Nawiedzony dom na wzgórzu recenzja

Zastanawiające...

Autor: @klaudiamatera ·1 minuta
2024-06-13
Skomentuj
4 Polubienia
Klask klasyków, który mnie nie porwał. Oczywiście trzeba przyznać, że sam zamysł nawiedzonego domu na wzgórzu jest klimatyczny i już sam w sobie pobudza wyobraźnie, porywając nas do miejsca niezwykle moczonego jednak po obejrzeniu serii odcinków na Netflix, moje oczekiwania znacznie przerosły oryginalną powieść. Tym samym pragnę podkreślić, że sięgając po ten tytuł, byłam świadoma różnic występujących pomiędzy oryginalną historią a serialem będącym tylko inspiracją dzieła autorki. Niemniej jednak, zanim sięgnęłam po książkę Nawiedzony dom na wzgórzu, liczyłam na historię pełną grozy i nieoczekiwanych zwrotów akcji na próżno.

Akcja rozwija się niezwykle wolno. Brak paranormalnych zjawisk i niewytłumaczalnych sytuacji na początku historii. Opowieść nie porywa, a już na pewno nie przyprawia o oczekiwane dreszcze. Niemniej jednak książka zawiera bogate opisy nawiedzonego domu, co intryguje i pobudza wyobraźnie, tym samym sprawiając, że czytelnik ma szanse sprawnie przenieść się do wyimaginowanego świat,a w którym toczy się historia.

Czytając Nawiedzony dom na wzgórzu, czułam nieustanny niedosyt. Paranormalne zjawiska, których było bardzo mało ani nie były straszne, ani powalające. Innymi słowy, zdarzenia sytuacyjne były mdłe i nijakie.

Zakończenie jest słabe. Ani nie przyprawia o zawroty głowy, ani nie wywołuje gęsiej skórki. Fabuła jest zwyczajnie oklepana, a wątki nie pociągają ani do refleksji, ani nie zachęcają do dalszego czytania. Cierpliwie przechodząc z jednego rozdziału na drugi, liczyłam, że coś w końcu zacznie się dziać. Niestety historia przedstawiona w książce jest tak samo mdła na początku jak i na końcu. Dodatkowo podkreślam, że czytałam ją w oryginalnym języku, więc tłumacz nie ma sobie nic do zarzucenia. Dodatkowo muszę zaznaczyć, że już same postacie dają wiele do życzenia. Bohaterzy książki są zwyczajnie nudni, a więc i w tym aspekcie książka traci na wartości.

Podsumowując, książka byłaby idealnym rozwiązaniem dla młodzieży. Oryginalna wersja w języku angielskim jest odpowiednia do ćwiczenia języka, ale nie ma co liczyć na spektakularne dreszcze emocji.


Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nawiedzony dom na wzgórzu
5 wydań
Nawiedzony dom na wzgórzu
Shirley Jackson
5.7/10

Najsłynniejsza, wielokrotnie ekranizowana, powieść o nawiedzonym domu Do starego, mrocznego i owianego złą sławą domu na wzgórzu przybywają cztery osoby: doktor Montague - znawca okultyzmu, szu...

Komentarze
Nawiedzony dom na wzgórzu
5 wydań
Nawiedzony dom na wzgórzu
Shirley Jackson
5.7/10
Najsłynniejsza, wielokrotnie ekranizowana, powieść o nawiedzonym domu Do starego, mrocznego i owianego złą sławą domu na wzgórzu przybywają cztery osoby: doktor Montague - znawca okultyzmu, szu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Są książki - horrory, dreszczowce, opowieści o duchach - które broczą krwią i sprawiają, że nagle chcemy znaleźć się jak najdalej od książki... a jednak wciąż nas coś do niej przyciąga. Są także ksią...

@Lorian @Lorian

„Żaden żywy organizm nie może na dłuższą metę normalnie funkcjonować w warunkach absolutnego realizmu. Niektórzy utrzymują, że nawet skowronki i koniki polne miewają sny. Dom na Wzgórzu, choć nienorm...

@Kacik_ksiazkowy_Irene @Kacik_ksiazkowy_Irene

Pozostałe recenzje @klaudiamatera

Agentka Churchilla
Warta uwagi i porywająca

Alan Hlad w powieści "Agentka Churchilla" zabiera czytelnika w mroczny, ale zarazem fascynujący świat drugiej wojny światowej, gdzie odwaga, lojalność i tajemnice odgryw...

Recenzja książki Agentka Churchilla
Jestem żoną terrorysty
Skazana na walkę.

Żona terrorysty to coś więcej niż opowieść o ślepej miłości zakochanej Polki na migracji. To historia, która wydarzyła się naprawdę. Zdarzenia losu, które zmusiła drobną...

Recenzja książki Jestem żoną terrorysty

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka