Więźniowie Szarości recenzja

Więźniowie Szarości

Autor: @Bujaczek ·2 minuty
2020-01-19
1 komentarz
2 Polubienia
 
Witamy w Czterech Ścieżkach. Nikt by tu nie został, gdyby miał wybór.*
Niektóre rodziny nie są idealne i mają wiele do ukrycia. Żądają jednak bezwzględnego posłuszeństwa i wykonywania tego, czego od nas oczekują bez zadawania pytań i wiary w słuszności ich postępowania. Nie liczy się, co ty myślisz i czujesz tylko dobro czegoś większego i ważniejszego. Tylko czy ich postępowanie jest właściwe?

Violet musi sobie poradzić ze śmiercią swojej siostry, jej mama uważa, że powrót w rodzinne strony będzie dobrym rozwiązaniem. Nastolatka dość szybko przekonuje się, że Cztery Ścieżki różnią się od wszystkich innych miasteczek i zasady w nim panujące dalekie są od tych zwyczajnych. Jakby tego było mało, okazuje się, że jest częścią tego wszystkiego, bo jej rodzina należy do Rodzin Założycieli. Nie cieszy to zbytnio dziewczyny i czuje żal do mamy, że wylądowali w tym miejscu i teraz musi brać udział w tym, co się dzieje, a chodzi tutaj o losy wielu niewinnych, na których czyha Szarość.

Więźniowie Szarości to książka, która wpadła mi w oczy na bookstagramach i od początku mnie zaciekawiła. Dlatego też po chwili namysłu zapisałam się na Book Tour z tym tytułem. Czy było warto?

Christine Lynn Herman wrzuca czytelnika jakby w sam środek wydarzeń i początkowo trudno jest się odnaleźć w tym wszystkim, to też sprawia, że czytanie początkowych rozdziałów było dość toporne. Nie mogę jednak zaprzeczyć, że pomimo tego fabuła od początku intryguje i pomimo nużącego wstępu chciało się brnąć dalej i wsiąknąć w ten specyficzny klimat z dreszczykiem strachu i nutką tajemnicy. I im dalej w las, tym ciekawiej się robiło, autorka umiejętnie buduje napięcie, dba o opisy oraz przekaz emocji. Powoli odkrywa kolejne elementy układanki i pozwala ogarnąć czytelnikowi ten cały chaos i poznać tajemnice, ale i tak to zaledwie ułamek tego, co jeszcze pozostało niewyjaśnione. W moim odczuciu porównanie powieści do Stranger Things w jakimś stopniu ma rację bytu, jednak serial wzbudza we mnie więcej niepokoju. Więźniowie Szarości mają lepsze i gorsze momenty, ale sporo się tutaj dzieje i bieg wydarzeń może zaskoczyć.

Bohaterowie. Jest ich tutaj sporo, ale widać, że autorka poświęciła im sporo czasu, bo nie ma w całej książce podobnego do siebie charakteru, każdy jest inny i co najlepsze, nie da się ich rozgryźć. Może się wydawać, że kogoś się rozgryzło, a za chwilę ta osoba zaskakiwała swoim zachowaniem czy czymś, co ukrywała. Wszyscy mają sporo za uszami i nie ma tutaj idealnej osoby, jednak nikt nie zdobył mojego serca jakoś mocniej. Różnorodne postacie, ważne dla całości historii, każdy miał tutaj swój moment.

Więźniowie Szarości czytało mi się dobrze, ale bywały momenty, gdy bieg wydarzeń zwalniał, a napięcie opadało. Podobała mi się jednak fabuła i sam pomysł na nią, Christine Lynn Herman potrafi zaintrygować swoją historią, zachwyca stworzeniem Szarości, tym jak powstała, jaką funkcje pełni i co daje konkretnym osobom. Nie brak tu emocji oraz zwrotów akcji, sporów rodzinnych, utraconych przyjaźni oraz zaufania i nowych sojuszy.

Polecam, szczególnie komuś, kto lubi klimaty jak z serialu Stranger Things lub powieści fantasy. Więźniowie Szarości to powieść skierowana do młodzieży, ale nawet nieco starsi i ci dużo starsi nie będą nią rozczarowani. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-01-03
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Więźniowie Szarości
2 wydania
Więźniowie Szarości
Christine Lynn Herman
8.1/10
Cykl: Devouring Gray, tom 1

Zrozpaczona po śmierci ukochanej siostry Violet Saunders wraca do rodzinnego miasteczka matki, by odkryć, że rządzi się ono przedziwnymi prawami. Rodziny jego założycieli, kiedyś czczonych jak bog...

Komentarze
@Asamitt
@Asamitt · ponad 4 lata temu
Polecę ją znajomej młodzieży;)
Więźniowie Szarości
2 wydania
Więźniowie Szarości
Christine Lynn Herman
8.1/10
Cykl: Devouring Gray, tom 1
Zrozpaczona po śmierci ukochanej siostry Violet Saunders wraca do rodzinnego miasteczka matki, by odkryć, że rządzi się ono przedziwnymi prawami. Rodziny jego założycieli, kiedyś czczonych jak bog...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Violet Saunders po śmierci swojej starszej siostry wraz z matką wracają do jej rodzinnego miasta. Cztery Ścieżki, to jednak nie jest zwyczajne miasteczko. To miejsce w którym czwórka założycieli nieg...

@Wilczekczyta @Wilczekczyta

@Obrazek"Więźniowie szarości" to powieść młodzieżowa z elementami fantastyki i thrillera. Książka miałam okazję przeczytać w ramach BT u @ayla_blac której bardzo dziękuję😘❤ "Witamy w Czterech Ści...

@zacisze.wiedzmy @zacisze.wiedzmy

Pozostałe recenzje @Bujaczek

Strażniczka szczęśliwych zakończeń
Strażniczka szczęśliwych zakończeń

Ból nas wzmacnia, każda rozpacz to jeszcze jedna warstwa ochronna, niczym wzbierająca macica perłowa, aż w końcu sądzimy, że jesteśmy nieprzeniknieni, doskonale odporni ...

Recenzja książki Strażniczka szczęśliwych zakończeń
Powiedz mi, proszę
Powiedz mi, proszę

Powrót Kathy był nieustającym błogosławieństwem, drugą szansą - co rano Claire się budziła z uśmiechem na ustach. Trudność polegała jednak na tym, że nie odzyskała swoje...

Recenzja książki Powiedz mi, proszę

Nowe recenzje

Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz
Wszyscy zakochani nocą
Wszyscy zakochani nocą
@Gosia:

„Wszyscy zakochani nocą” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Mieko Kawakami, ale od razu na wstępie powiem, że jes...

Recenzja książki Wszyscy zakochani nocą