Katherine recenzja

walka

Autor: @sylwiak801 ·2 minuty
2023-07-31
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
#katherine czekałam na nią :)

Silna, odważna, nie daje się odstawić w kąt, a w tej rodzinie nie jest łatwo. Od najmłodszych lat musiała sobie sama dawać radę, walczyć i udowadniać, że nie odstaje od braci. Bez wahania łapie za nóż lub oddaje strzał. Zadziorna Katherine traktuje mężczyzn z góry, nikogo nigdy nie wpuściła do serca i nie zamierza, dla niej miłość nie istnieje.

Carter Acosta walczy od dłuższego czasu o nią i nie zamierza się poddać. Chociaż los jest dla niego nie łaskawy, porażka za porażką. To już wkrótce to się zmieni.

Jordan Blakemore tym razem stawia pod ścianą swoją córkę, którą chce wykorzystać do osiągnięcia swoich celów. Kobieta kłamie, a Acosta wykorzystuje sytuację do swoich celów. Jakie będą tego konsekwencję?

Co ukrywa ojciec Katherine? Czy tym razem zakończy się wszystko szczęśliwie?

A tak jeszcze najważniejsze:) Katherine z całego serca nienawidzi Acoste :)

No cóż, iskry będą leciały!!!

#katherine wciągnęła mnie od pierwszej strony, a że bardzo czekałam na nią, to wręcz przeczytałam ją w ekspresowym tempie. Bardzo ciekawiło mnie jak autorka poprowadzi jej historię. I powiem Wam jestem bardzo zadowolona. Została nam pokazana przemiana, jaka zachodzi w bohaterce. Po tym jak zostają nam przybliżone fakty z jej dzieciństwa wiem już, dlaczego jest niezależna, twardą, pewną siebie kobietą. Dlaczego musi walczyć. Ale pod tą skorupą jeszcze jest miejsce na otwarcie się na nieznane uczucia. Carter nie będzie miał łatwo, a znając charakter Katherine ma się czego obawiać:) Jej wybuchowy charakter poczuł na własnej skórze. Oczywiście mamy na bieżąco kontakt z braćmi Blakemore, a więc widzimy jak przeciwstawiają się ojcu, jednocześnie planują rozgryźć jego postępowanie oraz doprowadzić do jego upadku. Nie podają się i walczą na wszystkie sposoby. Niespodziewane zwroty akcji, wiele emocji, intrygi i niepewność trzymają nas do ostatniej strony.

Niebezpieczeństwo, świat mafijny, walka oraz decyzje, jakie muszą podjąć zostało wszystko doskonale połączone.

Cięte riposty, dialogi oraz namiętność naszej pary jest idealną mieszanką wybuchową.

Poznajemy coraz więcej tajemnic, ale są odkrywane powoli.

Domyślać się tylko możemy, co jeszcze nam autorka zaserwuje, ale na pewno możemy liczyć na pełne zaskoczenie.

Na pewno zostawiła nas niepewności i ciekawości.

Ktoś się pojawił, ktoś nowy, kim jest i najważniejsze pytanie, o co w tym wszystkim chodzi?

Bardzo polubiłam piór i styl pisania autorki, wszystko łączy ze sobą, dopracowuje w każdym szczególe, dała nam niesamowitą powieść z bohaterami o bardzo silnych osobowościach, przy której żaden czytelnik nie będzie się nudził. Z niecierpliwością czekam na następne książki spod pióra autorki, bo zdecydowanie jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa.

Kinga Litkowiec wie, jak uzależnić od swoich książek :)

Polecam gorąco:)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-07-05
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Katherine
Katherine
Kinga Litkowiec
9.5/10
Cykl: Blakemore Family, tom 3

Katherine nie jest zwykłą kobietą. Jako córka Jordana Blakemore’a od najmłodszych lat musi radzić sobie sama i udowadniać, że nie odstaje od braci. Dzięki temu stała się zbuntowana, odważna i zadzior...

Komentarze
Katherine
Katherine
Kinga Litkowiec
9.5/10
Cykl: Blakemore Family, tom 3
Katherine nie jest zwykłą kobietą. Jako córka Jordana Blakemore’a od najmłodszych lat musi radzić sobie sama i udowadniać, że nie odstaje od braci. Dzięki temu stała się zbuntowana, odważna i zadzior...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🔥113/23 (8) #recenzja 🔥 „ - Nigdy więcej nie mów, że mnie kocha. On nie wie, co to miłość. Nie twierdzę, że ja mam o tym pojęcie, ale Carter wie jedynie, co to cipka. Usłyszałam, że się śmieje. - Ch...

KD
@kd.mybooknow

Kolejny tom "Blakemore Family" dostarczył mi całej masy rozrywki i silnych emocji. Choć bardzo tęsknię za Jacobem, gdyż to on rozpoczął serię, tak historia Katherine również mnie urzekła. Kobieta od ...

@Zagubiona_w_swiecie_marze @Zagubiona_w_swiecie_marze

Pozostałe recenzje @sylwiak801

Tayler. Twój na zawsze
Tayler

„Tayler. Twój na zawsze” Autor: Katarzyna Mak Wydawnictwo Grzechu Warte „Obiecał Ją chronić. Dla Niej chciał samego nieba przychylić. Ale Ona wybrała innego......

Recenzja książki Tayler. Twój na zawsze
Kolce róży
Kolce róży

„KOLCE RÓŻY” CYKL: SZKARŁATNE OGRODY (TOM 2) AUTOR: ROSALIE WILSON WYDAWNICTWO: REWIZJA „- Mówią, że jestem Bestią – rzekł, po czym złożył na moich ustach poca...

Recenzja książki Kolce róży

Nowe recenzje

Demon ruchu
Fanatycy ruchu kolejowego - Łączmy się!
@Asamitt:

Opowiadania Grabińskiego to historie niesamowite, niesłychane, lekko fantastyczne, osnute mrokiem, ale i powleczone kur...

Recenzja książki Demon ruchu
Jeleni sztylet
Świetny debiut!
@maitiri_boo...:

Wiecie co? W życiu nie powiedziałabym, że ta książka to debiut. Jest na to zwyczajnie zbyt dobrze napisana. Bardzo lubi...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Armin
Armin Van Lander
@kd.mybooknow:

"Armin" to nie tylko podróż przez mroczne zakamarki przeszłości, ale także pełne namiętności i nieoczekiwanych zwrotów...

Recenzja książki Armin
© 2007 - 2024 nakanapie.pl