Ręka na ścianie recenzja

„Ułóż to w myślach i przelej na papier. Ogarnij. Pisz, co zapamiętałaś. Notuj wrażenia, bo pamięć je zniekształci i, nim się obejrzysz, w głowie zostanie mętlik.”, czyli znakomity finał trylogii Truly Devious.

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2020-08-22
Skomentuj
1 Polubienie
Ręka na ścianie to wielki finał trylogii autorki bestsellerów. Maureen Johnson możecie znać z takich książek jak W śnieżną noc, The Shades of London czy też Kronik Bane'a (pisanych wraz z Cassandrą Clare i Sarah Rees).

Akademia Ellinghama musi być przeklęta. Nie żyją już trzy osoby, które znalazły się w złym miejscu o niewłaściwym czasie. I to wszystko w momencie wielkiego triumfu Stevie, która wie już, kim jest Nieodgadniony. Rozwikłała tajemnicę. Największą zagadkę stulecia.
A przynajmniej tak się jej wydaje. Jak to, co się dzieje teraz, jest powiązane z przeszłością?
W tym miejscu zagadek i tajemnic muszą być też odpowiedzi…

Jak zachowa się Stevie, kiedy Akademii zagrozi ewakuacja? Czy zostanie na posterunku, by zetknąć się oko w oko z mordercą? Czy rozwiąże zagadkę zabójstw sprzed 75 lat?

Jest to finał, więc wszystkie wątki z Nieodgadnionego i Znikającego stopnia mają tutaj swoje rozwiązanie. Bardzo lubię tę serię za wszelkie nawiązania do Sherlocka Holmesa czy też twórczości Agathy Christie. Trylogia Truly Devious to zagadkowe kryminały, które spodobają się fanom tego gatunku. Książki głównie skierowane są do młodzieży, ale myślę, że i starsi czytelnicy znajdą coś w nich dla siebie.

Powracamy do Akademii Ellinghama, która kryje w sobie wiele tajemnic. Akcję śledzimy, podobnie jak to miało miejsce w poprzednich tomach – w teraźniejszości oraz w przeszłości (lata 30. XX w.). Jeśli nie czytaliście poprzednich tomów, to zacznijcie najpierw od nich, ponieważ czytanie Ręki na ścianie bez znajomości Nieodgadnionego i Znikającego stopnia jest pozbawione sensu. Stevie bardzo przypomina postacie z kryminałów Agathy Christie. Autorka wymyśliła oryginalną zagadkę i stworzyła ciekawą fabułę, która nie pozwoli wam się nudzić.

Ręka na ścianie zaczyna się tam, gdzie skończył się Zanikający stopień. Stevie nadal próbuje rozwiązać zagadkę porwania Iris i Alice Ellinghamów. Jednak nie tylko to zaprząta jej głowę. Musi zmierzyć się z problemami teraźniejszości — morderstwo Hayesa, Ellie oraz Fentona. Oczywiście, jako że jest to kryminał młodzieżowy, to mamy dramaty związane z miłością. Główna bohaterka ma naprawdę pełne ręce roboty. Stevie Bell jest jedną z moich ulubionych postaci – taka trochę żeńska wersja Sherlocka Holmesa.

Ręka na ścianie to doskonałe zakończenie serii. Trochę żałuję, że już się ona kończy, ale w końcu lepiej skończyć z przytupem niż miałby się ciągnąc jak flaki z olejem. Wszystko jest tutaj dopracowane nawet w najmniejszych szczegółach. Fabuła jest zwarta, a tajemnice i zagadki dają książce niezwykły klimat. Trylogię mogę polecić każdemu, kto lubi rozwiązywać łamigłówki. Wiele zwrotów akcji, ciekawi bohaterowie i zagadki z przeszłości napędzają akcję. Ręka na ścianie trzyma poziom swoich poprzedniczek. Fani detektywistycznych książek nie będą zawiedzeni.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ręka na ścianie
Ręka na ścianie
Maureen Johnson
7.6/10
Cykl: Truly Devious, tom 3

Jeśli szukasz morderstwa, morderstwo znajdzie Ciebie Akademia Ellinghama musi być przeklęta. Nie żyją już trzy osoby, które znalazły się w złym miejscu o niewłaściwym czasie. I to wszystko w momencie...

Komentarze
Ręka na ścianie
Ręka na ścianie
Maureen Johnson
7.6/10
Cykl: Truly Devious, tom 3
Jeśli szukasz morderstwa, morderstwo znajdzie Ciebie Akademia Ellinghama musi być przeklęta. Nie żyją już trzy osoby, które znalazły się w złym miejscu o niewłaściwym czasie. I to wszystko w momencie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Ręka na ścianie” to trzeci tom serii Truly Deivious napisanej przez Maureen Johnson. Pozostałe tomy to „Nieodgadniony – tom 1 i „Znikający stopień” – tom 2 oraz niedawna premiera – „Skrzynka w lesie...

@u2003 @u2003

Urodzona 16 stycznia 1973 roku, amerykańska pisarka współpracująca z takimi osobami jak John Green, Lauren Myracle, Casandra Clare, czy Sarah Rees Brennan. Mowa o Maureen Johnoson autorce...

@aniabruchal89 @aniabruchal89

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Znak i Omen
„Jutro o wschodzie słońca już mnie tutaj nie będzie”, czyli pierwsza księga nowej serii Marah Woolf.

Marah Woolf to autorka kilkunastu książek. Miałam okazją poznać się z nią przy pierwszym tomie Iskry bogów — Nie Kochaj mnie. Do książki przekonał mnie opis, który zwias...

Recenzja książki Znak i Omen
The Naturals. Genialne umysły
„— Czasami ofiary stanowią substytut — zawyrokował w końcu Dean. - Jestem żonaty, ale nigdy nie uszłoby mi na sucho zabójstwo żony, dlatego morduję dziwki i udaję, że to ona. Umiera moje dziecko i odtąd każdego malucha w czapce z daszkiem traktuję jak swojego”, czyli młodzieżowy kryminał.

Genialne umysły to pierwszy tom serii The Naturals autorstwa Jennifer Lynn Barnes, którą możecie kojarzyć ze słynnej serii The Inheritance Games. To zaskakująco krótka k...

Recenzja książki The Naturals. Genialne umysły

Nowe recenzje

Mine to Have
Romantyczna opowieść o przeznaczeniu i drugiej ...
@burgundowez...:

“Mine to have” autorstwa Natashy Madison to romantyczna opowieść o przeznaczeniu i drugiej szansie, która rozpoczyna se...

Recenzja książki Mine to Have
Wieczny mąż
Ten trzeci
@aga.kusi_po...:

Gdy bierzesz do ręki Dostojewskiego, to wiesz, że historia może i będzie należała do lekkich, ale już lektura wymagać b...

Recenzja książki Wieczny mąż
Powiedz, żebym został
Powiedz,żebym został
@zaczytana_k...:

Chloe od dziecka nie miała łatwego życia. Brak zainteresowania ,porzucenie i nałóg matki spowodował,że wychowywała się ...

Recenzja książki Powiedz, żebym został
© 2007 - 2024 nakanapie.pl