Wróżda recenzja

"ZABILI GO I UCIEKŁ"

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Rudolfina ·2 minuty
2024-04-08
4 komentarze
31 Polubień
Dawno nie zaglądałam do polskich debiutów, więc postanowiłam przekonać się, co w naszej trawie wydawniczej piszczy. No i piszczy bieda.

Są dwie rzeczy, które ratują „Wróżdę” przed totalną klapą: dobry styl i język (do tego już doszło, żeby coś, co powinno być normą trzeba traktować jako zaletę) oraz to, że wszystkie wątki jakoś się łączą (co nie znaczy jednak, że są logicznie uzasadnione).

Poziom niedorzeczności nie wznosi się, na szczęście, na aż takie wyżyny absurdu, żeby uspokajać nerwosolem skołatane nerwy (jak u Kościelnego w „Wybranym”, Śmielaka w „Postrachu”, czy Wójciak w „Oszukanej”), ale mimo wszystko motywacje bohaterów są tak nieprawdopodobne, a rozwiązania fabularne tak wyssane z palca, że naprawdę szkoda kilku godzin czasu na lekturę, aby przekonać się, jak daleko poniosła autorkę wybujała ponad miarę wyobraźnia. Ale o tem potem.

Pomysł fabularny jest mało wyszukany. W ilu thrillerach okazuje się, że osoba zaginiona lub uznana za zmarłą nagle wraca do gry? Coben, Blackhurst, Abbott kochają takie motywy, nasza autorka również nie sili się na oryginalność i gubi się w narratorach, prowadząc opowieść z wielu punktów widzenia.

Mimo, że to debiut, Agata Kunderman napisała tę powieść tak, jakby gonił ją termin w wydawnictwie na siedemnastą książkę i konieczne trzeba było dobić do limitu znaków. Umieściła w niej masę zapychaczy i powtórzeń, zupełnie nie mając pomysłu na wydarzenia, które popychałyby akcję do przodu. Te same historie opowiadane są ponownie przez innego narratora, co niczego nie wnosi, więc zwyczajnie nudzi. Bohaterka prowadzi dziesiątki bezproduktywnych rozmów, z których nic nie wynika. Połowę książki (uwaga, to hiperbola!) zajmuje to, co można streścić w jednym zdaniu: pojechała, pogadała i niczego się nie dowiedziała. A jak już się czegoś istotnego dowiedziała, to przypadkiem, i właściwie to nie ona.

Irytujące są również nieustanne refleksje bohaterki, jak to ona kocha/kochała swoje dziecko. Wiemy to od samego początku (dobrze wprowadzającego) i wierzymy. Nie trzeba dziesięć razy powtarzać. No chyba, że się celuje w mało gramotnego czytelnika.

Czytelnik trochę bardziej rozgarnięty, kiedy dotrwa do końca książki i poskłada sobie wszystkie wątki, poczuje się zażenowany. Naprawdę, autorka wyobraża sobie, że ludzie łykną te bzdury? Są tacy, co wszystko łykają, ale to nie dla nich przecież ta recenzja. Jeśli więc nie chcecie łykać kitu, to dalej będą wasze ulubione spoilery.

Doczytać można tu:
https://www.czytacz.pl/2024/04/agata-kunderman-wrozda-ocena-16.html

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-08
× 31 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wróżda
Wróżda
Agata Kunderman
7.9/10

Jedna krótka wiadomość może zburzyć spokój budowany przez lata. Przekonuje się o tym Joanna, która po śmierci córki i walce z ciężką depresją zaczyna nowe życie. Jednak pewnego dnia dzwoni telefon, a...

Komentarze
@Siostra_Kopciuszka
@Siostra_Kopciuszka · 8 miesięcy temu
"pojechała, pogadała i niczego się nie dowiedziała. A jak już się czegoś istotnego dowiedziała, to przypadkiem, i właściwie to nie ona."

To zdanie mnie rozbawiło i przypomniało jedną ze słynnych anegdotek nieistniejącego przecież :) radia Erewań

"Słuchacze pytają: Czy to prawda, że na Placu Czerwonym rozdają samochody? Radio Erewań odpowiada: tak, to prawda, ale nie samochody, tylko rowery, nie na Placu Czerwonym, tylko w okolicach Dworca Warszawskiego i nie rozdają, tylko kradną." 😁





× 7
@Rudolfina
@Rudolfina · 8 miesięcy temu
To właśnie jest książka w stylu radia Erewań, ale niestety istnieje😉
× 3
@Antytoksyna
@Antytoksyna · 8 miesięcy temu
@Rudolfina, zostaw te debiuty i polecaj coś co wbija w fotel, bo mi już tylko 3 (!) porządne okołokryminalne książki zostały!
× 7
@Rudolfina
@Rudolfina · 8 miesięcy temu
Też bym tak chciała, ale co czytać, psze pani, co czytać?
× 5
@Airain
@Airain · 8 miesięcy temu
Doczytałam na blogu wątek serbsko-chorwacki i padłam.



× 6
@Rudolfina
@Rudolfina · 8 miesięcy temu
To ciesz się, że przeczytałaś tylko streszczenie 😎
× 4
@Vemona
@Vemona · 8 miesięcy temu
Doczytałam końcówkę na blogu i kopara mi opadła poniżej pięt. Tak się da???? Litości!!!


× 1
@Rudolfina
@Rudolfina · 7 miesięcy temu
Da się i można, i ludzie to kupują. A będzie jeszcze gorzej ☹️
× 2
@Vemona
@Vemona · 7 miesięcy temu
Czasem sama czytuję coś, co jest nie do końca dopracowane, czasem coś mi zgrzyta i wtedy nie biorę się za ciąg dalszy, ale to coś, to chyba mi się nigdzie nie mieści.
Aczkolwiek spodziewam się, że będzie gorzej - sprzedaje się wszystko i w każdym stanie, cokolwiek ktoś nasmaruje, bez redakcji, bez korekty :( Smutne to.
× 1
@Rudolfina
@Rudolfina · 7 miesięcy temu
Smutne. Byle szybko, byle tanio, a wtórni analfabeci i tak nie zorientują się, że coś jest nie tak…
Wróżda
Wróżda
Agata Kunderman
7.9/10
Jedna krótka wiadomość może zburzyć spokój budowany przez lata. Przekonuje się o tym Joanna, która po śmierci córki i walce z ciężką depresją zaczyna nowe życie. Jednak pewnego dnia dzwoni telefon, a...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Wróżda" Agaty Kunderman to poruszająca historia, która wplątuje nas w gąszcz emocji i tajemnic. Joanna, po przejściach związanych ze śmiercią córki, otrzymuje szokujący telefon, który rzuca cień wąt...

@Malwi @Malwi

„Wróżda” to słowo, które widząc książkę, dopiero poznałam, oczywiście nie omieszkałam sprawdzić jego znaczenia. Sam tytuł dla mnie był już intrygujący i zachęcił do sięgnięcia po debiutancką książkę ...

@Gosia @Gosia

Pozostałe recenzje @Rudolfina

Łyżeczka
„PRZECZYTAJ, ZANIM ZABIJESZ SWOJĄ MATKĘ” *

Długo broniłam się przed tą książką. Izabela Szylko ani razu nie zawiodła mojego zaufania, więc nie miałam obaw, że powieść będzie słaba. Obawiałam się tematu. Nie lubię...

Recenzja książki Łyżeczka
Blady świt
KAŻDEMU BĘDZIE DANE TO, W CO WIERZY

Bardzo żałuję, że Grzegorzowi Dziedzicowi się nie udało. Skąd ten śmiały wniosek? „Blady świt” miał premierę cztery tygodnie temu, a na największym portalu czytelniczym ...

Recenzja książki Blady świt

Nowe recenzje

Trędowata. Tom I
Klasyk nad klasyki
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Dziś przyszła pora napisać kilka słów o książce, o której napisane i powiedziane zostało chyba j...

Recenzja książki Trędowata. Tom I
Twój przyjaciel Duch Święty
Szukajcie, a znajdziecie
@aniabruchal89:

„A Bóg nadziei niech was napełni wszelką radością i pokojem w wierze, abyście obfitowali w nadzieję przez moc Ducha Ś...

Recenzja książki Twój przyjaciel Duch Święty
Moc słabości
ŻEBY WZBIĆ SIĘ WYSOKO TRZEBA UPAŚĆ – NIE RAZ
@AnnaKatarzyna:

Wspaniała książka – to zbyt mało powiedziane. Zachwycająca – to niedopowiedzenie. Niezwykła – już bliżej. Niepowtarzaln...

Recenzja książki Moc słabości