Szczurzy szlak recenzja

Unikajcie Rafała Terleckiego, on jest niebezpieczny!

Autor: @malgosialegn ·2 minuty
2023-12-10
Skomentuj
10 Polubień
Piotr Gajdziński podejmuje kolejne wyzwanie. Nadal sięga do tych samych bohaterów, co poniekąd wymusza lekturę wszystkich części po kolei. Sięgając po Szczurzy szlak warto zapoznać się wcześniej z bohaterem, przeżywając wspólną przygodę w Sierocińcu Janczarów.
Rafał Terlecki, dziennikarz telewizyjny, dostaje kolejne wyzwanie. Za wszelką cenę stara się rozwikłać historię Bolesława Howańskiego, który po aresztowaniu przez Niemców, w 1943 roku, zniknął. Przez jakiś czas jeszcze pisał listy do rodziny, ale nigdy do niej nie powrócił. Co się z nim stało i jaki spotkał go los – na te pytania odpowiedzi poszukuje dziennikarz. Ale czy zaginiony może mieć coś wspólnego z pracownikiem wiedeńskiego Muzeum Historii Sztuki, który zginął w tajemniczym wypadku samochodowym? Terlecki, przy pomocy koleżanki Olgi, podejmuje się prowadzenia szaleńczego śledztwa. Niebezpieczeństwa czyhają na nich z każdej strony. Dlaczego? Nikt nie lubi, jak się grzebie w jego przeszłości, i nie daj Boże, wyciąga niewygodne fakty czy głęboko skrywane tajemnice. Odkrywają dziwne rzeczy, pewne fakty prostują i pokazują prawdziwy przebieg wydarzeń. Jak chociażby przypadkowość wypadku w Austrii … Ale to dopiero początek, bądźcie cierpliwi, będzie bardziej szokująco i odważnie …
Trzeba przyznać, że autor ma wielką wiedzę historyczną, czym się pochwalił w niniejszej powieści. Uważam, że wierne odtworzenie pewnych faktów i zdarzeń może świadczyć o pasji, jaką jest historia II wojny światowej. Wtłoczenie wątku sensacyjnego w ówczesne czasy wypadło ciekawie i intrygująco. Sprawiło, że całość świetnie się zazębiła i wyszła z tego całkiem ciekawa powieść.
Piotr Gajdziński prowadzi fabułę w dwóch przestrzeniach czasowych, w czasach II wojny światowej i współcześnie. Bardzo dobrze przeplata wątki, uzupełnia je i tworzy godną uwagi kompilację faktów i zdarzeń. Dobrze się to czyta, chociaż, jak dla mnie, chwilami wiało nudą, marazmem i brakiem napięcia. Za bardzo jestem już przyzwyczajona do pełnej gotowości w czasie całej lektury, więc momentami się nudziłam. Zadziwiać może w trakcie tej przygody mnogość mniejszych wątków, które nie są bez znaczenia, bo wszystkie zmierzają do jednego celu, mają wspólne ujście w finale. To z jednej strony walor akcji, a z drugiej może sprawiać wrażenie nadmiarowości. Podsumowując, czyta się szybko i z zaciekawieniem, emocje są stopniowane i trzeba je trzymać w ryzach, aby się zbytnio nie rozpanoszyły.
Zachęcam do podróży do Wolsztyna, gdzie czeka tajemniczy i ciekawski dziennikarz, który wyciągnie z was każdą tajemnicę ... Już się bójcie, on naprawdę jest dobry w tym, co robi ...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-10
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szczurzy szlak
Szczurzy szlak
Piotr Gajdziński
7.1/10

W wypadku samochodowym u podnóża austriackich Alp ginie pracownik wiedeńskiego Muzeum Historii Sztuki, który kilka minut wcześniej oświadczył profesorowi liceum w Wolsztynie, że mieli wspólnego dziad...

Komentarze
Szczurzy szlak
Szczurzy szlak
Piotr Gajdziński
7.1/10
W wypadku samochodowym u podnóża austriackich Alp ginie pracownik wiedeńskiego Muzeum Historii Sztuki, który kilka minut wcześniej oświadczył profesorowi liceum w Wolsztynie, że mieli wspólnego dziad...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Muszę przyznać, że "Szczurzy szlak" pozytywnie mnie zaskoczył. Owszem, książka ma parę mankamentów, ale fabularnie nie mogę jej nic zarzucić i jest dla mnie o wiele ciekawsza od swojej poprzedniczki....

@Anmar @Anmar

Czytając w zeszłym roku "Sierociniec janczarów" poprzednią książkę Piotra Gajdzińskiego wiedziałam, że po kolejną sięgnę bez mrugnięcia okiem. Styl, język i fabuła zrobiły na mnie ogromne wrażenie. J...

@kuklinska.joanna @kuklinska.joanna

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Dni w historii ciszy
Jaka może być cisza? Relaksująca, krępująca, nachalna, spokojna …

Jaka potrafi być cisza? Relaksująca, krępująca, nachalna, spokojna … Ma wiele twarzy i nie wszystkie są jeszcze odkryte. To nasze zadanie, aby pokazać jej prawdziwe i sz...

Recenzja książki Dni w historii ciszy
Pożegnanie z ojczyzną
Zabawa czy walka o ojczyznę?

Odnajdujemy się w epicentrum trudnych wydarzeń dla naszego kraju. Jest rok 1793, czyli po drugim rozbiorze Polski, a niebawem przed trzecim. Kraj na krawędzi upadku, po ...

Recenzja książki Pożegnanie z ojczyzną

Nowe recenzje

Kult
Traktat o Polsce zjanopawlonej
@matren:

Zaiste, niewiele trzeba, by lud polski uwierzył w cuda, a wiarę tę rozpowszechniał jeszcze bardziej. Tak stało się w ...

Recenzja książki Kult
Wilcza chata
Wilcza chata
@Logana:

Podczas biegu przez Dwer­nik Ka­mień Agata zostaje zaatakowana. Spada, jest ciężko ranna, ale żyje i gubi napastnika. P...

Recenzja książki Wilcza chata
Zagubione Ulice. Spisek Czarnologów
fantasy w Łodzi
@vaneskania07:

Książka fantasy, gdzie akcja toczy się w polskim mieście? Czy to się może udać? W Łodzi żyją czarodzieje i nie tylko. ...

Recenzja książki Zagubione Ulice. Spisek Czarnologów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl