Powieści obyczajowe, romanse … to coś po co sięgam ostatnio bardzo często. I powiem Wam szczerze, że sama jestem tym zaskoczona, że nawet mi się one podobają ( no w większości). Bo przecież zawsze stawiałam tylko na kryminały i horrory.
Powieść Federico Moccia zainteresowała mnie co prawda swoim opisiem i przepiękną okładką, ale czy faktycznie warto było się temu tak zauroczyć?
Sofia nie poznaje ostatnio samej siebie. Z lustra, zamiast znanej pianistki u szczytu kariery, spoglądana nią smutna kobieta o przygaszonym spojrzeniu, której nic już nie interesuje. Nadszedł czas, aby Sofia wreszcie uporządkowała swoje życie. Nie może ona wciąż uciekać od przeszłości, od małżeństwa, w którym czuje się samotna, ani od namiętnej, ale równie bolesnej znajomości z Tancredim.
Wraca do Rzymu, do męża. Jednak wie, że ten związek nie ma przyszłości, zwłaszcza w momencie kiedy odkrywa, że Andrea ją oszukiwał.
Kobieta w końcu opuszcza męża i wyrusza w światowe tournée. Tymczasem zakochany Tancredi podąża śladami Sofii i wkrótce nieoczekiwanie dochodzi do ich ponownego spotkania….
Fabuła powieści jak na powieść z serii romansu jest dość ciekawa oraz pełna uczuć. Znajdziemy tu także wiele miłości, ale także pełno akcji, która buduje nam w niej napięcie. Interesujące jest tutaj połączenie samej opowieści z przepięknym światek muzyki, sztuki i przepięknych miejsc, które dzięki naszym bohaterom też możemy zwiedzać. Ciekawym zastosowaniem przez autora jest tutaj narracja trzecioosobowa, choć nie powiem - w pewnych momentach można było się z lekka pogubić.
Nasza główna bohaterka to osoba, którą z biegu można polubić. Fabuła tutaj przedstawiona co prawda toczy się wolnym i swoim tempem, ale nie sprawia to , że powieść zamula czy nudzi czytelnika, wręcz bym powiedziała że dało to efekt przeciwny.
Co do zakończenia zaś … No tu trochę się zawiodłam. To co zrobił autor wyglądało raczej na opcję szybkiego zakończenia całości, które nie za bardzo mi tu pasowało. Szkoda …
Powieść czyta się dość lekko i przyjemnie. Autor porusza dość ciekawe oraz trudne tematy w swojej książce, jak chociażby małżeńska zdrada. Czasem czytelnika zaskakuje, a czasem wydaje się być lekko przewidywalna. Nie zmienia to faktu, że jako lekka i łatwa powieść, raczej typowa dla Pań, nadaje się idealnie.
Jeśli chcecie się na trochę oderwać od własnej rzeczywistości, to ta książka jest do tego idealna. Gorąco polecam !