Molekuły emocji recenzja

Uczucia przede wszystkim

TYLKO U NAS
Autor: @adam_miks ·2 minuty
2020-08-15
Skomentuj
2 Polubienia
Są ludzie mający dar opowiadania. Do takich z pewnością należy Janusz Leon Wiśniewski. Niedawno skończyłem lekturę zbioru pod tytułem "Molekuły uczuć". W tym tomie opowiadań, a raczej felietonów przeradzających się w opowiadania, możemy przeczytać aż siedemnaście utworów. Aż siedemnaście, choć tom nie jest zbyt gruby. Po prostu Wiśniewski napisał krótkie, bardzo krótkie teksty.
No, fajnie, ciekawe. Tylko czy ilość przeszła w jakość? Jakby tu powiedzieć? Ani nie odrzucam, ani nie przytulam do serca. Uczono mnie w liceum ( rocznik 1987) że opowiadanie i felieton to całości zamknięte. Mam również świadomość, że istnieją pisarze - eksperymentatorzy. Pracują nad tekstem trochę ( zupełnie) inaczej niż przewiduje program nauczania. Samo to, że forma utworów nie jest jednolita, może przyczynić się do uznania Wiśniewskiego za eksploratora tekstu. To jednak nie koniec. Autor opowiadając każdą historię, poszukuje skrótowości, esencjonalności. Przemierza z bohaterami dwadzieścia lat poprzez dwa, trzy, góra cztery zdania. Następnie kreśli los bohatera jednym wyimkiem, akantem. To mi się podobało, te molekuły zawierające główne przesłanie opowiadania. Być może powtarzalność pewnych sztuczek literackich znudzi czytanie, lecz wydaje się że poprzez pisanie takich krótkich form Janusz Wiśniewski uczył się. W dłuższych formach widać owoce pisania wprawek, do których należą niewątpliwie opowieści z tomu "Molekuły uczuć".
Przepraszam konserwatywnie wyuczonych. O formie powinno się mówić w końcowej fazie recenzji. Na początku artykułu zazwyczaj znajdujemy słowo o głównych bohaterach i treści.
Są dwa powody dla których zmieniłem kolejność podawania dań w czasie obiadu. Z uciech stołu, które zaserwował Wiśniewski w "Molekułach uczuć", bardziej pamiętam właśnie formę niż treść.
A co konkretnie pamiętam z treści "Molekuł ..."? To, że każda opowieść wynika z zupełnie innych przesłanek. żWiśniewski pokazuje to samo uczucie - miłość, ale przecież w każdym opowiadaniu z innej perspektywy. Zwiedzamy przy okazji świat geograficznie, topograficznie. Dostaliśmy siedemnaście molekuł uczuć które rozgrywają się każda w innym czasie i miejscu, ba!, są również wspomnienia Autora. Dotyczą genezy debiutu Wiśniewskiego, "S@motności w sieci". Nigdy bym się nie spodziewał że wszystko zaczęło się w kolejowym barze ...
I to wszystko. To wszystko co zapamiętałem z treści wszystkich opowiadań zawartych w tomie "Molekuły uczuć". Niewiele jeśli chodzi o treść, trochę więcej o formie mogę powiedzieć.

Czy warto przeczytać. Jednak warto. Spędziłem kapitalny czas z książką Wiśniewskiego. A że mało pamiętam? Cóż - składam to na garb pięćdziesięciu dwóch lat, które za mną. Wiele rzeczy powtórzyło się przez ten okres. Nie nadążam.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Molekuły emocji
2 wydania
Molekuły emocji
Janusz Leon Wiśniewski
8.3/10

MOLEKUŁY EMOCJI to kolejny intymny zbiór opowiadań autora Samotności w sieci. Z nauką, erotyką i emocjami w tle, prawdziwe opowieści dla prawdziwych kobiet. Obraz pełen refleksji i przenikliwości. O ...

Komentarze
Molekuły emocji
2 wydania
Molekuły emocji
Janusz Leon Wiśniewski
8.3/10
MOLEKUŁY EMOCJI to kolejny intymny zbiór opowiadań autora Samotności w sieci. Z nauką, erotyką i emocjami w tle, prawdziwe opowieści dla prawdziwych kobiet. Obraz pełen refleksji i przenikliwości. O ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Właśnie przeczytałam i jestem zachwycona. Moje drugie spotkanie z twórczością Janusza Leona Wiśniewskiego uważam bardzo udane. „Moja bliskość największa” podobała mi się, natomiast „Molekuły emocji” o...

@Enigma @Enigma

Pozostałe recenzje @adam_miks

Człowiek który zdemoralizował Hadleyburg
Chciwość zbiorowa

Hadleyburg, miasteczko w U.S.A, słynęło jako najuczciwsze i najrzetelniejsze na całym świecie. Jego mieszkańcy żyli w dostatku i dobrobycie. Dzieci uczono od kołyski pra...

Recenzja książki Człowiek który zdemoralizował Hadleyburg
Wiersze do kawy
Wiersze nie tylko do kawy

To jest mała książeczka. Gdy widzę małe książeczki, od razu myślę:”Oho, poezja”. Rzadko się mylę. Jeszcze jedną wspólną cechę mają współczesne tomiki wierszy. Okładki. S...

Recenzja książki Wiersze do kawy

Nowe recenzje

Walka
W zawierusze wojny
@gala26:

𝐵ó𝑔 𝑑𝑎𝑗𝑒 𝑛𝑎𝑚 𝑟𝑜𝑑𝑧𝑖𝑐ó𝑤, 𝑏𝑦 𝑛𝑎𝑠 𝑤𝑦𝑐ℎ𝑜𝑤𝑎𝑙𝑖, 𝑑𝑎𝑐ℎ 𝑛𝑎𝑑 𝑔ł𝑜𝑤ą, 𝑏𝑦ś𝑚𝑦 𝑚𝑖𝑒𝑙𝑖 𝑔𝑑𝑧𝑖𝑒 𝑚𝑖𝑒𝑠𝑧𝑘𝑎ć 𝑖 𝑑𝑜𝑘ą𝑑 𝑤𝑟𝑎𝑐𝑎ć , 𝑖 𝑂𝑗𝑐𝑧𝑦𝑧𝑛ę, 𝑔𝑑𝑧𝑖𝑒 ...

Recenzja książki Walka
Zły. Odrodzenie
Zły. Odrodzenie
@marcinekmirela:

RECENZJA PATRONACKA „ZŁY. ODRODZENIE” Cykl: Kalabria #2 Współpraca Reklamowa — AUTOR: HELENA LEBLANC WYDAWNICTWO...

Recenzja książki Zły. Odrodzenie
Gustav Klimt. Twórca złotej secesji
Kompletne i doskonale zilustrowane kompendium o...
@gosiaprive:

Album o Klimcie - w opracowaniu Luby Ristujcziny, historyczki sztuki - to wspaniałe kompendium wiedzy o tym znanym arty...

Recenzja książki Gustav Klimt. Twórca złotej secesji
© 2007 - 2024 nakanapie.pl