Zaginiona księga z Salem recenzja

Zaginiona księga z Salem

Autor: @Twilightowa ·1 minuta
2011-04-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jako że od czasów Harre'go Potter'a kompletnie mi odbiło na punkcie magii (co przekłada się nie tylko na czytanie, ale także filmy), "Zaginiona księga z Salem" znalazł się na szczycie książek do przeczytania. Dreszczyku dodaje fakt, że autorka jest potomkinią Elizabeth Howe, która została osądzona o używanie czarów i skazana na śmierć przez powieszenie.

Connie Goodwin, absolwentka Harvardu, w czasie lata mieszka w domu należącym do swojej nieżyjącej już babki, który znajduje się w pobliżu miejsca, gdzie dawniej urządzano procesy czarownic. Podczas tych wakacji poznaje swoje korzenie, dowiaduje się niezwykłych rzeczy na temat swojej rodziny, oraz poznaje Sama...

Pierwsze, co przypadło mi do gustu w tej książce to podział na czas teraźniejszy i przeszły. Każdy rozdział był z innej perspektywy, co dodawało książce wartości, choć trochę irytowało mnie przeskakiwanie w przeszłość przez bohaterki, czytało się z przyjemnością. Do tej pory spotkałam się z tym tylko w jednej książce, a mianowicie "Endymionie Springu" M. Skeltona, który przypadł mi do gustu. Jednoczesne rozgrywanie się historii w dwóch płaszczyznach czasowych okazało się bardzo dobrym pomysłem.

Akcja, mimo że w kilku momentach okazała się monotonna i nużąca w innych biła siłą i szybkością. Magia została w książce opisania w ten bardziej przyjemny sposób, aczkolwiek popłakałam się w kilku momentach z historii opisywanej przez potomkinie Connie. Plusy to łatwość, z jaką czytało się książkę (mi osobiście zajęło to trzy godziny) oraz barwne postacie, które nadały charakter utworowi. "Zaginiona księga z Salem" jest pełna spokoju (no nie wiem, ostatnio coraz więcej zwracam na to uwagę), magicznej atmosfery i barw.

Tak więc książka przypadła mi do gustu i to nawet bardzo. Historia i współczesność połączone w jedno ? Według mnie rewelacja!Dowiadujemy się o kolonizacji, oraz poszukiwaniu starych książek. Poruszył mnie także wątek miłosny Connie i Sama oraz zaskakujące zakończenie. Co do końca książko to coś mi się zdaje, że to jeszcze nie koniec przygód naszej młodej studentki. Ogólnie utwór zaliczam do tych bardziej wartościowych i godnych przeczytania. Polecam!.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaginiona księga z Salem
Zaginiona księga z Salem
Howe Katherine
7.7/10

Urocza, czarodziejska, magiczna powieść, której akcja dzieje się współcześnie, ale ma swą genezę w XVII wieku, w czasach słynnych procesów czarownic z Salem. Connie Goodwin, absolwentka Harvardu, spęd...

Komentarze
Zaginiona księga z Salem
Zaginiona księga z Salem
Howe Katherine
7.7/10
Urocza, czarodziejska, magiczna powieść, której akcja dzieje się współcześnie, ale ma swą genezę w XVII wieku, w czasach słynnych procesów czarownic z Salem. Connie Goodwin, absolwentka Harvardu, spęd...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Zaginiona księga z Salem" opowiada o Connie Goodwin, która podczas wizyty w domu należącym niegdyś do nieżyjącej już babki odnajduje ukryty w Biblii klucz, a przy nim karteczkę z imieniem Deliv...

@m_mikos @m_mikos

Co kojarzycie słysząc słowo : czarownica ? Stara kobieta, z brodawką na nosie, zmarszczkami, czarnym kotem, a w dodatku siedząca na miotle ? Nawet nie wiecie, w jakim błędzie jest Wasza podświadomość!...

@miiincik @miiincik

Pozostałe recenzje @Twilightowa

Charlie
Charlie, Stephen Chbosky

Są różne rodzaje książek. Niestety większość z nich to tak zwane jednorazówki, które czyta się raz, a później się o nich zapomina. Są też takie utwory, po których przeczy...

Recenzja książki Charlie
Królestwo Cieni
Królestwo cieni

„Królestwo cieni” to już druga część "Trylogii Moorehawke". "Zatruty tron" mnie zafascynował i zauroczył swoją atmosferą i magią. Z niecierpliwością czekałam na moment, k...

Recenzja książki Królestwo Cieni

Nowe recenzje

Debit
Konieczność jest matką wynalazków, ale też ojce...
@jorja:

„W ekstremalnych sytuacjach ważne jest poczucie, że ktoś coś robi, nawet jeśli nie wpływa to na rezultat”. Nie ...

Recenzja książki Debit
Miłość w cieniu wojny
Recenzja
@Iwona_Nocon:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Jest rok 1943. Na dwóch przeciwległych krańcach Europy dwie młode kobie...

Recenzja książki Miłość w cieniu wojny
Padeborn
Zapisane w gwiazdach.
@Malwi:

Remigiusz Mróz ponownie zaprasza czytelników do zanurzenia się w mroczny świat prawniczych zagadek w swojej książce "Pa...

Recenzja książki Padeborn
© 2007 - 2024 nakanapie.pl