i makabrycznego, bowiem z samochodu jadącego przed nim wypadają zwłoki. A trzeba nadmienić, iż są one w takim stopniu zniekształcone, że aż przypominają zombi...

Detektyw Kovac i Liska zajmują się sprawą młodej kobiety nazywaną Zombi Doe, której identyfikacja jest prawie niemożliwa. O jej zabójstwo podejrzewają nieuchwytnego mordercę, który atakuje jedynie w święta przez co został nazwany "Doc Holiday". Byłaby to jego dziewiąta ofiara, w tym przypadku wykazał się ogromnym okrucieństwem, jeszcze gorszym niż zazwyczaj... Czy detektywom uda się rozwiązać makabryczną sprawę Zombi Doe?

"Dziewczyna #9" to naprawdę świetnie "zrobiony" kryminał. To, czego szukam w tego rodzaju powieściach zostało mi praktycznie podane na tacy: dobry pomysł, zagadka do rozwikłania i nieustannie towarzyszące napięcie podczas czytania. Tami Hoag wie, co robi i robi to w naprawdę dobrym stylu. Dopiero pod koniec lektury zaczęłam podejrzewać, jak cała historia się zakończy, a przez większą część książki nie miałam najmniejszego pojęcia czego się spodziewać.

Ta powieść została dodatkowo ubarwiona zapiskami mordercy - Doc'a Holiday'a. Jego strasznymi myślami, obrzydliwymi pragnieniami, a także przyszłymi planami. Nie pierwszy raz spotykam się z takim zabiegiem, w którym autorzy kryminałów zamieszczają przemyślenia morderców, jednakże Tami Hoag poszła o krok dalej i postanowiła poinformować swoich czytelników o tożsamości zabójcy. Tak więc już praktycznie na samym początku zostałam oświecona i znałam nie tylko imię zbrodniarza, ale także jego następne kroki. I muszę przyznać, że jest to niezwykle odważne posunięcie ze strony pisarki - pozbawić nas tej nuty tajemniczości już na starcie. Myślę, że jednak w tym przypadku to bardzo udany zabieg, możliwość obserwowania, jak detektywi Kovac i Liska miotają się, próbując odnaleźć mordercę, podczas gdy czytelnik dokładnie wie, kim on jest i co zamierza.

Tami Hoag w swojej powieści przedstawia czytelnikom bohaterów o ciekawych osobowościach i cechach. Z pewnością dwójka głównych detektywów wybija się tutaj najbardziej. Sam Kovac zaskarbia sobie uwagę czytelnika swoim poświęceniem i absolutną gotowością do działania. Ten mężczyzna jest całkowicie oddany swojej pracy, w rozwiązywanie zagadek morderstw oddaje całe swoje serce. Nikki Liska to natomiast żeńska część tego zespołu. To kobieta równie nieustępliwa, co jej partner, która często pracuje intensywnie i bez opamiętania, kosztem ciągłej nieobecności w domu. Najbardziej mi się spodobało to, że Tami Hoag pozwoliła swoim czytelnikom poznać bohaterów w nieco bardziej ludzkiej odsłonie. Nie pokazała Kovaca i Liski tylko jako detektywów, ale także jako ludzi; ujawniła ich problemy i życia osobiste. W swojej historii nie skupiła się tylko na tym, jak próbują oni schwytać mordercę, ale także i pozwala nam poznać trochę te osobowości bliska, przez co bardziej stają się oni bliscy czytelnikowi.

Dodatkowo "Dziewczyna #9" miała kilka takich momentów, w których wybuchałam niepohamowanym śmiechem. Do tej pory w kryminałach, które miałam okazję przeczytać panowała raczej atmosfera powagi, wynikająca z dosyć ciężkiej fabuły czy poruszanych trudnych tematów. Tami Hoag natomiast w swojej powieści potrafiła wpleść wątek humorystyczny, a muszę przyznać, że ta pisarka ma naprawdę kawał dobrego poczucia humoru.

"Dziewczyna #9" to książka, której wielbiciele gatunku na pewno się zakochają. W tej historii zagadka morderstwa przeplata się z życiem osobistym bohaterów, tworząc interesujące i niebanalne połączenie. Nie jest to z pewnością kryminał z wyższej półki z wieloma wątkami pobocznymi, podczas lektury których czytelnik musi nieustannie główkować, żeby cokolwiek zrozumieć. Nie, Tami Hoag napisała powieść, której czytanie jest samą przyjemnością. Polecam!
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyna # 9
Dziewczyna # 9
Tami Hoag
8.6/10
Cykl: Kovac i Liska, tom 4

Kovac widział w życiu więcej martwych ciał, niż mógłby zliczyć. Mężczyzn, kobiet i dzieci. Zastrzelonych, zadźganych, uduszonych i śmiertelnie pobitych. Widział ciała świeże i takie, które przez wiele...

Komentarze
Dziewczyna # 9
Dziewczyna # 9
Tami Hoag
8.6/10
Cykl: Kovac i Liska, tom 4
Kovac widział w życiu więcej martwych ciał, niż mógłby zliczyć. Mężczyzn, kobiet i dzieci. Zastrzelonych, zadźganych, uduszonych i śmiertelnie pobitych. Widział ciała świeże i takie, które przez wiele...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jestem zakochana w tej książce. Już zapomniałam jak Tami Hoag potrafi świetnie pisać. Czytając "Dziewczynę #9" jeszcze bardziej pozytywnie pisarka mnie zaskoczyła. Powieść trzymana w ciągłym napięciu...

@anetakul92 @anetakul92

Noworoczny poranek, a raczej jeszcze sylwestrowa noc, cały świat się bawi lub przynajmniej próbuje. Minneapolis nie jest wyjątkiem, także i tutaj, pomimo mrozu i śniegu imprezowe szaleństwo zapanowało...

@Kasia9 @Kasia9

Pozostałe recenzje @xrosemarie

Kuracja Samobójców. Program tom 2
Kontynuacja niesamowitej "Plagi samobojców"

Do tej pory pamiętam, jak bardzo byłam pod wrażeniem, gdy skończyłam czytać "Program samobójców". To pierwszy tom otwierający serię Program autorstwa Suzanne Young. To, c...

Recenzja książki Kuracja Samobójców. Program tom 2
Dziewczyna z pociągu
Nie mogłam się oderwać!

Codziennie, każdego ranka dojeżdża do pracy tym samym pociągiem. Ty jej nie widzisz, ale ona widzi Ciebie. Codziennie zatrzymuje się w tym samym miejscu, przed szeregiem ...

Recenzja książki Dziewczyna z pociągu

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl