To, co utracone recenzja

To, co utracone

Autor: @Za_czy_ta_na ·1 minuta
2023-05-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„- Lottie, nie mogę ci obiecać, że wszystko się ułoży, ale jestem tu z tobą, ponieważ bez ciebie wszystko wydaje się szare. A ja znów chcę widzieć kolory”.

Dzieciństwo Charlotte do szczęśliwych nie należało. Porzucona przez rodziców przez długi czas tułała się po rodzinach zastępczych, aż w końcu trafiła pod dach Harrisów. Życie w dostatku w pięknej rezydencji, jest dla dziewczyny jak spełnienie marzeń. Los w końcu się do niej uśmiechnął.
Kilka lat później do rodziny Harrisów dołącza Julian, z którym Lotti bardzo szybko się zaprzyjaźnia. Nikt nie przewidział jednak że przyjaźń ta szybko przerodzi się w o wiele głębsze uczucie, które młodzi będą musieli ukrywać przed resztą rodziny.

Pewnego dnia Julian nagle wyjeżdża. Zraniona Lotti nie rozumie, dlaczego chłopak ją porzucił i nie daje znaku życia. Mijają lata, a dziewczyna zaczęła żyć życiem, jakie zaplanowała dla niej matka zastępcza. Wtedy jednak niespodziewanie wraca Julian.

Dlaczego chłopak wyjechał i co robił przez ten cały czas, kiedy go nie było? Czy Charlotte będzie w stanie mu wybaczyć? Jakie sekrety skrywają Harrisowie?

„To, co utracone" to moje trzecie spotkanie z twórczością autorki i powiem wam, że wszystkie trzy książki, które przeczytałam były niesamowitym przeżyciem. Za każdym razem autorka zabierała mnie w emocjonalną podróż przez życie bohaterów, którzy na stałe odciskają się w pamięci.

Lotti jest nieśmiałą, ułożoną dziewczyną miewającą często napady paniki. Wiele w życiu wycierpiała, ale przeszła przez wszystko silniejsza i bardziej odporna na krzywdy. To bohaterka, która wzbudza sympatię od pierwszego spotkania. Co innego Julian, który początkowo kreuje się na nieco gburowatego i nieliczącego się ze zdaniem innych chłopaka, który wzbudzał we mnie mieszane uczucia. Z czasem jednak, gdy już dał się poznać trochę lepiej zaczęłam go lubić. A gdy wszystkie tajemnice związane z jego przeszłością wyszły na światło dzienne jasne stało się, dlaczego zachowywał się tak, a nie inaczej. Moje serce pękło na pół, przepełnione współczuciem i żalem dla tego chłopaka. Spotkał go okrutny los, ale co dokładnie, tego musicie dowiedzieć się już sami.

Jeżeli szukacie książki nieszablonowej zaskakującej i ze świetnie wykreowanymi postaciami to „To, co utracone” będzie znakomitym wyborem. Gorąco polecam.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
To, co utracone
To, co utracone
Katarzyna Muszyńska
8/10

Charlotte nie miała łatwego dzieciństwa. Porzucona przez rodziców, tułała się po rodzinach zastępczych. Wreszcie los się do niej uśmiechnął i znalazła dom u zamożnego małżeństwa, które postanowiło ją...

Komentarze
To, co utracone
To, co utracone
Katarzyna Muszyńska
8/10
Charlotte nie miała łatwego dzieciństwa. Porzucona przez rodziców, tułała się po rodzinach zastępczych. Wreszcie los się do niej uśmiechnął i znalazła dom u zamożnego małżeństwa, które postanowiło ją...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wybierając do przeczytania powieść „To, co utracone” miałam troszkę obawy. To głównie ze względu na motyw przewodni, którym jest miłość między adoptowanym rodzeństwem. Ten motyw właśnie pojawia się o...

@aneta5janiec12 @aneta5janiec12

"Była jak księżniczka, która zasnęła na długie lata, na próżno czekając na pocałunek księcia, który nie nadchodził." "To, co utracone" - powieść Katarzyny Muszyńskiej wydana nakładem Wydawnictwa End...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Pozostałe recenzje @Za_czy_ta_na

Ocalenie
Ocalenie

„… Ta podstępna franca przychodziła zawsze po cichu. Zwodząc i udając, że to nie ona. Kamuflując się pod osłoną zmęczenia. Czasem niewyspania, przepracowania, przeciągaj...

Recenzja książki Ocalenie
W rękach boga
W rękach boga

„Ośmieszył mnie publicznie. Zmiażdżył. A przecież ja nic mu nie zrobiłam. To on zrobił coś złego mnie i mojej siostrze. To on był winny i powinien cierpieć, nie ja. Ja w...

Recenzja książki W rękach boga

Nowe recenzje

Śpiew morzycy
Śpiew morzycy
@feyra.rhys:

Prawie rok temu miałam przeczytałam "Klątwa kani" Jagny Rolskiej i przepadłam. Była to piękna książka, której kontynuac...

Recenzja książki Śpiew morzycy
Grzechòt
Grzechòt
@mikka138:

Na dobry horror bardzo ciężko trafić, ale to oczywiście zależy od tego, co się komu podoba. W książce Macieja Lewandows...

Recenzja książki Grzechòt
Każdym skrawkiem duszy
Każdym skrawkiem duszy
@marta.boniecka:

Jak ważny dla Was jest tytuł książki ? Wybierając tę którą chcemy przeczytać, zwracamy uwagę na opis, okładkę, tytu...

Recenzja książki Każdym skrawkiem duszy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl