Zmrok recenzja

Zmrok

Autor: @foolosophy ·1 minuta
2010-11-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ogólnie rzecz biorąc w książce fajne są małe nietoperze na końcu każdej strony. I na tym koniec. Nie które momenty dają prześmiewczy obraz zmierzchowej historii, ale autor nie pokazał nawet cienia wyższości nad parodiowaną historią. Bohaterka była tak samo nużąca i niemądra jak prawdziwa odtwórczyni. Główny bohater, Edwart, chociaż mocno uwypuklony działa na nerwy. Jedyną postacią jaka wprowadza trochę zamętu w tej książeczce jest Josh, prawdziwy wampir, w porównaniu do maniaka komputerowego, Edwarta.

Zmieniona Bella nie jest ani skromna, ani nieśmiała. Chorobliwie szuka swojego wampira. Edwart zostaje jej wielka miłością, bynajmniej wampirem to on nie jest. Bella bardzo usilnie stara się wyciągnąć (wmówić) od ukochanego pokazanie prawdziwego ja, czyli wampira. Zadziwia go swoimi pomysłami, które on traktuje jak wybujałe fantazje. Parodia bohatera zmierzchu jest dość infantylna, wykreowana na wzór dziwaka, którego w szkole pokazują palcami, a sam chłopak nie zdaje sobie z tego sprawy i zajmuje się swoimi dziwnościami sam. Wszystkie te zabiegi, aby karykatury postaci były jak najmniej związane z prawdziwymi, a zarazem bardzo nieskładne, były by fajne, gdyby autor po drodze nie pogubił swoich zamiarów.

Język jest tak samo banalny jak w oryginale, parodia tyczy się głównie rzeczy, które zostawić można by było, a za mało wnika w historie. Oprócz zmiany w wyborze Belli nie ma żadnego zaskakującego punktu, który wznieciłby ogień naszego zainteresowania czy akceptacji dla tej satyry.

Autor pokazuje także dużo nieskładności w opisie. Nie ma wzmianek o tym, ile Edward ma lat, a nagle wątek opowiada o tym, że Bella niedługo skończy 18 a on na zawsze będzie miał 17. Wątek żywcem ściągnięty z książki, bez żadnego słowa wyjaśnienia czy też naprowadzenia, skąd autor wytrzasnął sobie tą informacje.

Chociaż jest to pierwsza parodia jaką czytałam i nie powinnam jej tak surowo oceniać muszę stwierdzić, że nie jestem zadowolona. Oczekiwałam bardzo dużej dawki humoru, a parsknęłam śmiechem tylko jeden jedyny raz. Spotyka się lepsze karykatury tej sagi. Moim skromny zdania ta parodia to lekki niewypał, chociaż nawet znośnie się czytało.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zmrok
2 wydania
Zmrok
Lampoon Harvard
4.3/10

Zabawny, zaskakujący pastisz słynnego \"Zmierzchu\"! Błyskotliwa, niebywale śmieszna opowieść o pewnej licealistce Belle Goose, szukającej wampira, który by ją ukąsił, dzięki czemu mogłaby przejść na ...

Komentarze
Zmrok
2 wydania
Zmrok
Lampoon Harvard
4.3/10
Zabawny, zaskakujący pastisz słynnego \"Zmierzchu\"! Błyskotliwa, niebywale śmieszna opowieść o pewnej licealistce Belle Goose, szukającej wampira, który by ją ukąsił, dzięki czemu mogłaby przejść na ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

'Zmrok' to kolejna książka o której strasznie trudno się mówi. Parodia Zmierzchu ? Bardzo źle oceniałam 'Zmierzch' ale teraz żałuje. Powinnam od razu zabrać się za Zmrok. Spojrzałambym wtedy bardziej ...

@trabska @trabska

„Palące słońce wiszące nad Phoenix prażyło przez szybę auta, za którą moje nieosłonięte, blade ramiona bezwstydnie zwieszały mi się po bokach. Jechałyśmy razem z mamą na lotnisko, ale tylko ja mi...

@Kobra94 @Kobra94

Pozostałe recenzje @foolosophy

Ognista
Ognista

Gdybym pochłaniała wszystkie książki w takim tempie jak "Ognistą" to przyznaję, byłabym wysoce usatysfakcjonowana. Naprawdę. Trzy godziny i książki nie ma. Jacinda nie j...

Recenzja książki Ognista
Trucicielka
Odsłona prawd ludzkich

Schmitta poznałam w pewne letnie popołudnie, leniwie sącząc swoją kawę, co rusz bacznie obserwując turystów na deptaku, wygodnie siedząc w moim ukochanym miejscu - Bookar...

Recenzja książki Trucicielka

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka