Prawdziwe życie recenzja

Zło przybiera różne formy

Autor: @karolkaczyta ·2 minuty
2020-03-27
Skomentuj
1 Polubienie
Los rozdaje nam różne karty. Jednym daje szczęśliwą miłość, innym bogactwo, a jeszcze innym smutek i łzy. Jedne dzieci mają kochających rodziców, inne doświadczają przemocy fizycznej i psychicznej. Nigdy nie wiadomo na kogo padnie.

„Prawdziwe życie" to historia rodzinna opisana z perspektywy jedenastoletniej dziewczynki. Dziewczynki inteligentnej, trochę zagubionej, a zarazem pełnej życia i wewnętrznej siły. Na co dzień jest ona świadkiem przemocy domowej, którą stosuje ojciec przeciwko jej matce. Ojciec to zwierzę ukryte w ludzkim ciele, który zazwyczaj wyżywa się psychicznie. Co pewien czas zwierzę zostaje jednak spuszczone ze smyczy, aby mogło rozładować swoją frustrację do otaczającego go świata. Rozpoczyna się polowanie, szukanie słabości, czepianie. Cała agresja skupia się wówczas na matce dziewczynki. Matce, która prócz strachu przed mężem, nie ma nic do zaoferowania. Wypalona i zniszczona jest wrakiem człowieka. W tej rodzinie brakuje miłości. Nie ma tu czułości. Ani ciepła, ani porozumienia. Wieje tu zimnem i obojętnością. Jest lęk, nienawiść i pogarda, które prowadzą do jedynego rozwiązania. Rozlewu krwi.
"W wieku piętnastu lat pogodziłam się z właśną śmiercią. Zdążyłam zakosztować wszystkiego, co życie miało mi do zaoferowania. Poznała. Jego horror i poznałam jego piękno. Piękno wygrało. Nie byłam słaba."
Autorka podjęła się bardzo trudnego tematu. Książka trochę surrealistyczna, sporządzona w formie krótkich notatek, jakby wpisów do pamiętnika, przez bardzo inteligentne dziecko. Dzięki tej krótkiej formie czyta się ją w miarę szybko. Pisarka stara się również, przedstawić wszystko w jak najprostszy sposób. Unika zbędnych opisów. Każde słowo, przedstawiona sytuacja, ma na celu ukazanie prawdziwej dysfunkcji panującej w rodzinie.

Książki może nie wciąga od samego początku, jednak warto poświęcić czas na przebrnięcie przez te kilkanaście stron. Z czasem coraz trudniej się od niej oderwać. Nie jest może zbyt długa, ale uderza w najwrażliwsze struny duszy. Zmuszająca do przemyśleń. Pokazująca jak może skończyć się złość, gniew i nienawiść do samego siebie jak i otaczającego świata. Pokazująca również piękno pierwszej miłości. Przyjaźń. Miłości rodzeństwa. Wszystko się ze sobą przeplata.

Każdy może zmienić własną przyszłość. Wszystko zależy od zaangażowania, podejmowanych decyzji, obranej drogi. I zapewne również w pewnym stopniu od szczęścia. Wystarczy tylko chcieć i zacząć działać. A to jest już pierwszy krok we właściwym kierunku.


Za możliwość przeczytania przedpremierowo książki bardzo dziękuję wydawnictwu Znak .

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Prawdziwe życie
Prawdziwe życie
Adeline Dieudonne
7.7/10
Seria: Kairos

W domu są cztery pokoje: dziewczynki, jej brata, rodziców i trupów. To trofea taty: sarny, jelenie i dziki. A w kącie szczerzy zęby wypchana hiena. Matkę paraliżuje strach przed ojcem, który odzyskuj...

Komentarze
Prawdziwe życie
Prawdziwe życie
Adeline Dieudonne
7.7/10
Seria: Kairos
W domu są cztery pokoje: dziewczynki, jej brata, rodziców i trupów. To trofea taty: sarny, jelenie i dziki. A w kącie szczerzy zęby wypchana hiena. Matkę paraliżuje strach przed ojcem, który odzyskuj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pierwsze co przyciągnęło mój wzrok w tej książce? Okładka. Zdecydowanie. Wilki od zawsze były dla mnie tajemnicą i czymś, co z ogromnym zainteresowaniem chciałam zgłębiać. Po lekturze "Prawdziwego ży...

@werka751 @werka751

Ta książka to znakomity przykład że w literaturze, tak ja w życiu, często mniej znaczy więcej. "Prawdziwe życie" Adeline Dieudonné to zaledwie 200 -stronicowa publikacja która jest wręcz gęsta od emo...

@Jezynka @Jezynka

Pozostałe recenzje @karolkaczyta

Nie wiesz wszystkiego
Tajemnica, hejt, plotki

Ile wiesz o życiu nastolatków? Ile pragnień w sobie tłumią? Liceum to taki czas w życiu nastolatka, który powinien być pełen śmiechu, radości i szaleńczej zabawy. Beztro...

Recenzja książki Nie wiesz wszystkiego
O starcu, który zwariował
O starcu, który zwariował.

27 lipca będzie miała swoją premierę najnowsza książka Wiesława Jankowskiego - "O starcu, który zwariował". Jest to druga książka autora i szczerze powiem, że tytuł dość...

Recenzja książki O starcu, który zwariował

Nowe recenzje

Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon