Książka od samego początku przeniosła mnie do świata wielkich pieniędzy. Nieczęsto zdarza mi się tak popłynąć przy jakiejś powieści a jednak przy tej popłynęłam.
Może dlatego, że poznajemy świat pięknych i ciekawych kobiet, takich, które osiągnęły już sukces, ale cały czas chcą wykrzesać z życia więcej.
Może dlatego, że pomimo swojej pozycji i sporych pieniędzy nie są laleczkami, jak inne kobiety, którymi otaczają się w wykwintnym towarzystwie.
Może dlatego, że obie bohaterki mają udany związek. Taki, w którym miłość jest ponad wszystkim a zaufanie przeplata swoją nić razem z przyjaźnią i oddaniem.
Marina to dziennikarka śledcza pracująca u dyktatorskiego szefa Duncana. Poznajemy ją w momencie gdy przebywa ze swoim narzeczonym na wymarzonym urlopie. Ten beztroski wypad zostaje przerwany w momencie gdy do Mariny dzwoni zaniepokojony szef, który oznajmia, że tajemniczy posłaniec przekaże dziewczynie ważne informacje zakodowane na pendrive.
W tym samym czasie w Genewie poznajemy młodą i uroczą koneserkę dzieł sztuki, która zmuszona była przenieść się z Nowego Jorku za sprawą świetnej posadki jej męża w banku szwajcarskim. Annabel nadal nie może odnaleźć się w świecie wielkich pieniędzy i w nowej sytuacji - na bezrobociu a jednak, jak nigdy dotąd, stać ją na bardzo drogie buty, błyskotki i wszystkie przyjemności, na które kiedyś musiała odkładać. Jej ulubionym choć nieco nużącym zajęciem jest oczekiwanie na męża, bowiem Matthew jest okropnym pracoholikiem.
W tym samym czasie na te dwie młode kobiety spadają tragedie, które okażą się zaważyć na całym ich życiu. Duncan, szef Mariny zostaje zamordowany, a Matthew ginie w zamachu podczas lotu samolotem.Od tego momentu obie kobiety zaczynają walkę o sprawiedliwość w świecie brudnych pieniędzy, kont numerycznych, szybkich karier, mściwych ludzi i terrorystów.
Czy obie kobiety kierują się jednak uczciwością i chęcią zemsty za swoich bliskich?
Książka naprawdę wciąga. Jest świetnie napisana, bardzo lekko się ją czyta, choć początkowo myślałam, że przytłoczy mnie sieć finansowych zagadek i biznesowych zawiłości, których nie zrozumiem. Wszystko w powieści zostaje przystępnie wytłumaczone, więc książka także uczy, jeśli ktoś jest kompletnym laikiem i nie rozumie tych wszystkich konszachtów jakie mają miejsce u rekinów finansjery. "Żona bankiera" to emocjonujący thriller, który z pewnością polecę jeszcze niejednej osobie.