Odmęt recenzja

„Trudno mu było ich rozgryźć. Byli zbyt konkretni, by dać się łatwo zmanipulować i pociągnąć za język. Stanowili przeszkodę. Mur, którego nie umiał rozbić głową”, czyli rewelacyjny debiut kryminalny.

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2020-07-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Odmęt to moje pierwsze spotkanie z twórczością Jacka Łukawskiego i zarazem debiut autora w kryminale. Opis zwiastuje intrygującą zagadkę związaną z miejscem pełnym tajemnic. Odmęt jest pierwszym tomem cyklu Krąg Painera.

Dziennikarz Damian Wolczuk ma ogromnego pecha. Jego życie prywatne wali się w gruzy, później traci pracę i przegrywa proces o zniesławienie. W poszukiwaniu drugiej szansy rusza więc do Krakowa, gdzie planuje zacząć nowe życie. Nie jest mu jednak dane tam dotrzeć.
W środku nocy na rozkopanym odcinku drogi dochodzi do kraksy. Auto Wolczuka zostaje skasowane, sprawca zamieszania ucieka, a on sam udaje się do pobliskich Chęcin, gdzie czeka go nocleg w miejscowym ośrodku leczenia uzależnień.

Z czasem Damian Wolczuk dowiaduje się, że w miasteczku grasuje morderca, a do tego miejscowi przekazują sobie szeptem legendy o czającym się w okolicy złu. Giną kolejni ludzie i Wolczuk decyduje się przeprowadzić własne śledztwo, pod nosem policji i ekscentrycznego prokuratora, Arkadiusza Painera.

Wieść niesie, że w tym niepozornym miasteczku każdy ma swoje tajemnice.
Wolczuk spróbuje poznać je wszystkie…

Lubię w książkach motyw społeczności, która ma swoje tajemnice i skrzętnie skrywa swoje sekrety. Czymś, co bardzo przypadło mi do gustu, był klimat tej powieści — jest mrocznie, a do tego autor urozmaicił swoją historię miejscowymi wierzeniami i legendami. Zupełnie nie spodziewałam się, że ta historia mnie tak wciągnie. Początek jest dosyć oporny, ale później akcja nabiera rozpędu i trudno się od niej oderwać choćby na chwilę. Łukawski stworzył ciekawych bohaterów i absorbującą fabułę. Napięcie towarzyszy nam przez całą lekturę i możemy poczuć dreszczyk emocji. Nieodłącznym elementem tej historii są zwroty akcji. Jestem pod wrażeniem tego, w jaki sposób autor połączył wątki tak, aby tworzyły wspólna całość. Podczas czytania trzeba się skupić, aby nie zgubić się, ponieważ akcje toczy się wielotorowo. Chwila zagapienia się, a możemy stracić wątek. Z każdą kolejną strona wychodzą na jaw nowe tajemnice i myślę, że dlatego tak trudno oderwać się — po prostu musimy wiedzieć, jak to wszystko się skończy.

Mimo swojej objętości Odmęt czyta się dosyć szybko i z rosnącą ciekawością. Czytelnik może sam próbować rozwiązać zagadkę, ale autor stworzył zaskakujące zakończenie, które nie jedną osobę zadziwi. Nie zarażajcie się monotonnym początkiem, ponieważ im dalej tym jest coraz lepiej, a sama zagadka nie jest wcale tak prosta, jak mogłoby się wydawać.

Jedyne co mi przeszkadzało to długie opisy, które momentami nic je wnosiły do fabuły i jedynie nudziły — nie jestem fanką zbyt szczegółowych opisów i dlatego tak bardzo mi one przeszkadzały. Lubię krótko i na temat bez większego filozofowania. Autor bardzo dokładnie opisuje miejsca, w których rozgrywa się akcja — mamy tutaj Kielce i okolice.

Warto też wspomnieć o cudownej okładce, która idealnie oddaje mroczny klimat tej powieści. Odmęt to godny polecenia kryminał i rewelacyjny debiut autora w tym gatunku. Jestem niezmiernie ciekawa kolejnych książek z tego cyklu i mam nadzieję, że autor nie karze nam na nie długo czekać. Coś czuję, że jeszcze nie raz usłyszymy o tym autorze w samym superlatywach. Odmęt to jeden z lepszych polskich kryminałów, które czytałam w tym roku.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Odmęt
Odmęt
Jacek Łukawski
7.7/10
Cykl: Krąg Painera, tom 1

Dziennikarz Damian Wolczuk ma ogromnego pecha. Jego życie prywatne wali się w gruzy, później traci pracę i przegrywa proces o zniesławienie. W poszukiwaniu drugiej szansy rusza więc do Krakowa, gdzie...

Komentarze
Odmęt
Odmęt
Jacek Łukawski
7.7/10
Cykl: Krąg Painera, tom 1
Dziennikarz Damian Wolczuk ma ogromnego pecha. Jego życie prywatne wali się w gruzy, później traci pracę i przegrywa proces o zniesławienie. W poszukiwaniu drugiej szansy rusza więc do Krakowa, gdzie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Moim postanowieniem noworocznym z 2022r. było zacząć czytać ksiązki autorów, których do tej pory nie czytałam, należy do nich m.in. Jacek Łukawski. Trochę czasu minęło i przyszedł czas na "Odmęt". Za...

@justyna1domanska @justyna1domanska

Zło rodzi się w ciszy. Nie zna dnia i godziny. Przychodzi niespodziewanie, burząc wszystko to, co zostało uporządkowane. Łamie wszelkie zasady, nie uznaje konwenansów. Zło czai się wszędzie nawet w n...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Zaśnij, diabeł patrzy
„Czasami najbezpieczniej jest po prostu zamknąć oczy”, czyli nowa seria autora bestsellerów.

Zaśnij, diabeł patrzy otwiera nowy cykl Prawo Dunli. Cyryl Sone to autor bestsellerowych kryminałów o prokuratorze Kroonie. Do jego książek przyciągnęła mnie informacja,...

Recenzja książki Zaśnij, diabeł patrzy
Rzeźbiarka krwi
„Uwierzylibyście? Prawdziwa, żywa rzeźbiarka krwi. Jak myślicie, ile takich jeszcze zostało?”, czyli medycyna, fantastyka i azjatycka kultura.

Rzeźbiarka krwi to książka, która przyciąga do siebie swoją kolorową okładką. Do sięgnięcia po tę powieść zachęcił mnie opis, który zwiastował opowieść pełną medycyny i ...

Recenzja książki Rzeźbiarka krwi

Nowe recenzje

Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii
Obywatel Stuhr
Książka promocją filmu?
@almos:

Niedawno zmarły Jerzy Stuhr pisał i wydawał sporo książek, ale są one różnej jakości. Ta pozycja, napisana razem z syne...

Recenzja książki Obywatel Stuhr