Autyzm wiąże się z innym sposobem funkcjonowania. Określa się go jako spektrum, gdzie osoby różnie postrzegają świat. Mają wiele cech postrzeganych przez dużą część ludzi jako olbrzymie trudności, wydają się być inne, dziwne, ale też często mają gamę bardzo nietypowych umiejętności, które zachwycają, ale łatwo przy pozostałych trudnościach ich nie zauważyć. Zaczęłam tutaj od trochę moralizującego tonu i edukacyjnego. Jednak zdecydowałam się właśnie na takie stwierdzenia, by przypomnieć, że autyzm jest czymś niezmiernie różnorodnym. Często trudnym dla opiekunów i środowiska, wywołującym niepokój i bezradność. Niemniej część osób zaczyna podkreślać istotę innego sposobu funkcjonowania. Jak jest w rzeczywistości?
Na pewno bywa różnie. Ważne jest, by docenić zalety każdej osoby, ale myślę, że niepokój rodziców jest czymś naturalnym, gdy dziecko nie mówi, mimo że już powinno, gdy dziecko robi sobie krzywdę albo odcina się od świata. Od niedawna pracuję w poradni autystycznej i staram się zgłębiać ten temat zarówno w praktyce, ale też oczywiście doszkalając się. Tym razem zdecydowałam się na zapoznanie z książką "Rozwój dziecka z autyzmem" Katie Cook. Co dobrego dała mi ta książka?
Przede wszystkim poczucie, że dobrze, że powstała, że w sposób przystępny wiele osób może pogłębić swoją wiedzę o spektrum autyzmu albo ją zdobyć. Tym bardziej że istotne jest, by dziecko szybko zostało zdiagnozowane i można było walczyć z trudnościami, a podkreślać zalety i zdolności. Myślę, że samo już istnienie takiej pozycji literackiej jest ważne i daje rodzaj postępu dla wielu osób.
Patrząc troszkę na stronę warsztatową, książka została napisana przyjemnym językiem i w dodatku prostym, co pozwala niezależnie od wykształcenia przeczytać ją i wynieść z niej ważne informacje i rady. Podoba mi się też konstrukcja całości, ponieważ jest dokładnie podkreślone, że dane ćwiczenie jest dla dzieci w tym i w tym wieku oraz nad jakim rodzajem trudności się pracuje. W końcu nie zawsze jest to oczywiste. Nie każdy, w szczególności gdy brakuje mu doświadczenia, jest w stanie elastycznie żonglować zadaniami i je dostosowywać do wieku dziecka. Wiadomo, że takiej elastyczności ani rodzic, ani terapeuta czy nauczyciel nie uniknie, bo każde dziecko jest inne i ma swoje tempo rozwoju, jednak jakieś podpowiedzi zawsze pomogą.
Mam wrażenie, że pozycja "Rozwój dziecka z autyzmem" jest o tyle dobra, że wielokrotnie otwiera oczy na oczywistości. Tak naprawdę często skupiamy się na jakiś zaawansowanych teoriach, pomysłach, gdy tymczasem umykają nam rzeczy proste, a tak samo ważne i potrzebne. Tym bardziej że przedstawione ćwiczenia, zabawy wydają się niesamowicie ciekawe nawet dla mnie, czyli dorosłego. W tej chwili już parę ćwiczeń zastosowałam i naprawdę w dużej mierze się sprawdziły i dały nam wiele radości.
"Rozwój dziecka z autyzmem" to książka, która daje wiele od siebie – od ułatwień, po pomysł i świadomość, z czym mierzą się osoby ze spektrum autyzmu i jakiego rodzaju pomocy mogą potrzebować. Zarazem wybrzmiewa z niej różnorodność, o której wspominałam na początku. Cieszę się, że zdecydowałam się z nią zapoznać i bez wątpienia jeszcze nieraz i nie dwa skorzystam z niej.