Dary recenzja

„W świecie rządzonym przez mężczyzn cztery kobiety odkrywają, kim naprawdę są...”

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2022-07-13
Skomentuj
1 Polubienie
Czy kiedykolwiek marzyłeś/aś by zostać aniołem? Czy potraficie wyobrazić sobie jakby wyglądałby nasz świat gdybyśmy posiadali skrzydła?

„Dary” autorstwa Liz Hyder, stanowi historię, w której każdy z nas znajdzie jakąś cząstkę siebie. Muszę przyznać, że wydanie tej książki jest genialne! Spodobały mi się złote zdobienia na okładce, które nadają klimat całej powieści oraz różnego rodzaju rysunki występujące wewnątrz fabuły, które umiliły mi czytanie.

Shropshire, rok 1840. Młoda kobieta chwiejnie idzie przez las. Upada w agonii, a świat wokół niej na chwilę się zatrzymuje. Gdy dochodzi do siebie, jest zdumiona na widom własnego cienia - z jej pleców wyrasta para skrzydeł.
Tymczasem plotki o aniołach zaczynają się szerzyć w całym Londynie. Chirurg rozpaczliwie pragnący sławy i fortuny znajdzie się w szponach obsesji, a kobiety-anioły, których szuka - w niebezpieczeństwie...

Jestem oczarowana tą historią. „Dary” należy do powieści wielowątkowych, w której o dziwo bardzo szybko się odnalazłam. Domyślam się, że dla niektórych z Was wielowątkowość fabuły może być sporym wyzwaniem, jednak po przeczytaniu około pięćdziesięciu stron, będziecie w stanie odróżnić poszczególnych bohaterów.

Skoro już o nich mowa, muszę przyznać, że każdy z nich jest różny - wielu z nich niezmiernie mnie irytowało w czasie czytania, ale znalazły się też postacie, których losy śledziłam z zapartym tchem. Autorka zastosowała całkiem ciekawy podział bohaterów swojej powieści - mamy tutaj przedstawiony „stary” model rodziny, w których to mężczyźni pracują oraz są głowami rodziny, a kobiety siedzą posłusznie w domu i robią to co wymagają od nich ich mężowie.

„Dary” należy do tych lektur, w których mamy mało dialogów, a więcej opisów. Było to dla mnie sporym wyzwaniem, jednak po czasie zrozumiałam ten zabieg - dzięki dłuższym opisom łatwiej było mi zapoznać się z tłem całej historii oraz szybciej zżyłam się z jej bohaterami.

Pomimo, że książka ta zawiera krótkie, ale treściwe rozdziały, przeczytanie tej książki zajmie Wam kilka dni. Dlaczego? Ponieważ tak samo jak ja, będziecie przeżywać wszystkie sytuacje, które spotkają naszych bohaterów oraz po skończeniu tej przygody będziecie zastanawiać się czy będąc na ich miejscu postąpilibyście tak samo.

Czy książkę polecam? Tak, „Dary” to historia, której fabuła zmusi Was do refleksji na niektóre tematy. To również powieść, która spowoduje u Was - podczas czytania - śmiech, radość, czy nawet smutek. Przez jej piękne wydanie coś czuję, że zbyt szybko nie zapomnę o tej książce.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-10
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dary
Dary
Liz Hyder
6.4/10

W świecie rządzonym przez mężczyzn cztery bohaterki odkrywają siłę nieskrępowanej kobiecości. Anglia, 1840. Hrabstwo Shropshire. Młoda kobieta chwiejnie idzie przez las. Kiedy pada na kolana w ago...

Komentarze
Dary
Dary
Liz Hyder
6.4/10
W świecie rządzonym przez mężczyzn cztery bohaterki odkrywają siłę nieskrępowanej kobiecości. Anglia, 1840. Hrabstwo Shropshire. Młoda kobieta chwiejnie idzie przez las. Kiedy pada na kolana w ago...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy zdarzyło się Wam sięgnąć po książkę tylko i wyłącznie dlatego, że zafascynowała Was okładka? Mnie się takie rzeczy przydarzają, ostatnio z książką Liz Hyder Dary. Jej widok sprawił, że nie mogłam...

@jorja @jorja

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Piekielne Niebo
„Czasem trzeba upaść, by móc wznieść się wyżej...”

W świecie literatury fantastycznej istnieje coś wyjątkowego w odkrywaniu nowych światów, spotykaniu niezwykłych postaci i zagłębianiu się w niezwykłe przygody. W debiuta...

Recenzja książki Piekielne Niebo
Przybądź wraz z północą
„Matka powiedziała mi kiedyś, że mam szczęście, ponieważ nigdy nie będę musiała szukać swojego miejsca na świecie...”

Wiatr wyciągał szelest z falujących łanów morskiej trawy, a szum oceanu niósł w sobie tajemnicę, jaką tylko magiczne wybrzeża potrafią zaoferować. W tej scenerii rozgryw...

Recenzja książki Przybądź wraz z północą

Nowe recenzje

Chłopak z sąsiedztwa
Patrz sercem nie oczami
@kd.mybooknow:

„Żadne dziecko ani żadna kobieta nie powinna przechodzić przez to, przez co my przechodziliśmy . Nikt nie powinien żyć...

Recenzja książki Chłopak z sąsiedztwa
100 dni bez słońca
Historia Tessy jest jedną z tych, obok której n...
@xbooklikex:

"- O rany - odzywa się. - Należysz do tego rodzaju ludzi? - To znaczy jakiego rodzaju? - pytam z uśmiechem. - Ludzi, kt...

Recenzja książki 100 dni bez słońca
Czas Adeptów
Nick i jego czas w MAOS
@maitiri_boo...:

„Sieć. Czas Adeptów” to powieść, która wciąga od pierwszej strony i nie pozwala oderwać się od lektury nawet na chwilę....

Recenzja książki Czas Adeptów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl