Przebudzenie zmarłego czasu. Powrót recenzja

Zagadka samobójstwa i nawiązania do kultury Przemyśla

Autor: @aalexbook ·2 minuty
2021-08-24
Skomentuj
7 Polubień
,,Przebudzenie zmarłego czasu. Powrót" Stefana Dardy opowiada o Jakubie Domaradzkim, który po niesłusznym skazaniu i odbyciu części kary wychodzi z więzienia. Ma odebrać go jego wuj, lecz nie ma go na miejscu, więc mężczyzna wraca samotnie do mieszkania. Jakiś czas później zostaje poinformowany przez policjantów o tym, że jego wuj, fryzjer z Przemyśla Olgierd Lang, popełnił samobójstwo. Kuba próbuje na własną rękę dowiedzieć się jakie wuj miał powody, by posunąć się do takiego czynu. Okazuje się, że związek z tym może mieć zabytek pochodzący z Przemyśla.

Styl pisania autora przyjemny, książkę czyta się wręcz błyskawicznie. Jedynymi momentami, nad którymi trzeba spędzić więcej czasu są rozmowy Jakuba z Panem Ludwikiem, który posługuje się tradycyjną gwarą z Przemyśla. Nie jest to jednak bardzo uciążliwe i uważam to za świetny zabieg dodający tej książce klimatu. Opisy miejsc świetnie oddają realia miasta i jego historię.

Bohaterowie ciekawi, choć nie ze wszystkimi się polubiłam. Postać Pana Ludwika genialnie napisana, jest on dużym plusem tej książki. Natomiast mam małe zastrzeżenia, co do głównego bohatera - Jakuba. Miałam wrażenie, że momentami był on zbyt przerysowany, ale doceniam niektóre jego zachowania, takie jak pomoc Emilowi. Relacje między bohaterami dobrze napisane, dało się wyczuć emocje panujące między nimi.

Co do samej fabuły mam kilka zastrzeżeń. Pomysł na nią był bardzo ciekawy, ale mam wrażenie, że mamy tutaj do czynienia z niewykorzystanym potencjałem. Podobały mi się jak poprowadzone zostały wątki choroby dziecka, przemocy domowej, życia w Przemyślu i miłości wujka Olgierda. Natomiast samo dochodzenie do prawdy o samobójstwie wuja przez Kubę nie do końca mi się podobało. Podobnie jak to, że część wątków została potraktowana ,,po łebkach", a główny wątek nie został rozwiązany. I jak rozumiem, że może powstać kolejna część tej książki, to lepiej byłoby, żeby w tej części zostało więcej wyjaśnione. Nie podobało mi się też, że poznaliśmy historię głównego bohatera dopiero na samym końcu książki. Nie czułam również w niej klimatu grozy, czy swego rodzaju duszności i niepokoju, jaka była sugerowana przez opis z tyłu książki.

Podsumowując, nie jest to zła książka, po prostu nie trafiła w mój gust. Jeśli jednak lubicie obrazowe opisy miasta i ciężkie historie rodzinne, a nie przykładacie dużej wagi do zagadki kryminalnej, to polecam wam tę książkę. :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-23
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przebudzenie zmarłego czasu. Powrót
2 wydania
Przebudzenie zmarłego czasu. Powrót
Stefan Darda
6.1/10

Znany przemyski fryzjer, Olgierd Lang, popełnia samobójstwo w dniu, w którym jego niesłusznie skazany na długoletnią odsiadkę siostrzeniec opuszcza zakład karny. Jakub Domaradzki nie może uwierzyć,...

Komentarze
Przebudzenie zmarłego czasu. Powrót
2 wydania
Przebudzenie zmarłego czasu. Powrót
Stefan Darda
6.1/10
Znany przemyski fryzjer, Olgierd Lang, popełnia samobójstwo w dniu, w którym jego niesłusznie skazany na długoletnią odsiadkę siostrzeniec opuszcza zakład karny. Jakub Domaradzki nie może uwierzyć,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje drugie spotkanie z twórczością autora i uważam, że bardziej udane. ,,Przebudzenie zmarłego czasu. Powrót" to pierwsza odsłona serii. Autor zaprasza nas do Przemyśla. Szczerze mówiąc niewiele ...

@juhhha @juhhha

„Szczęśliwi umarli, którzy odeszli. Niech Bóg zmiłuje się nad tymi, którzy odejść nie mogą.” Nie tak całkiem w ciemno Sięgając po „Przebudzenie zmarłego czasu. Powrót” Stefana Dardy wiedziała...

@Katarzyna_Wasowicz @Katarzyna_Wasowicz

Pozostałe recenzje @aalexbook

Operacyjniak
Praca operacyjnych od kuchni!

Fabularyzowane true crime - jesteście zwolennikami takiej formy? U mnie bywa z tym różnie, ale zdecydowanie bardziej wolę sięgać po reportaże. Natomiast nie mogłam nie s...

Recenzja książki Operacyjniak
To, o czym nie wiesz
Świetny pomysł, który niestety nie doczekał się dobrej realizacji...

Czy chcielibyście posiadać moc zapominania wybranych sytuacji i wypierania ich nieodwracalnie z pamięci? 🤔 Na pewno taką umiejętnością pragnęli być obdarzeni bohaterowi...

Recenzja książki To, o czym nie wiesz

Nowe recenzje

Korona z kości
Gdy losy imperium spoczywają w rękach trzech ks...
@noctislegere:

Laura Sebastian – autorka znana przede wszystkim z serii „Ash Princess” – powraca z kolejnym dziełem, które, choć utrzy...

Recenzja książki Korona z kości
Walka sylfa
Ofiara i wojownik, czyli o Solie i Hejtym
@noctislegere:

Sięgając po tę książkę, nie spodziewałam się, że aż tak mnie wciągnie. Leżała na mojej półce książek do przeczytania od...

Recenzja książki Walka sylfa
Tysiąc imion
Od bitewnego zgiełku po najgłębsze tajemnice, c...
@noctislegere:

„Tysiąc Imion” to militarne fantasy, które od pierwszych stron wciąga czytelnika w wir wojny, politycznych intryg i oso...

Recenzja książki Tysiąc imion
© 2007 - 2025 nakanapie.pl