Książki Agathy Christie były moimi pierwszymi "dorosłymi" lekturami. To dzięki nim pokochałam klasyczne kryminały i mimo upływu lat z tej miłości nie wyrosłam.
Pamiętam jak w dzieciństwie, zamiast odrabiać lekcje kładłam pod zeszyty powieści autorki i czytałam je godzinami. Moja mama, nie mogła się nadziwić, że tyle zajmuje mi nauka, bo byłam uczennicą bystrą i nie musiałam wcześniej ślęczeć nad książkami. Gdy odkryła co tak naprawdę robię, dostałam od niej niezłą burę (dziś mi się wydaje, że za okłamywanie rodzica, choć wtedy byłam przekonana, iż ma pretensje o dobór lektur - wiadomo bowiem, że krwawe zbrodnie to nie jest odpowiednia tematyka dla uczennicy szkoły podstawowej).
Dziś wspominam to z nostalgią i uśmiechem, ale tamten czas był chyba jedynym w moim życiu, kiedy dostałam szlaban na czytanie czegokolwiek poza lekturami. Na szczęście trwało to krótką chwilę.
Odrobinę rozczarowana współczesnymi kryminałami, które namiętnie podczytuję postanowiłam sięgnąć po klasykę. "Zagadka Błękitnego Ekspresu" to kolejna już odsłona przygód genialnego belgijskiego detektywa Herculesa Poirota, który mimo przejścia na emeryturę decyduje się pomóc w rozwikłaniu morderstwa córki amerykańskiego milionera i kradzieży bezcennej biżuterii, należącej do zmarłej. Ponieważ zbrodnia miała miejsce w pociągu jadącym na Lazurowe Wybrzeże jasne jest, iż dokonał jej ktoś z pasażerów. Zadaniem detektywa jest odkrycie, motywu zbrodni od czego tylko krok od ujęcia sprawcy.
Agatha Christie bardzo chętnie budowała intrygi swoich książek według utartego schematu: jest morderstwo, jest hermetyczna grupa podejrzanych i teraz trzeba zgadnąć kto i w jaki sposób dopuścił się okrutnego czynu.
Hercules Poirot, mistrz dedukcji poprzez uważną obserwację i eliminacje kolejnych podejrzanych w końcu, jak zawsze, dochodzi do prawdy. Jedyne co mu w tym pomaga to jego szare komórki.
Nic na to nie poradzę, ale uwielbiam zagadki kryminalne, które może pachną odrobinę naftaliną ale dla mnie to cudownych zapach.
"Zagadka Błękitnego Ekspresu" na pewno nie jest najlepszą książką Agathy Christie, ale zawiera ma w sobie wszystko co cenię w pisarstwie autorki. Nic tylko czytać!
Audiobook (czytała Danuta Stenka)