Dziecko z Sorg recenzja

Więcej fantastyki!

Autor: @Rozchelstana_Owca ·1 minuta
2022-08-04
Skomentuj
6 Polubień
W ostatnich czasach zastanawiałam się mocno jaki gatunek literacki jest najmniej popularny w Polsce. Z moich dedukcji i rozmów z innymi Czytaczami wyszło mi, że jednak fantastyka jest mocno pokrzywdzona przez inne gatunki i trochę zepchnięta na sam koniec czytelniczych opcji. Oczywiście teraz powinna się wznieść salwa nienawiści dla mnie, bo przecież Sapkowski i jego „Wiedźmin” odnieśli niesamowity sukces! A co mają powiedzieć młodzi pisarze, którzy dopiero tworzą swoje dzieła?

Jednym z takich Autorów jest (znany mi już ze swojego debiutu), Kacper Mielcarek. Jego druga powieść „Dziecko z Sorg” to dziecko tak dobrze stworzone, że nie mogę złego słowa powiedzieć. Bran jest łowcą potworów, los jednak splata jego drogi ze Złodziejką i Żołnierzem. Jak potoczą się ich przygody? Nie chcę Wam za wiele spoilerować z tej powieści, bo chciałabym, byście po nią sięgnęli. Mogę Wam zagwarantować, że sam Kacper mocno popracował nad swoim warsztatem pisarskim i wysoko stawia sobie poprzeczkę, bo właśnie przez pryzmat oddania temu tytułowi, będę oceniać jego kolejne historie.

Książka zupełnie nie nudzi, wszystkie zdarzenia są płynnie i równie lekko przechodzą między sobą, nie robiąc nam zjawiska „sztucznego tłumu” czy też magla – o wszystkim i o niczym, byleby pisać. Chwalę sobie, że żadna z postaci nie została potraktowana po macoszemu i robi tylko za doskonałe tło do głównego wątku, który nas interesuje. Powieść wciąga, robi wrażenie, chce się ją czytać dalej! Uważam, że każdy pisarz, który idzie w fantastykę ma nie lada wyzwanie jak i odwagę, bo jak już wspomniałam to literatura, która ma ogromnie niski poziom wybicia się ponad inne gatunki.

Prawdą jest, że opisów mamy tutaj sporo – tak, nie przepadam za nimi nadal – a jednak, jeśli powieść czyta się uważnie, doskonale się wie, dlaczego one takie są i co do tytułu wnoszą. Spotkałam się, ze ludzie zarzucają Autorowi „kalkowanie” postaci i fabuły Sapkowskiego – to ogromny błąd! Jako zagorzały gracz mmo rpg, ani razu nie miałam takiego wrażenia, wręcz przeciwnie, po jego debiucie, widzę, jak wiele pracy i dopracowania szczegółów, zostało przez Autora włożonych. Wymagam od Mielcarka wiele, więc liczę, że kolejna historia będzie jeszcze lepsza!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-08
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziecko z Sorg
Dziecko z Sorg
Kacper Mielcarek
8.5/10

Bran jest zaprawionym łowcą potworów, od kilkunastu lat tułającym się po kontynencie w poszukiwaniu odkupienia. Kiedy spotyka na swojej drodze zawadiacką złodziejkę i niedoświadczonego żołnierza, nie ...

Komentarze
Dziecko z Sorg
Dziecko z Sorg
Kacper Mielcarek
8.5/10
Bran jest zaprawionym łowcą potworów, od kilkunastu lat tułającym się po kontynencie w poszukiwaniu odkupienia. Kiedy spotyka na swojej drodze zawadiacką złodziejkę i niedoświadczonego żołnierza, nie ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Rozchelstana_Owca

Tłumacząc Hannah
Liczyłam na coś innego...

Znacie mnie doskonale i wiecie, że nie przepadam za wojennymi klimatami. Nigdy nie byłam fanką tego typu książek i nigdy nie będę i to się nie zmieni. Oczywiście mam kil...

Recenzja książki Tłumacząc Hannah
Hotel Pożądanie
Bardzo dobra powieść bez sztucznych bohaterów!

Upadek z wysoka – zawsze boli najbardziej. Ale czy zawsze potrzeba nam mocnego bodźca i porządnego kopa do zmian? Z własnego doświadczenia, uważam, że stuprocentowo – TA...

Recenzja książki Hotel Pożądanie

Nowe recenzje

Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią