Uratuj mnie. Opowieść o złym życiu i dobrym psychoterapeucie recenzja

Uratuj mnie

Autor: @waniliowa ·2 minuty
2013-05-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Rachel ma 29 lat, kochającego męża i dwójkę dzieci. Za sobą walkę z anoreksją, narkotykami, przygodnym seksem i nierozumiejącymi rodzicami. Boi się odrzucenia, często czuje wstręt do samej siebie. Pierwsze poważne załamanie i towarzyszące mu myśli samobójcze skończyły się dla Rachel pierwszą wizytą w szpitalu psychiatrycznym. Zainteresowany jej przypadkiem dr Padgett postanowił jej pomóc, jednak od razu poinformował Rachel, że terapia będzie bardzo długa, kosztowna, bardzo ciężka, a przede wszystkim nie ma żadnej gwarancji, że uda jej się pomóc.
Pograniczne zaburzenie osobowości - diagnoza brzmiąca jak wyrok. Jednak dzięki żmudnej, trudnej i niebywale bolesnej terapii, zaangażowaniu terapeuty i wsparciu rodziny udało się zabić demony przeszłości.

Książka Rachel jest zapisem jej przeżyć i uczuć z okresu terapii. Opowiada o wyczerpujących sesjach, odkrywaniu elementów z przeszłości, które głęboko ją skrzywdziły. Przeszłości, którą częściowo wyparła, nie chciała pamiętać.
Autorka jest wobec czytelników niezwykle szczera. Bez zbędnego zawoalowania opowiada o przejawianych przez siebie zachowaniach autodestrukcyjnych, o kryzysach, napadach wściekłości, braku wiary w życie i siebie samą, o trudnościach dnia codziennego. Czytając książkę - jeszcze bez fachowej wiedzy na temat męczącego Rachel zaburzenia - widzimy dwa obrazy kobiety. Niewdzięczną, pełną agresji, wulgarną - wrażliwą, trochę zagubioną, ciepłą, kochającą matkę i żonę.
Mimo pierwszoosobowej narracji, skupiającej się na przeżyciach, uczuciach i myślach Rachel, udało się jej ukazać na kartkach swojej książki nadzwyczaj ogromne zaangażowanie terapeuty, a także rodziny, która z pełną ufnością, mimo wielu krytycznych momentów, chwil zwątpienia i załamania, znosiła ataki złości, paniki i autodestrukcji, czekając na dzień, gdy już będzie... normalnie.

"Uratuj mnie" jest nie tylko "przewodnikiem" po chorobie psychicznej jaką jest pograniczne zaburzenie osobowości, nie tylko pomaga zrozumieć zachowanie chorych, ale zwraca uwagę na to, jak istotne dla naszej psychiki mogą być wydarzenia z dzieciństwa, które podświadomie spychamy na bok uznając je za trudne, ale nieznaczące. Książka pozwala też spojrzeć na swoje życie z dystansem, dostrzec w nim więcej piękna i szczęścia niż na co dzień.
Choroby psychiczne są wciąż ciężkim tematem dla Polaków, a osoby nimi dotknięte nierzadko spotykają się z dyskryminacją, choćby w lekkich formach. Wyznania Rachel pokazują świat z punktu widzenia osoby chorej, walczącej z otaczającą rzeczywistością, a przede wszystkim ze sobą. A wygrać z samym sobą jest przecież najtrudniej. Na szczęście Rachel się udało. Dzięki akceptacji najbliższych i żarliwej walki psychoterapeuty, zachowującego stoicki spokój i pozory ciepłej neutralności.
"Uratuj mnie" jest czymś więcej niż książką, wspomnieniami, przewodnikiem, wyznaniem i studium przypadku. To historia dająca nadzieję. Nadzieję nie tylko dla chorych i ich najbliższych. Ale również dla zwykłych ludzi. Walka o siebie daje rezultaty, a beznadziejna sytuacja może się odwrócić.
Tę poruszającą, trzymającą w objęciach do ostatniej strony opowieść powinien przeczytać absolutnie każdy.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-05-20
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uratuj mnie. Opowieść o złym życiu i dobrym psychoterapeucie
Uratuj mnie. Opowieść o złym życiu i dobrym psychoterapeucie
Rachel Reiland
8.9/10

Pograniczne zaburzenie osobowości. \"Co to, do diabła, takiego?\" - wściekała się Rachel Reiland, kiedy znalazła tę nazwę w papierach, które dostała, opuszczając szpital psychiatryczny. Miała wtedy dw...

Komentarze
Uratuj mnie. Opowieść o złym życiu i dobrym psychoterapeucie
Uratuj mnie. Opowieść o złym życiu i dobrym psychoterapeucie
Rachel Reiland
8.9/10
Pograniczne zaburzenie osobowości. \"Co to, do diabła, takiego?\" - wściekała się Rachel Reiland, kiedy znalazła tę nazwę w papierach, które dostała, opuszczając szpital psychiatryczny. Miała wtedy dw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W "Uratuj mnie" Rachel Reiland zaprezentowała żmudną walkę i przeistaczanie się w nową ja. Życie w objęciach choroby psychicznej można porównać do więzienia, do ograniczającej pod wszelkimi względam...

@Asamitt @Asamitt

Pozostałe recenzje @waniliowa

Fortuna i namiętności. Klątwa
Fortuna i namiętności: Klątwa

Małgorzatę Gutowską-Adamczyk na pewno wszystkie czytające ten post kobiety kojarzą z serią Cukiernia pod Amorem czy Podróż do miasta świateł. Mimo że obie serie mam na pó...

Recenzja książki Fortuna i namiętności. Klątwa
Wróć, jeśli pamiętasz
Wróć, jeśli pamiętasz

Wypadek, w którym uczestniczyła Mia i który odebrał jej całą najbliższą rodzinę, odcisnął się piętnem nie tylko na dziewczynie, ale również na jej chłopaku, Adamie. Niekt...

Recenzja książki Wróć, jeśli pamiętasz

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka