Klerycy. O życiu w polskich seminariach recenzja

Za żelazną kratą

Autor: @Zaczytane_koty ·1 minuta
2021-11-15
Skomentuj
4 Polubienia
Porzucasz wszystko, dom, rodzinę przyjaciół, dotychczasowe życie. Wyjeżdżasz w nieznane, a twoim jedynym drogowskazem jest Bóg. Nie wiesz, co cię czeka. Czy znajdziesz szczęście i radość, czy może ból i smutek? Przekraczasz próg seminarium i już wiesz, że twoje życie się zmieni? Tylko czy na lepsze?

Dawno już nie czekałam aż tak bardzo na książkę. Co rusz sprawdzałam zapowiedzi książkowe, by zobaczyć datę premiery. Prawie jak na pierwszą gwiazdkę, z tym że w tym przypadku termin był bliżej nieokreślony. I to w dosłownym tego słowa znaczeniu. Najpierw wiosna, potem lato i w końcu jest. Niemal od razu po nią sięgnęłam, licząc na obiektywne podejście do sprawy.

Książka Klerycy. O życiu w polskich seminariach, jak sama nazwa wskazuje, opisuje historię byłych i obecnych księży. Niektórzy z nich już dawno opuścili seminaryjne mury, inni zostali świeżo wyświęceni. Wspominają swoje pierwsze wrażenia, rygom panujący na studiach, czy też pierwsze zderzenie się z trudną i żmudną nauką, która często nie przekłada się na późniejszą pracę w parafii.

Autor bardzo dobrze podzielił całość na poszczególne etapy. Zaczynając od rozeznania powołania, poprzez przekroczenie furtki, zajęć, aż po zostanie księdzem i ocenę sytuacji kościoła. Jest to niewątpliwy plus tej książki, bo czytelnik może sam zobaczyć i poznać tajniki bycia w seminarium. Pan Sepioło nie ocenia, nie stara się na siłę pokazać tylko jednej strony medalu. Co często zdarza się w podobnych książkach. Poznajemy tutaj zarówno blaski i cienie seminarium. Niestety znalazłam też w książce kilka minusów.

Zabrakło mi tu szerszego doboru seminarzystów. Owszem przekrój jest bogaty, ale obejmuje tylko edukację diecezjalną. Nie znajdziemy tutaj porównania między byciem klerykiem w seminarium przy biskupie, a nauka zakonną. A nie da się ukryć, że występują spore różnice między tymi formacjami. Autor nie pokusił się również o zobrazowanie, jak taki duchowy etap przebiega w różnych częściach Polski. Niemal przez całą książkę przewija się tylko kilka miast. Jestem prawie pewna, że w zależności od regionu takie kształcenie przebiega inaczej.

Mimo to książkę polecam, bo pokazuje, co tak naprawdę dzieje się w seminariach duchownych.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-05
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Klerycy. O życiu w polskich seminariach
Klerycy. O życiu w polskich seminariach
Mariusz Sepioło
6.8/10

Cała prawda o życiu w polskim seminarium. Dla części kleryków pójście do seminarium było najlepszą decyzją w życiu, dla innych – początkiem dramatu. Są tacy, którzy uznają sens narzuconych zasad, i ...

Komentarze
Klerycy. O życiu w polskich seminariach
Klerycy. O życiu w polskich seminariach
Mariusz Sepioło
6.8/10
Cała prawda o życiu w polskim seminarium. Dla części kleryków pójście do seminarium było najlepszą decyzją w życiu, dla innych – początkiem dramatu. Są tacy, którzy uznają sens narzuconych zasad, i ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zastanawiałam się, jakimi słowami rozpocząć recenzję tej chaotycznej, i w istocie nieprzemyślanej książki. Dlatego ten znak zapytania w tytule. Reportaż wpisuje się w modny nurt tzw. demaskatorskich ...

@ladymakbet33 @ladymakbet33

„Kapłan jest człowiekiem żyjącym samotnie po to, aby inni nie byli samotni." św. Jan Paweł II Nie ma idealnych księży, bo ksiądz to tylko człowiek, jak każdy z nas. Zdarzają się przypadki wspaniałyc...

@karolina92 @karolina92

Pozostałe recenzje @Zaczytane_koty

Kraj, w którym umrę
Ale ci młodzi są źli

Przeglądając nowości, zaintrygował mnie tytuł "Kraj, w którym umrę". Słodko-gorzka perspektywa, jak wyglądałby kraj, kiedy nas zabraknie. Co się zmieni, co pozostanie, t...

Recenzja książki Kraj, w którym umrę
Krew z krwi
Ile jesteś w stanie poświecić dla swojego dziecka?

Ile jesteś w stanie poświęcić dla własnego dziecka? Przed takim pytaniem staje Daniel Adamski ojciec ciężko chorego Leosia. Kilka milionów złotych, tyle warte jest życie...

Recenzja książki Krew z krwi

Nowe recenzje

Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
Nechemia
W drodze przez XVII Rzeczpospolitą.
@sweet_emily...:

--*_*_*_*_* Jest rok 1666, w Konstantynopolu objawił się Mesjasz. Na jego spotkanie wyruszają tłumy Żydów. Wśród nich N...

Recenzja książki Nechemia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl