Ostatni krąg recenzja

Za zamkniętymi drzwiami

Autor: @Zaczytane_koty ·1 minuta
2021-08-09
Skomentuj
5 Polubień
Brzęk zamykanej kraty. Odgłosy rozmów między strażnikami, krzyki więźniów, płacz tych, którzy nie dają rady. Nerwowe odliczanie do końca wyroku. Gonitwa myśli, co będzie dalej, jak wyjdę. Czy ktoś na mnie będzie czekał. Czy matka mi wybacz, a żona nie porzuci? To tylko chwila, kilka lat może kilkadziesiąt i znów będę wolny. Tylko czy doczekam? Czy dane mi poczuć zapach tak bardzo upragnionej wolności?

Witamy w piekle w Carandiru, najgorszym miejscu na świecie. Tu nie obowiązują żadne reguły. No może jedna. Masz siedzieć cicho i się nie wychylać. Żyć, tak by nie podpaść nie tylko strażnikom, ale przede wszystkim innym więźniom. Każda próba niesubordynacji będzie surowo karana. I to w sposób dosłowny. Żyjesz albo umierasz twój wybór.

Autor książki, lekarz przez ponad dekadę poznał ten świat bardzo dobrzy. Z poświęceniem, a często z narażeniem życia pomagał zapobiec rozprzestrzenianiu się AIDS. To, co zastał, wstrząsa czytelnikiem. Kolejne strony powoduje nie tylko ból i przerażenie, ale też ogromne współczucie. Tak naprawdę każdy może tam trafić. Siedzenie za niewinność nabiera tu nowego znaczenia.

Nie raz łapałam się za głowę, w jakich warunkach muszą przebywać osadzeni. Bród, robaki, szczury i głód, to codzienność więźniów. Do tego dochodzi jeszcze okrucieństwo strażników. Szczególnie wybrzmiewa to w ostatnim rozdziale poświęconym masakrze w 1992 roku. Co ciekawe, dopiero kilka lat temu zapadły wyroki w tej sprawie.

Jest jednak coś, co odbierało mi przyjemność z lektury. Niesamowity chaos. Miałam poczucie, że autor chce wszystko przedstawić, ale robi to w trochę chaotyczny sposób. Opisując wszystko, co widział i czego doświadczył. Nie mniej warto po nią sięgnąć, bo choć liczyłam, że będzie to wstrząsająca lektura, to nie sądziłam, że aż tak bardzo. Ustawy, konwencje można w tym miejscu wstawić na półkę z podpisem, tego nie przestrzegamy.

Z pewnością w przyszłości sięgnę po resztę książek Drauzio Varella, bo to naprawdę rzetelny obraz tego, co dzieje się za murami więzienia.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-02
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatni krąg
Ostatni krąg
Drauzio Varella
6.7/10
Seria: Reportaż [Czarne]

Prêmio Jabuti w kategorii non-fiction 2000. Carandiru – miejsce, które okryło się złą sławą. Największe więzienie w Brazylii, uznawane za jedno z najsurowszych na świecie. Drauzio Varella poznał Car...

Komentarze
Ostatni krąg
Ostatni krąg
Drauzio Varella
6.7/10
Seria: Reportaż [Czarne]
Prêmio Jabuti w kategorii non-fiction 2000. Carandiru – miejsce, które okryło się złą sławą. Największe więzienie w Brazylii, uznawane za jedno z najsurowszych na świecie. Drauzio Varella poznał Car...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Zaczytane_koty

Dziewczyna w czarnej sukience
Kto Ci to zrobił dziewczynko?

Kto Ci to zrobił dziewczynko? Kto tak brutalnie zadrwił z twojej młodości? Dlaczego ktoś postanowił wykorzystać twój młody wiek i skrócić dopiero co rozpoczęte życie? By...

Recenzja książki Dziewczyna w czarnej sukience
Piękna bestia. Irma Grese – strażniczka SS z Auschwitz
Jak piękna, tak okrutna

Irma Grese z jednej strony okrutna, ale z drugiej niebywale piękna. "Piękna bestia", bo takie przezwisko nadali jej więźniowie w obozie koncentracyjnym, pod niewinnym uś...

Recenzja książki Piękna bestia. Irma Grese – strażniczka SS z Auschwitz

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl