Vincent recenzja

Vincent

Autor: @lalkabloguje ·2 minuty
2023-03-07
Skomentuj
1 Polubienie
Po lekturze pierwszego tomu nie mogłam się doczekać kolejnego. Już w pierwszym tomie Vincent zwrócił na siebie uwagę i z przyjemnością poznałam jego historię. Teraz nie mogę się doczekać kolejnej części . Domyślam się czyja będzie historia ale nie będę zdradzać szczegółów. Mogę się także mylić bo mam też tzw. plan B na osobę, która będzie na świeczniku.


Vincent od lat był przygotowywany, by przejąć interesy po ojcu. Jednak wbrew temu, co sądzą o nim bracia i Katherine, nie do końca jest taki jak ojciec. Zaczyna mieć wątpliwości, ale nie potrafi się ojcu sprzeciwić. Jego ślub z Norą to ma być biznesowe posunięcie. Tylko że Vincentowi zaczyna to ciążyć. Vincent ma nadzieje, że coś się zmieni ale, mimo że mu to nie pasuje nie protestuje. Do czasu aż w jego życiu ponownie pojawia się Maddy. To dzięki niej zwraca uwagę na wiele szczegółów. Zupełnie inaczej patrzy na to, co robi jego ojciec. Maddy jest impulsem , który zmienia w jego życiu wszystko. Co wyniknie z tej zmiany?


Maddy to młoda kobieta, która kiedyś poznała rodzinę Blakemore. Jej ojciec robił nieduże interesy z ojcem Vincenta. Jednak ich drogi się rozeszły. Maddy utrzymała jednak kontakt z Katherine, z którą się zaprzyjaźniła. To za jej namową pojawi się ponownie w życiu rodziny Blakemore. Szybko okazuje się, że ona i Vincent zbliżają się do siebie. Jednak nie wszystko układa się tak jak sobie oboje zakładają? Czy mają szansę na szczęście? Czy uda im się pokonać przeciwności?


Fabuła świetnie poprowadzona. Może nie wszystko jest pięknie, akcja trochę szybko się toczy, czasem aż za szybko. Dużo tajemnic, nowych wątków i świetnie napisana kontynuacja losów rodzeństwa Blakemore. Autorka dawkuje nam informacje o reszcie rodzeństwa. Postacie świetnie napisane, realnie stworzone. Jest też sporo dawka humoru, intryg, nowych wątków, trochę wprowadzają zamęt to życia Vincenta i jego rodzeństwa. Mamy tu sporo scenek erotycznych, dobrze napisanych, ze smakiem. Relacja głównych bohaterów nie jest przesądzona. Ta historia jest także dużo spokojniejsza niż ta o Jacobie. Mnie wulgarna i naszpikowana erotycznymi scenami. Mamy tu więcej mafii w dobrym stylu. Jest też spor niejasności, które mam nadzieje rozwieją kolejne części. Autorka stworzyła dobra historie, która intryguje tak, że musimy sięgnąć po kolejną część. Mam nadziej ze szybko pojawi się, bo naprawdę robi się coraz ciekawiej.


Zakończenie zaskakujące, dynamiczne i na tyle intrygujące, że już nie mogę się doczekać kolejnej części. Muszę przyznać, że historia zaskoczyła mnie pozytywnie. Poprzedni tom był naprawdę dobry, choć nie każdemu mógł się spodobać. Nie mogę powiedzieć czy cała seria będzie dobra ale te dwa pierwsze tomu mnie kupiły. A robi się coraz ciekawiej, bardziej intrygująco i gorąco w losach rodziny Blakemore. Polecam


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-07
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Vincent
Vincent
Kinga Litkowiec
8.9/10
Cykl: Blakemore Family, tom 2

Vincent Blakemore ma jeden cel – przejąć władzę. Nic i nikt nie liczy się bardziej. To, co dla reszty rodzeństwa wydaje się właściwe, dla niego jest marnowaniem potencjału. Każdy ma jednak słaby punk...

Komentarze
Vincent
Vincent
Kinga Litkowiec
8.9/10
Cykl: Blakemore Family, tom 2
Vincent Blakemore ma jeden cel – przejąć władzę. Nic i nikt nie liczy się bardziej. To, co dla reszty rodzeństwa wydaje się właściwe, dla niego jest marnowaniem potencjału. Każdy ma jednak słaby punk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Recenzja booktour […]W końcu zrozumiałam, że życie polega właśnie na ryzyku. Nie można wegetować, czekając na smierć, bo w takim układzie życie traci sens[…] Czy Wy też uważacie, że ryzyko ma sens?...

@kasia.rosiek88 @kasia.rosiek88

Czy miłość wygra z chęcią władzy? Czy to co do tej pory się liczyło przestanie mieć znaczenie kiedy pojawi się ONA? Czy warto walczyć o swoje szczęście? Czy da radę naprawić dawno zepsute relacje? I ...

@mnawrocka25 @mnawrocka25

Pozostałe recenzje @lalkabloguje

Spętani przeznaczeniem
Recenzja

Jak wiecie uwielbiam debiuty. Muszę przyznać, że od jakiegoś czasu widuję coraz lepsze i coraz bardziej dopracowane. Owszem są też takie gdzie z perspektywy czasu wida...

Recenzja książki Spętani przeznaczeniem
Rozdanie kart. Wspólnik
rozdanie kart

Twórczość autorki jest mi znana z innej serii "Konsorcjum", która mnie zachwyciła. Dlatego jak otrzymałam książkę do recenzji i okazało się, że to trzeci tom serii naj...

Recenzja książki Rozdanie kart. Wspólnik

Nowe recenzje

Haft botaniczny.
Od nici do dzieła sztuki
@monweg:

Kanadyjska artystka i rękodzielniczka Arounna Khounnoraj w 2002 roku wraz z mężem Johnem Boothem założyła bookhou, stud...

Recenzja książki Haft botaniczny.
Sąd ostateczny
Armagedon.
@Malwi:

"Sąd ostateczny" Anny Klejzerowicz to książka, która od pierwszych stron przyciągnęła moją uwagę i nie pozwoliła się od...

Recenzja książki Sąd ostateczny
Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
Warto czytać
@Izzi.79:

Któż z nas nie czytał lub przynajmniej nie słyszał o „Harrym Potterze”? Hmm…wydaje mi się, że chyba każdy. Sama posiada...

Recenzja książki Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl