Mistrz gry recenzja

Wspaniała lekkość stworzone uniwersum!

Autor: @Rozchelstana_Owca ·2 minuty
2023-03-07
Skomentuj
5 Polubień
Oczywistością jest, że jak upatrzę sobie książkę i to z fantastyki – na bank będzie ona zakończeniem serii! To jest do przewidzenia, niczym to, że jak wstanę do pokopytuję do kuchni, w celu zrobienia sobie porannej kawy! Tak też było i w tym przypadku. Kiedy zobaczyłam w serwisie Nakanapie.pl dostępność „Mistrza Gry” – nie zastanawiałam się ani chwili, tylko zgłosiłam się po historię z piękną, delikatną okładką. Jednak wydawnictwo zrobiło mi niespodziankę, przewidziało, że pewnie nie znam wcześniejszych tomów i przekazało mi do recenzji również wcześniejsze części!

„Mistrz Gry” to czwarty tom serii o tym samym tytule. Wspaniałe uniwesum, jakie stworzyła pani Joanna, przede wszystkim rozkochuje w świecie, po którym podróżujemy i nie mamy ochoty porównywać go z innymi wybitnymi dziełami. Ten cykl po prostu jest rewelacyjny i zasługuje na to, by to inne tytuły były porównywane do niego. Staram się odnieść do całej historii, ale nie chcę Wam spoilerować, chcę namawiać do czytania, bo warto poznać Aline, przekonać się co zgotował dla niej los, jakie decyzje podjęła, kogo spotkała i jak ostatecznie zakończy swoje działania.

Nie zostaniemy zasypani mnogością i ciężarem opisów. Są one wyważone i doskonale skonstruowane, by nie mieć poczucia znużenia, co od zawsze bardzo mocno sobie chwalę. Postacie są tak wykreowane, że możemy je albo kochać, albo nienawidzić – innej możliwości nie ma! Wątek uczuciowo – romansowy nie zakrywa głównej kwestii fabularnej, za co składam pokłon dla pani Lampki, bo ta granica jest ogromnie łatwa do przekroczenia. Często trafia się, że miłość zaślepia bohaterów i są nierozsądni do granic możliwości, co tylko wkurza nas do potęgi entej. Wojaczka też nie jest agresywna na maksa, nie latają nam flaki na lewo i na prawo, co sprawia, że ta historia nadaje się dla czytelnika młodszego.

Całość – chociaż zaznaczam, że warto znać wcześniejsze perypetie – układa się w płynną całość. Pragnie się więcej i więcej, nie ma mowy o odłożeniu książki na półkę. Zakochałam się w tym świecie, w bohaterach, w lekkości pióra Autorki i jej pomysłowości. Wszystkie intrygi i decyzje składają się w idealną harmonię, a wątki, które wstępnie można było uznać za porzucone, znajdują rozwiązanie właśnie w zakończeniu. Moje serce krwawi, bo to już koniec, chociaż po ciuchu liczę, że pani Joanna zrobi ukłon w naszą stronę i stworzy coś, co sprawi, że nadal poczujemy dreszczyk emocji z postaciami, które dla nas stworzyła.

Czwarty tom serii otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-05
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mistrz gry
Mistrz gry
Joanna Lampka
9.2/10
Cykl: Mistrz gry, tom 4

Czy każda wiedza jest warta poznania? A co, jeśli odkryty sekret zmieni wszystko, w co wierzymy, zniszczy podstawy naszego jestestwa, sprawi, że osoby, które miały być dla nas oparciem, staną się naj...

Komentarze
Mistrz gry
Mistrz gry
Joanna Lampka
9.2/10
Cykl: Mistrz gry, tom 4
Czy każda wiedza jest warta poznania? A co, jeśli odkryty sekret zmieni wszystko, w co wierzymy, zniszczy podstawy naszego jestestwa, sprawi, że osoby, które miały być dla nas oparciem, staną się naj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Mistrz Gry” to ostatni tom tetralogii pod tym samym tytułem autorstwa Joanny Lampki, nie mogę uwierzyć, że to już koniec tej historii, a przecież dopiero, co rozpoczęłam z nim swoją przygodę. Byłam ...

@snieznooka @snieznooka

Dzień dobry Przyszłam podzielić się z Wami moimi wrażeniami z lektury "Mistrza Gry". Książka bardzo mi się podobała, teraz pora na najtrudniejszą część - opowiedzieć bez spoilerowania dlaczego 🙈. Z...

@chomiczek71 @chomiczek71

Pozostałe recenzje @Rozchelstana_Owca

Jak cień
Bardzo dobra powieść!

O pani Marzenie nie udało mi się wcześniej usłyszeć, oczywiście nie dlatego, że nadal mało mówi się (czy też pisze) o niej, ale dlatego też, że moja doba jest zbyt kr...

Recenzja książki Jak cień
Poczwarka
Pomyłka, która wyszła na dobre!

Po perypetiach serwisu Nakanapie, który wielbię z całego serca, z wydawcą, udało mi się dopaść serię „Dziewczyna bez Imienia”. Moją uwagę przyciągła okładka, ale drugieg...

Recenzja książki Poczwarka

Nowe recenzje

Córka powietrza
Córka powietrza
@kasiasowa1:

„Córka powietrza” – recenzja pełna refleksji Dorota Gąsiorowska po raz kolejny zabiera czytelników w świat pełen emo...

Recenzja książki Córka powietrza
Kliner
Trudno zniszczyć kogoś kto nie ma nic do strace...
@magdag1008:

Lubicie thrillery psychologiczne? Ja je bardzo lubię, choć niestety rzadko trafia mi się naprawdę dobry. Czy teraz traf...

Recenzja książki Kliner
Córka gangstera. Seconda Parte
Córka gangstera. Seconda Parte
@magdag1008:

Kolejna historia za mną. Co to była za opowieść! Monia przechodzi samą siebie w tych książkach, co sprawia, że ,,Córka ...

Recenzja książki Córka gangstera. Seconda Parte
© 2007 - 2025 nakanapie.pl