Topielica ze Świtezi recenzja

Topielica ze świtezi

Autor: @Wczorajsza_roza_recenzuje ·2 minuty
2020-05-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„TOPIELICA ZE ŚWITEZI” Agnieszki Kaźmierczyk na długo pozostanie w mojej pamięci, nie tylko dzięki magicznemu klimatowi, jaki stworzyła autorka, ale także przez wgląd na to, iż jest to moje pierwsze w życiu spotkanie z fantastyką. Z początku obawiałam się tego, czy powieść przypadnie mi do gustu – zwłaszcza, że jej objętość jest imponująca. Na szczęście moje obawy zostały rozwiane wraz z pierwszymi stronami, a gdy tylko zdarzyło mi się pomyśleć, że akcja zaczyna zwalniać - w tej samej chwili autorka postanawiała przyśpieszyć tempa wydarzeń i wprowadzać niespodziewane zwroty akcji.


Książka Pani Kaźmierczyk to przede wszystkim opowieść o trudnych i zarazem pięknych relacjach, walce o siebie oraz zgłębianiu wiedzy o historii rodzinnych „korzeni”. Nawiązując do „Świtezianki” Adama Mickiewicza wprowadza czytelnika w świat pełen magii i fantastycznych postaci, znanych z tradycji Słowiańskich. Połączenie obyczaju i fantastyki idealnie ze sobą współgra, a główni bohaterowie – Wojtek i Swietlana – już od samego początku zyskują sympatię.


Wojtek wraz z ojcem przeprowadza się na Białoruś po śmierci matki. Nowa szkoła, znajomi… wydawałoby się, że nic nadzwyczajnego. Jednak ta decyzja zmienia całe jego życie. Gdy poznaje Svietlanę, nic nie jest już takie jak dawniej. Pomiędzy bohaterami rodzi się wyjątkowa więź którą autorka przedstawiła po mistrzowsku. Ich relacja, choć z jednej strony wydaje się być piękna i ciepła, pełna poświęceń i wzajemnego zrozumienia – okazuje się nie być do końca przejrzysta.


Kim dla siebie są?
Kim chcą dla siebie być?
I kim dla siebie pozostaną?


Wkrótce chłopak dowiaduje się, kim tak naprawdę jest jego przyjaciółka – wodją, która co noc wraca do jeziora Świteź, nad którą ciąży okropna klątwa. Wojtek postanawia zrobić wszystko co w jego mocy, aby nie tylko wyciągnąć dziewczynę z tarapatów i zdjąć ciążącą na niej klątwę, ale także pragnie pomóc jej w odnalezieniu samej siebie, rodziny i upragnionej wolności. Jak się okazuje to zadanie wcale nie należy do najłatwiejszych, a konsekwencje jakie będą musieli ponieść niejednokrotnie zaskakują czytelnika. Pomagając dziewczynie Wojtek przekonuje się o istnieniu wielu niezwykłych istot: duchach lasu, ondynach, łojmach i południcach.


Książka podzielona jest na części i w kolejnej z nich bohaterowie po latach spotykają się ponownie. On ma dziewczynę, która jest bardzo pewna siebie i na każdym kroku pragnie go kontrolować, a Ona kolegę, który od dawna walczy o jej względy. Pomimo tego bohaterowie już od pierwszego spojrzenia na siebie wiedzą, kim zawsze dla siebie byli i co do siebie czują. Jednak czy to wystarczy, aby mogli żyć razem szczęśliwie? Gdy wydawałoby się już, że ich przyszłość jest na dobrej drodze, autorka postanawia ponownie skomplikować sytuację i to w najmniej spodziewanym momencie.


„O prawdziwej miłości nie trzeba mówić, nie trzeba jej analizować, zadawać sobie pytań… Zwyczajnie wiesz, że zagościła w twoim sercu. Nie myślisz o tym, tylko to czujesz.”


Bardzo podobało mi się idealne wyważenie wątku obyczajowego z fantastyką. Nadało to nie tylko różnorodności, ale również wzajemnie się uzupełniało. Autorka rozbudziła czytelniczą wyobraźnię, skłoniła do refleksji i uświadomiła, że w życiu nigdy nie jest tak, że wszystko jest albo czarne, albo białe, a niespodziewane zawsze może czaić się za rogiem.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Topielica ze Świtezi
2 wydania
Topielica ze Świtezi
Agnieszka Kaźmierczyk
7/10
Seria: Pogrzebane tajemnice

Przeprowadzka na Białoruś nie jest szczytem marzeń nastolatka. Szesnastoletni Wojtek nie ma jednak wyboru, gdyż jego ojciec właśnie tam otrzymał intratną propozycję pracy. Chłopak wie, że ten krok jes...

Komentarze
Topielica ze Świtezi
2 wydania
Topielica ze Świtezi
Agnieszka Kaźmierczyk
7/10
Seria: Pogrzebane tajemnice
Przeprowadzka na Białoruś nie jest szczytem marzeń nastolatka. Szesnastoletni Wojtek nie ma jednak wyboru, gdyż jego ojciec właśnie tam otrzymał intratną propozycję pracy. Chłopak wie, że ten krok jes...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy chcecie wkroczyć do świata słowiańskiej mitologii? Poznać najdziwniejsze istoty: wodna topielica, łojma, latawiec? Do tego dochodzi magia i czary oraz tajemnicza księga. Wkraczamy w mroczne zakąt...

@sabina_kowalczyk @sabina_kowalczyk

Wojtek miał szczęśliwe dzieciństwo, cudownych rodziców , wakacje za granicą. Niestety choroba i śmierć matki wszystko zniszczyła... Zmieniła też jego, stał się samotnikiem. Także z ojcem oddalili się...

@judyta_czyta @judyta_czyta

Pozostałe recenzje @Wczorajsza_roza_...

Schronisko
Schronisko

„Schronisko” to opowieść o tym, jak piękny i najważniejszy dzień w życiu nastolatki w ciągu jednej chwili, jakby za pstryknięciem palca może stać się jednocześnie tym na...

Recenzja książki Schronisko
Księżniczka i książę
Księżniczka i Książę

Muszę przyznać, że nigdy dotąd nie miałam przyjemności przeczytać książki w takim klimacie, co czyni moją przygodę z nią szczególnie wyjątkową. Główną bohaterką jest ...

Recenzja książki Księżniczka i książę

Nowe recenzje

Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie
RAK. Wszystko do umorzenia
Zło triumfuje, gdy dobrzy ludzie milczą.
@milbookove:

„Rak. Wszystko do umorzenia” to książka, która od razu wciąga w niepokojący świat pełen manipulacji, oszustw i ludzkich...

Recenzja książki RAK. Wszystko do umorzenia