Przepaść czasu. Zimowa opowieść recenzja

Węgiel, z którego narodził się diament. "Przepaść czasu. Zimowa opowieść" Jeanette Winterson

Autor: @milla ·1 minuta
2015-11-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Bryłki węgla są czarne, szorstkie i brudzą ręce. W prozaicznym węglu nie ma nic pięknego, ale to właśnie z niego powstają twarde, lśniące diamenty. Powieść Winterson - będąca aranżacją sztuki Szekspira - przypominała mi właśnie węgiel. Na pozór to surowa, szorstka i ciężka proza, która osiada na duszy i brudzi ją czarnym pyłem, ale z każda kolejną stroną lektury spod czarnej skorupy wyłania się cenny klejnot. Klejnot, który dojrzały i świadomy czytelnik będzie podziwiał z niepomiernym zdziwieniem oraz zachwytem.

„Przepaść czasu. Zimowa opowieść” to współczesna wersja tragikomedii Williama Szekspira. Trzon opowieści i postacie pozostają te same, co w pierwowzorze, ale Jeanette Winterson nadaje im nowych, silnych, mocno kontrowersyjnych rysów.

Leo, porywczy właściciel świetnie prosperującej firmy Sycylia, to mężczyzna przechodzący kryzys małżeński. Żona Lea, MiMi, spodziewa się drugiego dziecka, którego on nie chciał. Bohatera spala obsesja i gniew, denerwuje go bliskość pomiędzy jego najlepszym przyjacielem Ksenem - z którymś kiedyś łączyły go coś więcej – i jego żoną. Gniew narasta, Leo wybucha, a płonące odłamki jego wściekłości uderzają we wszystkie najbliższe mu osoby.

„Przepaść czasu” to niezwykła pozycja. Postmodernistyczna powieść Jeanette Winterson traktuje o konflikcie w rodzinie, porzuceniu, złożonych związkach międzyludzkich. Dominuje tutaj ciężki, mroczny nastrój rodem z utworów noir. Prosty, momentami bardzo wulgarny język stoi w opozycji do filozoficznych, głębokich przemyśleń bohaterów. Uderza niezwykle ciekawa kreacja postaci. Zastosowanie kompozycji szkatułkowej pozwoliło wprowadzić Winterson interesujący i szalenie atrakcyjny wątek gry komputerowej, do której „wchodzą” bohaterowie, i która wprowadza do utworu płaszczyznę fantastyczną. Zachwycająco wypadły dialogi.

Ten tytuł nie oczarował mnie od pierwszej strony. Mój zachwyt narastał stopniowo, ale zamykając książkę nie miałam wątpliwości, że oto właśnie przeczytałam jedną z lepszych powieści w tym roku. Polecam „Przepaść czasu” wszystkim miłośnikom wartościowej i niebanalnej literatury. Wcale nie musicie znać sztuki Szekspira, by czerpać przyjemność z lektury tej niezwykłej powieści.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przepaść czasu. Zimowa opowieść
2 wydania
Przepaść czasu. Zimowa opowieść
Jeanette Winterson
6.8/10
Seria: Projekt Szekspir

Uczuciowy trójkąt, zazdrość prowadząca do obłędu i porzucone dziecko. Winterson stworzyła głęboką opowieść o emocjach. W książce pobrzmiewają echa dramatu Szekspira, ale historia rozbitej rodziny lond...

Komentarze
Przepaść czasu. Zimowa opowieść
2 wydania
Przepaść czasu. Zimowa opowieść
Jeanette Winterson
6.8/10
Seria: Projekt Szekspir
Uczuciowy trójkąt, zazdrość prowadząca do obłędu i porzucone dziecko. Winterson stworzyła głęboką opowieść o emocjach. W książce pobrzmiewają echa dramatu Szekspira, ale historia rozbitej rodziny lond...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @milla

Słowiański horror
Antologia opowiadań grozy dla miłośników słowiańskich opowieści

„Słowiański horror” to antologia dwunastu przepełnionych brutalnością i przemocą opowiadań grozy oraz sześciu wierszy, których bohaterami są słowiańskie demony i bóstwa....

Recenzja książki Słowiański horror
Zeznanie
Trzymający w napięciu thriller prawniczy

„Zeznanie”Johna Grishama to trzymający w napięciu thriller prawniczy, którego akcja toczy się w roku 2007 w niewielkim, teksańskim miasteczku Sloane. Zbliża się termin ...

Recenzja książki Zeznanie

Nowe recenzje

Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz
Wszyscy zakochani nocą
Wszyscy zakochani nocą
@Gosia:

„Wszyscy zakochani nocą” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Mieko Kawakami, ale od razu na wstępie powiem, że jes...

Recenzja książki Wszyscy zakochani nocą