Wołanie kukułki recenzja

Wołanie kukułki

Autor: @Sosenka ·2 minuty
2014-02-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Od czasów Harry'ego Pottera żadna seria magiczna nie wciągnęła mnie i nie zachwyciła tak jak przygody małych czarodziejów. Również sama autorka, Joanne K. Rowling stała się jedną z moich ulubionych, bo potrafi tworzyć inne światy i na dodatek wciągać do nich czytelników już po zaledwie dwóch zdaniach. Dlatego też zawsze chciałam przeczytać coś "dorosłego" jej autorstwa. Oczywiście jak wiele innych osób, obawiałam się, że może się to okazać niewypałem i zniszczyć mi całą serię o Potterze. Pierwszą taką książką był "Trafny wybór", którego do tej pory nie miałam okazji przeczytać, aż w końcu po wielu miesiącach oczekiwania, trafiłam na "Wołanie kukułki". Być może wiele osób o tym nie wie, ale za pseudonimem Robert Galbraith kryje się nikt inny jak autorka sagi o czarodziejach.
Pierwsze wrażenie po tej książce jest bardzo dobre. Nie dość, że pisarce udało się także i tutaj stworzyć niesamowitą atmosferę, to w dodatku wciągnęła mnie od samego początku i książkę pochłonęłam tak, jakby sama brała udział w akcji. Język i styl, mimo że tym razem w fabule dla starszych czytelników, wciąż są błyskotliwe, zabawne i lekkie. Wątki są szczegółowe i dopracowane w stu procentach, a akcja toczy się wartko i jest po prostu ciekawa.
W Londynie, pod oknem rezydencji znanej modelki Luli Landry zostaje znalezione jej ciało. Policja od razu typuje na samobójstwo, lecz jej brat nie wierzy w taką wersję wydarzeń i twierdzi, iż jego siostrę zamordowano. Nie otrzymując wsparcia, postanawia wynająć prywatnego detektywa Cormorana Strike'a, by rozwiązał zagadkę. To dobry fachowiec, o wysokich motywacjach. Jest weteranem wojennym ze skomplikowaną przeszłością, z ranami na ciele i psychice. Sprawa supermodelki to dla niego ogromna szansa na powrót "do obiegu" i odbicie się od dna, na jakim aktualnie się znajduje. Jednak okazuje się, że rozwiązane zagadki jest trudniejsze niż przypuszczał, a im dalej brnie, tym niebezpieczniej i trudniej się staje. Wchodzi w podejrzane kręgi i wikła się w afery, w których stawką jest nie tylko bezpieczeństwo, ale i życie.
Zaletą tej książki, jedną z wielu, jest to, że autorka za pomocą postaci oprowadza nas po Londynie. Trafiamy do eleganckich miejsc, restauracji, podejrzanych barów, niebezpiecznych lokali z jeszcze gorszą klientelą, spacerujemy po starych uliczkach miasta i wędrujemy w miejsca, o których istnieniu nawet nie myśleliśmy.
Zdecydowanie polecam wszystkim fanom autorki "Pottera" tę książkę, bo naprawdę nie można się zawieść i jeśli lubicie lekkie kryminały bez makabrycznych opisów zbrodni, to jest to idealna pozycja dla was. Mnóstwo zagadek logicznego myślenia i psychologicznej analizy.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wołanie kukułki
3 wydania
Wołanie kukułki
Robert Galbraith
7.5/10

Ciało supermodelki Luli Landry zostaje znalezione pod oknem balkonu jej londyńskiej rezydencji. Policja stwierdza samobójstwo, ale brat celebrytki w to nie wierzy, dlatego zatrudnia prywatnego detekty...

Komentarze
Wołanie kukułki
3 wydania
Wołanie kukułki
Robert Galbraith
7.5/10
Ciało supermodelki Luli Landry zostaje znalezione pod oknem balkonu jej londyńskiej rezydencji. Policja stwierdza samobójstwo, ale brat celebrytki w to nie wierzy, dlatego zatrudnia prywatnego detekty...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wiedzieliście, że J.K. Rowling pisze książki także pod pseudonimem ? Wpadła mi kiedyś w oczy ta informacja ale nie przywiązałam do niej zbyt wielkiej uwagi. Jednak gdy zobaczyłam, że jedną z takic...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Robert Galbaraith kolejny literacki pseudonim J. K. Rowling, bestsellerowej pisarki, której nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Oczarowała serca wielu czytelników, ba, u wielu z nas miłość do czyta...

@zkotemczytane @zkotemczytane

Pozostałe recenzje @Sosenka

Ben Hur
Ben Hur

"Ben Hur" nazywany jest największą powieścią religijną naszych czasów, przyrównuje się go nawet do takich klasyków jak "Quo Vadis" czy "Szaty". Rzeczywiście czytając moż...

Recenzja książki Ben Hur
Ziemia Święta. Pielgrzymując śladami Jezusa.
Ziemia Święta

Izrael to tytułowa Ziemia Święta, a zarazem najważniejsze miejsce dla każdej wierzącej osoby, przy czym nie ma znaczenia to, jakiej wiary wyznawcą się jest. Jak mówi opis...

Recenzja książki Ziemia Święta. Pielgrzymując śladami Jezusa.

Nowe recenzje

Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz
Wszyscy zakochani nocą
Wszyscy zakochani nocą
@Gosia:

„Wszyscy zakochani nocą” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Mieko Kawakami, ale od razu na wstępie powiem, że jes...

Recenzja książki Wszyscy zakochani nocą