Wyspa słońca recenzja

"Wyspa słońca"

Autor: @nsapritonow ·1 minuta
2024-02-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Wyspa słońca" autorstwa Ewy Salwin to fascynująca podróż w czasie, i tak znalazłam się w realiach rewolucji 1917 roku. Główny bohater, Michaił Aleksandrowicz, wraz z żoną, znajduje się w miejscu bez nazwy – N-sku, na skutek przemian społecznych wywołanych rewolucją. Sztorm tego okresu powoli opada, ustępując miejsca nowemu, nieznanemu porządkowi. Wraz z nim niesie się chaos, przemoc, a bliscy znikają bez śladu, pozostawiając mieszkańców w stanie niepewności i strachu.

Autorka zgrabnie kreuje obraz ludzi, którzy muszą na nowo zbudować swoje życie, stawiając czoła przeciwnościom losu i systemowi, który może ich z łatwością złamać. W świecie N-ska, każdy musi nauczyć się żyć od nowa i wybrać sobie nowe imię, co symbolizuje głębokie przemiany społeczne i kulturowe.

"Wyspa słońca" to nie tylko opowieść o tragicznych wydarzeniach związanych z rewolucją, ale także o ludzkiej sile, wytrwałości i odrodzeniu. Autorka zręcznie łączy wątki fikcyjne z realnymi wydarzeniami, przenosząc mnie w wir burzliwych przemian społecznych i kulturowych. Książka wciąga od pierwszych stron, poruszając różnorodne tematy, takie jak brak wolności słowa, strach o życie, cenzura i wiele innych. Gdy strach niesie chociażby pukanie do drzwi. Ludzie, którzy od nowa muszą zbudować swój świat, zmagając się z przeciwnościami losu i łamiącym ich systemem.

Choć lektura "Wyspy słońca" może wywołać wiele emocji, głównie tych mniej przyjemnych, warto sięgnąć po nią, zdając sobie sprawę z jej wartości. Powieść Salwin wciągnęła mnie w świat, który mimo że osadzony w konkretnym historycznym kontekście, przenosi przesłanie o odrodzeniu i sile ludzkiej wytrwałości na uniwersalny poziom. To trudna, lecz piękna opowieść, która zmusza do refleksji nad kondycją ludzką i jej zdolnością do przetrwania w obliczu największych trudności. "Wyspa słońca" to lektura, która zostanie w mojej pamięci, pozostawiając z głębokim zrozumieniem trudnych czasów i siły, jaką ludzkość potrafiła wykrzesać w obliczu przełomowych wydarzeń.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wyspa słońca
Wyspa słońca
Ewa Salwin
8/10

Są miejsca, które nie mają nazwy. Do jednego z nich trafia Michaił Aleksandrowicz – przeprowadza się wraz z żoną do N-ska nie z własnej woli, ale z konieczności. Sztorm, wywołany przez rewolucję 191...

Komentarze
Wyspa słońca
Wyspa słońca
Ewa Salwin
8/10
Są miejsca, które nie mają nazwy. Do jednego z nich trafia Michaił Aleksandrowicz – przeprowadza się wraz z żoną do N-ska nie z własnej woli, ale z konieczności. Sztorm, wywołany przez rewolucję 191...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bardzo dobrze wiecie, że nieczęsto sięgam po książki o tematyce historycznej. Staram się wychodzić ze swojej strefy komfortu i w tym przypadku absolutnie nie żałuję, że zdecydowałam się na lekturę "W...

@lubie.to.czytam @lubie.to.czytam

Michaił Aleksandrowicz wraz z żoną, Niną wynajmują mieszkanie. Po wielkiej Rewolucji w 1917 roku ich życie wywróciło się do góry nogami. Trafili do miejsca, bez nazwy... I tak samo jak miasto, w któr...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

Pozostałe recenzje @nsapritonow

Wenecja. Od Marco Polo do Casanovy
"Wenecja. Od Marco Polo do Casanovy"

Paul Strathern w swojej książce „Wenecja. Od Marco Polo do Casanovy” zabrał mnie w fascynującą podróż po historii jednego z najbardziej niezwykłych miast świata. Wenecja...

Recenzja książki Wenecja. Od Marco Polo do Casanovy
Wildfire
"Wildfire"

„Wildfire” autorstwa Hannah Grace to powieść, która od razu przyciągnęła moją uwagę dzięki swojemu świeżemu podejściu do romansu. Autorka ma lekkie pióro i umiejętność t...

Recenzja książki Wildfire

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem