Godzina policyjna recenzja

Wojna trwa już dziewięć miesięcy...

Autor: @Catta ·3 minuty
2020-11-22
3 komentarze
8 Polubień
Wydanie zawiera fachową i obszerną recenzję tłumacza i językoznawcy Roberta Stillera, który zainicjował wznowienie powieści w 2001 roku. W pełni podzielam pogląd Recenzenta, iż powieść jest zapomnianym niesłusznie arcydziełem polskiej literatury z czasów II wojny światowej. Pozwalam sobie jednak nie zgodzić się z wszystkimi tezami krytycznymi. W szczególności przedwojenną stylistykę, składnię i pisownię wyrazów, które Robert Stiller wychwycił, uważam za cenny element powieści, która powstała w latach 1941-1943 i nie widzę powodów, dla których należałoby z nich rezygnować i zastępować formami współczesnymi. Nawet jeśli to stylistyka i pisownia wyłącznie indywidualnie waldorffowska – tym lepiej! Jednakowoż nie jestem polonistą ani językoznawcą, moja polemika jest li tylko wyrażeniem opinii czytelnika, mającego cudowną możliwość obcowania z literaturą powstałą w czasie wojny.
Nie zgadzam się zupełnie z twierdzeniem o braku jakiejkolwiek wartości literackiej rozdziałów zawierających dialogi wdowy i księdza. Jednak recenzja Roberta Stillera powstała w czasach sprzed katastroficznej inwazji tworów literaturopodobnych i być może stąd ostrość tej akurat oceny.

Akcja rozgrywa się w Warszawie wczesnym latem (kwitną akacje) 1940 roku („wojna trwa już dziewięć miesięcy”) w czasie jednej nocy – gdy trwa godzina policyjna – z licznymi retrospekcjami koniecznymi do ustalenia zdarzeń, prowadzących do okoliczności, w jakich tej nocy znaleźli się bohaterowie. Ci zaś pojawiają się w kolejnych rozdziałach cyklicznie, a to:
- goście państwa Zabłockich zmuszeni pozostać w swoim towarzystwie przez całą noc; to tzw. wyższe sfery – jedne herbowe z pochodzenia, inne wprawdzie z dziada chłopa lub robotnika, lecz aspirujące finansowo;
- młody działacz Podziemia Jerzy i jego matka, żyjąca w permanentnym lęku o syna;
- bezimienna – niestety – prostytutka, która w ruinach jednej z ulic miasta w swoim rewirze spotyka innych jego mieszkańców z kategorii wykluczonych;
- uwięziony przez Gestapo i poddawany śledztwu Wacław Nowicki;
- młoda, owdowiała nagle kobieta, prowadząca telefoniczną rozmowę z wujem, księdzem kanonikiem.

W każdym cyklu rozdziałów pomiędzy poszczególnymi postaciami stopniowo ujawniają się relacje i powiązania w miejscu i czasie. Wszyscy oni żyją w stanie permanentnego lęku. Układają więc sobie jakieś strategie przetrwania i plany działań, warianty zachowań na wypadek, gdyby nadeszło to, czego się boją. A nadejść może w każdej chwili. Tytułowa godzina policyjna łączy bohaterów nie tylko konkretną klamrą czasową. To coś więcej, niż nocna pora, w której nie wolno opuszczać domów. Cała okupacja jest nieustającą godziną policyjną, dojmującym, przerażającym stanem, w którym nie można być panem swojego losu, bo można stracić życie w jakichkolwiek okolicznościach. Nie ma pewności, czy dożyje się kolejnego dnia, wieczoru, skoro w każdej chwili mogą zabrać kogoś z domu czy z ulicy, wywieźć, uwięzić, zabić i zakopać w zbiorowym grobie. Nie sposób się do takiej rzeczywistości przyzwyczaić, należy nauczyć się w niej funkcjonować. Jeszcze nie wiedzą, że potrwa sześć lat. A w ekstremalnych sytuacjach każdy ukazuje się tym, kim jest naprawdę. Grothowa – histeryczka, która obnosi swoje cierpienie jak tarczę – czy znajdzie w sobie sprawczość? Czy zmieni się Trapszowa – wampir energetyczny, który ma pretensje do całego świata, że nie była dobra dla męża, zanim umarł? Czy Nowicki załamie się w śledztwie? Jak sześć lat wojny zniesie książę, zadziwiony, że towarzystwo nie docenia faktu, iż uświetnił je swą obecnością, a jak będzie prosperować małżeństwo dorobkiewiczów pragnące książęcej przychylności? Czy przedwojenna heroina nadal będzie prowadzić dom otwarty?

Przepiękny język. Mistrzowskie budowanie napięcia, wyraziście nakreślone postacie i narracja z punktu widzenia wyłącznie obserwatora (bardzo wnikliwego) powodują, że powieść jest idealnym materiałem i na sztukę sceniczną i na ekranizację. Panika, napięcie i wycieńczenie Grothowej, przemyślenia przerażonego więźnia, który miota się pomiędzy instynktem przetrwania a poczuciem godności i honoru, strategia przetrwania i marzenia małej Żydówki, reakcja prostytutki na zachowanie żandarmów wobec jej znajomego, bezsilne, rozpaczliwe próby prowadzenia dotychczasowego trybu życia przez wszystkich bez wyjątku – albo jedynie pragnienie, aby takie próby podjąć, bo dla niektórych ratunku już nie ma – to mocne, straszne wyimki z prawdziwego obrazu okupacji. Nie jednej nocy, całych sześciu potwornych lat.
Prawdziwy majstersztyk.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-21
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Godzina policyjna
2 wydania
Godzina policyjna
Jerzy Waldorff
9/10

Jerzy Waldorff to w pewnym sensie już legenda, szlagon, znawca teatru i opery, wielki miłośnik Warszawy, organizator renowacji Cmentarza Powązkowskiego. Jego "Godzina policyjna" napisana została jesz...

Komentarze
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Nie wiedziałam, że on pisał piękne powieści. Będę jej szukać.
× 2
@Catta
@Catta · ponad 4 lata temu
Tak, jest piękna. Urzekła mnie. Zachęcam Cię gorąco do przeczytania.
Kupiłam ją w allegrowym antykwariacie za jakieś 8 złotych. Nówka, nieczytana. Aż żal było, że takie dobro się marnuje...
× 2
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
W naszym zamojskim antykwariacie ceny sa z kosmosu.
× 1
@almos
@almos · prawie 4 lata temu
Ciekawa recenzja i książka, jak zdobędę, to przeczytam.
× 1
@Catta
@Catta · prawie 4 lata temu
Bardzo dziękuję :) to proza naprawdę warta uwagi.
Książkę można tanio kupić w internetowych antykwariatach. Nie wiem jak z bibliotekami, bo rzadko korzystam, głównie kupuję w antkach. Wznowień póki co nie ma.
× 1
@almos
@almos · prawie 4 lata temu
Już kupiłem, w księgarni taniej książki, za 8,50...
× 2
@Catta
@Catta · prawie 4 lata temu
Super. Przyjemności czytania!
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · prawie 4 lata temu
Świetna recenzja, też muszę poszukać.
× 1
@Catta
@Catta · prawie 4 lata temu
Dziękuję :) szybkiego upolowania!
× 1
Godzina policyjna
2 wydania
Godzina policyjna
Jerzy Waldorff
9/10
Jerzy Waldorff to w pewnym sensie już legenda, szlagon, znawca teatru i opery, wielki miłośnik Warszawy, organizator renowacji Cmentarza Powązkowskiego. Jego "Godzina policyjna" napisana została jesz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Catta

Fastryga
Zaburzenia szczególnie niebezpieczne

Bardzo ciężka literatura, o toksycznych relacjach międzyludzkich, o totalnej bezradności kobiet, bezwładzie, w którym kolejne matki marnują życie swoim córkom, o współuz...

Recenzja książki Fastryga
Życie Marii Rodziewiczówny. Od powstania styczniowego 1863 do powstania warszawskiego 1944
Pieśń barda

Oto biografia nie w pełni, biografia z lukami. Autor czasem bywa reportażystą, częściej bardem śpiewającym pieśń pochwalną, z zamiłowaniem do emocjonalnej maniery. Jest ...

Recenzja książki Życie Marii Rodziewiczówny. Od powstania styczniowego 1863 do powstania warszawskiego 1944

Nowe recenzje

Woda i Ziemia
Życiowe żywioły
@Mirka:

@Obrazek „Żywioły – woda, ziemia, ogień, powietrze – są naszymi największymi przyjaciółmi, ożywiają nas. Karmią, o...

Recenzja książki Woda i Ziemia
DNA, tom. 1. Spirale zagłady
Nie ta opowieść
@boberw89:

Maciej Górniak, DNA. Tom 1. Spirale zagłady – czyli jak stworzyć świat, ale zapomnieć, po co się go stworzyło. Albo – b...

Recenzja książki DNA, tom. 1. Spirale zagłady
Zaginiona
𝗝𝗮𝗸 𝘀𝘁𝗿𝗮𝗰𝗵, 𝗺𝗶𝗹𝗰𝘇𝗲𝗻𝗶𝗲 𝗶 𝗺𝗶ł𝗼ść 𝗽𝗿𝘇𝗲𝗽𝗹𝗮𝘁𝗮𝗷ą 𝘀𝗶ę ...
@Anna_Szymczak:

Zaginięcie bliskiej osoby to sytuacja, której dramatyzmu nie oddają suche statystyki policyjne ani nagłówki w gazetach....

Recenzja książki Zaginiona
© 2007 - 2025 nakanapie.pl