Krwawa Toskania recenzja

Toskania, jakiej nie znacie

Autor: @czytanie.na.platanie ·1 minuta
2024-03-25
Skomentuj
4 Polubienia
Toskania jest dla mnie idealnym miejscem na sielskie wakacje ze swoimi skąpanymi w słońcu, malowniczymi widokami zdominowanymi niezliczoną liczbą smukłych cyprysów, niezwykłą architekturą i smakowitą kuchnią wzbogaconą winem Chianti. Okazuje się jednak, że nawet tak rajski zakątek może mieć swoją ciemną stronę.

Grzegorz Kapla zaprasza nas w podróż do Toskanii odkrywając przed nami nie tylko niechlubną, pełną przesądów historię polowań na czarownice, ale i mroczne kulisy współczesnych zbrodni popełnianych na kobietach, noszących znamiona mordów rytualnych. I wbrew trudnym tematom powieść czyta się wybornie, bo Autor wybiera formułę lekkiego, dynamicznego, wzbogaconego humorem kryminału, w którym zgrabnie splata wątki pozornie zupełnie ze sobą niezwiązane.

Bo co może łączyć choćby bogatą Amerykankę, która po rozstaniu z nudnym mężem przylatuje szukać w Toskanii nowego ekscytującego życia z homofobem z warszawskiej Pragi z więzienną przeszłością? Tej pierwszej, Sylvie, życie szybko rzuca wyzwanie w postaci gorących spojrzeń, mroku nocy i… morderstwa! Ten drugi, Abgar, musi zmierzyć się z niespodziewanym dziedzictwem, również w postaci kuzyna geja i celebryty. A już relacja prowadzących śledztwo duetu, ispettore Emilii i „zapchajdziury” Gianfranco, to wręcz historia na odrębną powieść.

Poprzez naprzemienną perspektywę różnych bohaterów zmierzamy do punktu, w którym oderwane od siebie wątki zbrodni i prowadzonego śledztwa, romansu, spadku, sztuki, a nawet zwalonego przed laty pomnika Feliksa Dzierżyńskiego zaczynają się łączyć w coraz bardziej nieoczekiwany sposób. Autor umiejętnie budzi ciekawość czytelnika podsuwając mylne tropy, zaskakując zwrotami akcji i stopniowo zdradzając motywacje i prawdziwe twarze bohaterów.

Ci znowuż zarysowani są bardzo wyraziście, choć z celowo nałożoną kalką stereotypów i wręcz przerysowaniem ich przywar, co sprawia, że nawet tych bardzo nieidealnych nietrudno obdarzyć sympatią, oczywiście z wyjątkiem mózgu zbrodniczego procederu. Finał adekwatnie do stylu, w jakim poprowadzona jest opowieść, satysfakcjonuje budząc uśmiech i niespodziewanie dla włoskich smaków apetyt na bigos.

Cieszę się, że na pierwsze spotkanie z twórczością Autora zdecydowałam się wybrać do klimatycznej, choć tym razem również krwawej Toskanii, bo okazało się porywającym, emocjonującym i nadzwyczaj przyjemnym przeżyciem. I Was również gorąco do tego zachęcam. A jeszcze bardziej mnie cieszy, że poprzednia książka Autora „Bez przebaczenia” już czeka w mojej biblioteczce.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-19
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krwawa Toskania
Krwawa Toskania
Grzegorz Kapla
7.3/10

Klimatyczny, trzymający w napięciu kryminał ze szczyptą romansu Sylvie, bogata i atrakcyjna rozwódka z nowojorskiego Manhattanu, wyjeżdża do Toskanii, żeby rozpocząć nowy etap w życiu. Planuje kup...

Komentarze
Krwawa Toskania
Krwawa Toskania
Grzegorz Kapla
7.3/10
Klimatyczny, trzymający w napięciu kryminał ze szczyptą romansu Sylvie, bogata i atrakcyjna rozwódka z nowojorskiego Manhattanu, wyjeżdża do Toskanii, żeby rozpocząć nowy etap w życiu. Planuje kup...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Uwielbiam klimatyczne kryminały, których fabuła osadzona jest w malowniczych i urokliwych sceneriach. Dlatego też bez zastanowienia zdecydowałam się sięgnąć po książkę Grzegorza Kapli, którego twórcz...

@wolinska_ilona @wolinska_ilona

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Wśród burz
Pełna tajemnic saga rodzinna z historią w tle

Dwie poprzednie części cyklu obyczajowego „Ogród sekretów i zdrad” Agnieszki Krawczyk nasyciły w stu procentach mój głód barwnego okresu dwudziestolecia międzywojennego,...

Recenzja książki Wśród burz
Szklarz
Zaskakujący debiut kryminalny!

Daniel Komorowski to nazwisko znanego mi od lat autora fascynującej serii „Furia wikingów”, której osiem tomów pochłonęłam z niesłabnącym zachwytem. Gdy pojawił się sygn...

Recenzja książki Szklarz

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miwitosza:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miwitosza:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl