Wichrołak recenzja

Wichrołak

Autor: @kolmanka ·1 minuta
2011-10-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dziwacznych kryminałów ciąg dalszy. Tym razem akcja toczy się współcześnie, ale za to w górach, dokładniej – w małej podhalańskiej wiosce. Jak to zazwyczaj bywa, wioska jest z pozoru cicha, spokojna, gospodarze trudzą się by wykarmić rodziny i kupić nowy telewizor plazmowy, wolne chwile uprzyjemniając sobie w gospodzie nad kulturalnym pół litra...
Jednak niedawne wydarzenia kładą się cieniem na spokoju i sumieniu górali. Doszło bowiem we wiosce do zbrodni, o której wszyscy najchętniej by zapomnieli. Ktoś lub coś jednak na to nie pozwala. Kilku zamożnych i szanowanych gazdów ginie na szubienicy. Policja uznaje, że były to samobójstwa, co potwierdza miejscowy lekarz, wysnuwając teorię o zgubnym wpływie halnego na psychikę ludzi.
Główny bohater, Roman, marzący o karierze dziennikarza wyjaśnia jednak, że w okresie kiedy dochodziło do powieszeń nie zanotowano owego wiatru. Czując, że coś tu jest nie tak, przyjeżdża do górskiej wioski i zatrzymuje się w niej pod zmyślonym pretekstem. Co wyjdzie ze spotkania miastowego chłopaka z góralami i z jego tajnego śledztwa?

Autorowi należą się brawa za oddanie podhalańskiego kolorytu i polskiej mentalności. Specyficzna religijność i moralność, ciągłe niesnaski między sąsiadami, odwieczne konflikty itd. wiodą prym w tej książce. Wątek kryminalny też jest nieźle pomyślany i nie wszystkie postacie, które maczały palce w krwawych wydarzeniach dają się tak łatwo zidentyfikować. Czytało się to przyjemnie, no, może końcówka jest trochę nieznośnie przeciągnięta i ubarwiona. Ale całość sprawia dobre wrażenie i można się całkiem dobrze bawić przy tej książce.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wichrołak
2 wydania
Wichrołak
Paweł Szlachetko "Arthur Ray"
6.1/10

Dreszczowiec, mroczna, tajemnicza powieść przywodząca nastrojem film "Dom zły". Opowieść o destrukcyjnej sile zła, obłudy i zabobonu, które niszczą życie człowieka, doprowadzając go do szaleństwa i zb...

Komentarze
Wichrołak
2 wydania
Wichrołak
Paweł Szlachetko "Arthur Ray"
6.1/10
Dreszczowiec, mroczna, tajemnicza powieść przywodząca nastrojem film "Dom zły". Opowieść o destrukcyjnej sile zła, obłudy i zabobonu, które niszczą życie człowieka, doprowadzając go do szaleństwa i zb...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Wichrołak” przyczynił się do mojego pierwszego spotkania z tym pisarzem. Czy było udane? Nie jestem do końca pewna. Paweł Szlachetko jest autorem kilkunastu słuchowisk i reportaży radiowych, które są...

@natkawes @natkawes

„Policjant obrócił się i wskazał za siebie. Roman poszedł w jego ślady i… zaniemówił. Zobaczył odartą z kory sosnę. Jej czubek był ścięty. Z pozostałej reszty pnia wystawało kilkanaście równie na...

@Bujaczek @Bujaczek

Pozostałe recenzje @kolmanka

Ćwiartka raz
25 lat minęło jak jeden dzień

Z osobą Karoliny Korwin – Piotrowskiej miałam przyjemność spotkać się już kilkakrotnie. Za sprawą telewizji, śledziłam jej wypowiedzi w "Maglu towarzyskim", co za każdym ...

Recenzja książki Ćwiartka raz
Boks na Ptaku, czyli każdy szczyt ma swój Czubaszek i Karolak
Boks na Ptaku

Panią Marię Czubaszek polubiłam od razu po lekturze pierwszej części książki "Każdy szczyt ma swój Czubaszek". Jest niesamowicie zabawna, ma ogromny dystans do siebie i d...

Recenzja książki Boks na Ptaku, czyli każdy szczyt ma swój Czubaszek i Karolak

Nowe recenzje

W głąb
W głąb
@kamilawalota:

Uwielbiam powieści spod pióra Katarzyny Bondy. "W głąb" to już 5 tom serii kryminalnej z detektywem Jakubem Sobieskim....

Recenzja książki W głąb
Hotel w Zakopanem
Pościg za bogactwem
@zanetagutow...:

Duet pisarki Pani Marii Ulatowskiej i Pana Jacka Skowrońskiego poznałam w tym roku czytając powieść "Tajemnica Florenty...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
Nie do wygrania
Nie do wygrania
@marcinekmirela:

„W tamtej chwili zdałem sobie sprawę, że prąd, który miał mnie ponieść, tak naprawdę mnie porwał. I że nie posiadałem n...

Recenzja książki Nie do wygrania