Zapach kadzidła recenzja

Zapach kadzidła...

Autor: @ewelina.czyta ·2 minuty
2023-01-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Zapach kadzidła" o kolejny bardzo udany i intrygujący debiut, o którym mogę napisać kilka słów. Jest to niezwykła historia, pokazująca jak bardzo nasza prawda może być różna od prawdy innych, jak bardzo życie może się zmienić w zaledwie kilka sekund, jak jedna wyjawiona tajemnica potrafi uruchomić ciąg niefortunnych zdarzeń...
Mówi się, że przeciwieństwa się przyciągają, a dwie główne bohaterki są doskonałym tego przykładem. Różne jak dzień i noc jak południe i północ... przyciągają się wzajemnie, choć krążą na swoich orbitach, niczym samotne planety, za chwilę i na chwilę spotkają się na wspólnej drodze...
Jedno wydaje się, że zupełnie przypadkowe i (nie)zamierzone spotkanie przewraca do góry nogami ich dotychczasowe życie...
Nie będę się rozpisać o fabule i zdradzać co się wydarzy, bo już sam opis wydawcy wiele zdradza, a nie chciałabym odebrać Wam przyjemności z poznawania tej historii. Zdradzę tylko, że jest to opowieść o przyjaźni, trudnych wyborach, o samotności (nawet tej w przysłowiowym tłumie) o poszukiwaniu siebie i swojego miejsca na ziemi...

Autorka zdecydowała się na bardzo ciekawą formę narracji. Historię Konstancji poznamy dzięki niej samej, to ona jest w niej przewodnikiem, opowiada o swoim życiu ze spokojem i nostalgią, może nawet tęsknotą za minionymi czasami, opowiada o wydarzeniach trudnych, bolesnych, ale i zaskakujących- zupełnie inaczej niż jej siostra, która w pewnym momencie wyjawi jej, tragiczną w skutkach, rodzinną tajemnicę.
Historię Mili poznamy dzięki narratorowi, który pokazuje ją jako kobietę niezwykle silną i niezależną, która brnie przez życie niczym taran i nigdy nie ogląda się za siebie. Dopiero z czasem dowiadujemy się, jak wielką ranę nosi w sercu. Zrozumiemy wtedy, jak wiele masek musi codziennie założyć na twarz, by się nie poddać i nie rozsypać, jak wielkim błogosławieństwem, ale i ratunkiem było spotkanie Konstancji na swojej drodze.

Narracja jest naprzemienna, co bardzo uatrakcyjnia czytanie, bo możemy niemal równocześnie poznać dwa różne spojrzenia na jedną sprawę.
Pomysł na fabułę w moim odczuciu świetny. Połączenie dwóch tak różnych charakterów, zawsze się sprawdzi.
Akcja powieści nie goni na złamanie karku, płynie sobie spokojnie, choć potrafi momentami zaskoczyć. Emocji i wzruszeń również nie brakuje, pojawiło się wiele przemyśleń i refleksji.
Autorka cudownie oddaje klimat miejsc, w których znajdują się bohaterki, otula czytelnika niezwykłym ciepłem, zapachem orientu, pięknie pokazuje emocje bohaterek i nastroje, w jakich obecnie się znajdują.
Książkę czyta się fantastycznie, bardzo przypadł mi do gustu styl pani Małgorzaty- jest niezwykle przyjemny w odbiorze, lekki i plastyczny. Sporo dokładnych i barwnych opisów, pobudza wyobraźnię, pozwalają one przenieść się myślami do rozgrzanego Omanu czy poczuć gęstą londyńską mgłę. Rozbudzają chęć zobaczenia tego wszystkiego na własne oczy, dotknięcia, posmakowania i powąchania, poczucia ich magicznego klimatu.
Jedyny zarzut, jaki mam, to taki, że wątek kryminalny związany z rodziną Konstancji, nie został bardziej rozwinięty, został nakreślony, ale gdzieś po drodze się rozmył. Poznajemy całą historię, motywy, skutki, ale tak naprawdę trudno dopatrzyć się rozwiązania tej historii- choć tak naprawdę poznajemy jej koniec, odnoszę wrażenie, że czegoś mi tu zabrakło, dla mnie jako fanki kryminałów jest to mocno subiektywne odczucie i nie wpływa ono na odbiór całości.

"Zapach kadzidła" to bardzo udany debiut. Mam nadzieję, że pani Małgorzata zaskoczy nas jeszcze nie jedną tak ciepłą historią.

Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Wciągająca opowieść o sile kobiecego charakteru.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-06
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zapach kadzidła
Zapach kadzidła
Małgorzata Trębicka
7.4/10

Mroczne sekrety nigdy nie pozwolą o sobie zapomnieć. W galerii sztuki w centrum Londynu spotykają się przypadkiem dwie kobiety. Mila to ambitna bizneswoman i zapalona podróżniczka, która czerpie z ż...

Komentarze
Zapach kadzidła
Zapach kadzidła
Małgorzata Trębicka
7.4/10
Mroczne sekrety nigdy nie pozwolą o sobie zapomnieć. W galerii sztuki w centrum Londynu spotykają się przypadkiem dwie kobiety. Mila to ambitna bizneswoman i zapalona podróżniczka, która czerpie z ż...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek „Czasami życie zabiera nas tam, gdzie nie chcemy być i podejmuje decyzje nie do końca od nas zależne.” „Zapach kadzidła” to jedna z tych książek, których fabuła jest stonowana, spokoj...

@Mirka @Mirka

Życie niesie nas „(...) przez szaleńcze wertepy nieświadomej świadomości”. Wydaje nam się, że to MY obieramy ścieżkę, którą idziemy. Że to NASZ wybór i choć różne osoby, jakie spotykamy wyprowadzają ...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

Pozostałe recenzje @ewelina.czyta

A gdybyś musiał zabić?
A gdybyś musiał?

Monika i Piotr Łuczak to młode małżeństwo, które cieszy się malutkim synem Wojtusiem. Krytycznego dnia cała rodzina zostaje uprowadzona spod centrum handlowego, a kilka ...

Recenzja książki A gdybyś musiał zabić?
Bez wyboru
Bez wyboru...

Gorący i zakazany romans, mafijne porachunki, tajemnice, intrygi skrajne emocje i miłość, która przetrwała wbrew wszystkiemu. Czy trzeba czegoś więcej by przepaść w ksią...

Recenzja książki Bez wyboru

Nowe recenzje

Piękni lśniący ludzie
Ludzie jednak czy piękni?
@guzemilia2:

Reklama - wydawnictwo insignis/ wydawnictwo storylight Q: Jak myślisz, czy literatura science fiction może mieć wpływ...

Recenzja książki Piękni lśniący ludzie
Ślady nocy
Ślady nocy
@zaczytana_k...:

Kira i Marcus to rodzeństwo,których dzieciństwo pozostawiało wiele do życzenia .Po śmierci ojca i aresztowaniu matki zo...

Recenzja książki Ślady nocy
BRASSAI rozmowy Z PICASSEM
Picasso i Brassai - dwaj wielcy artyści.
@gosiaprive:

Po raz pierwszy czytałam tę książkę w czasach licealnych i później do niej bardzo długo już nie wracałam. Nie jestem, a...

Recenzja książki BRASSAI rozmowy Z PICASSEM
© 2007 - 2024 nakanapie.pl