Va banque recenzja

Va Banque

Autor: @Zagubiona_w_swiecie_marze ·2 minuty
2023-05-02
Skomentuj
1 Polubienie
Po przeczytaniu "Gehenny" nie mogłam doczekać się, aż zabiorę się za "Va Banque". Zakończenie drugiego tomu sprawiło, że czułam ogromny niedosyt. Musiałam jak najszybciej dowiedzieć się, co Autorka zaplanowała dla naszych bohaterów i szczerze mówiąc, nie tego się spodziewałam. Liczyłam na historię Amiyi i Olafa, tego, jak radzą sobie z całą tą pokręconą sytuacją. W zamian dostałam więcej Jespera i jego nowej "znajomej". Na samym początku byłam trochę zła, że sprawy obrały taki, a nie inny tor, jednak zagłębiając się coraz bardziej w fabułę, poczułam, że właśnie tego mi brakowało. Autorka nie mogła pozostawić Jespera samemu sobie ze złamanym sercem, dlatego na jego drodze pojawiła się przeszkoda, a nawet i kilka...

Co to była za historia! Pełna emocji, rozterek, łamania serc i oczywiście zasad. Humoru również tu nie zabrakło, dzięki czemu często śmiałam się pod nosem. Jedną z najlepszych scenek moim zdaniem, była chyba akcja z pumą. Totalnie się tego nie spodziewałam! Były tutaj również boleśniejsze momenty, które sprawiały, iż serce się łamało. Fabuła po raz kolejny nie dawała chwili wytchnienia, dostarczając całej masy wrażeń. Docinki pomiędzy Jesperem a "Nasty" - jak przezywał kobietę bohater, były świetne! Oboje pomimo niechęci, a nawet wręcz nienawiści do siebie, jednocześnie odczuwali tajemnicze przyciąganie, dzięki czemu ich gra słowna była bardzo interesująca. Szczerze ciekawiło mnie to, jak potoczy się ich relacja, czy kobieta długo pożyje będąc więźniem Jespera, czy może dołączy w jego szeregi. Autorka tak poprowadziła ten wątek, iż ciężko było przewidzieć, co się stanie. Ta niepewność, która doskwierała mi przez większą część książki, jednocześnie podsycała mój apetyt na więcej. Bardzo się ucieszyłam, gdy pojawiła się informacja, odnoście "Finiszu" czyli ostatniego tomu serii. Niebawem się za nią zabieram, równocześnie obawiając się, że ciężko będzie mi się rozstać z bohaterami. Wszystko, co dobre kiedyś się kończy, prawda?

Po raz kolejny pióro Autorki wywarło na mnie ogromne wrażenie. Jest niezwykle przyjemne w odbiorze, delikatne, a w momentach, w których trzeba, również ostre. Pani Magdalena potrafi idealnie zagrać na moich emocjach i sprawić, bym nigdy nie miała dość. Teraz, jak i przy poprzednich tomach bawiłam się wspaniale i wiem, że czytając ostatni tom serii, również tak będzie. Obawiam się jednak, że historia, jak i rozstanie z bohaterami, z którymi zdążyłam się zżyć, połamie mi serce na miliony kawałków. Zwłaszcza wątek, który w "Va Banque" był najboleśniejszy. Droga Autorko, mam nadzieję, że oszczędzisz mi tego cierpienia i wszystko potoczy się tak, jakbym tego chciała. Nadzieja matką głupich, jak to mówią, ale mimo wszystko do ostatniej strony "Finiszu" będę ją mieć.

Niezmiernie dziękuję wydawnictwu oraz Autorce za kolejną cudowną i niezwykle przyjemną w odbiorze historię. Z całego serca polecam fanom mafijnych klimatów sięgnięcie po tę serię!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-04-24
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Va banque
Va banque
Magdalena Winnicka
8.9/10
Cykl: Grzechy krwi, tom 3

Kolejny tom znakomitej serii mafijnej Grzechy krwi. Gala charytatywna fundacji Tironów kończy się niespodziewanym zdarzeniem. Córka przyjaciela Kosty, Filomena Nastyńska, po stracie bliskiej osoby...

Komentarze
Va banque
Va banque
Magdalena Winnicka
8.9/10
Cykl: Grzechy krwi, tom 3
Kolejny tom znakomitej serii mafijnej Grzechy krwi. Gala charytatywna fundacji Tironów kończy się niespodziewanym zdarzeniem. Córka przyjaciela Kosty, Filomena Nastyńska, po stracie bliskiej osoby...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Va banque" to trzeci tom serii "Grzechy krwi" autorstwa Magdaleny Winnickiej. Ta pełna emocji powieść przyciąga uwagę czytelników od pierwszych stron, obiecując niezapomniane wrażenia i niebezpieczn...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Śledzicie profil Magdaleny Winnickiej ? Wczoraj dodała informację sugerującą, że zbliża się finał serii Grzechy krwi. Jak dla mnie to świetna nowina, szczególnie, że jestem świeżo po trzecim tomie, k...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Pozostałe recenzje @Zagubiona_w_swie...

Miłość gangstera
Miłość gangstera

Zaczynając tę książkę miałam pewne obawy, gdyż pierwszy tom "Ukochana gangstera" czytałam bardzo dawno temu. Pamiętałam jedynie tyle, że mi się podobała, jednak nic wię...

Recenzja książki Miłość gangstera
Zabij Mrok. Black Bird Academy.
Black bird academy

"Black bird Academy" to książka, która przyciągnęła mnie samym swoim wyglądem, a po przeczytaniu opisu, wiedziałam, że koniecznie muszę ją przeczytać! Jednak nie spodzie...

Recenzja książki Zabij Mrok. Black Bird Academy.

Nowe recenzje

Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
Mistrz i Małgorzata
"Jam jest tej siły cząstką drobną, co zawsze zł...
@natala.char...:

Mistrz i Małgorzata Michaiła Bułhakowa to powieść, która za każdym razem odkrywa przed czytelnikiem coś nowego. To pona...

Recenzja książki Mistrz i Małgorzata
© 2007 - 2024 nakanapie.pl