Nakładem Wydawnictwa Elemental ukazała się właśnie w naszym kraju kolejna, czwarta już część historycznej serii pt. „Alix Senator” - album pt. „Na tropach przeszłości”, który ukazuje kolejne wydarzenia z życia tytułowej postaci, jak i też sięga do jego przeszłości, która po latach daje ponownie o sobie znać. Zapraszam was do poznania recenzji tej klimatycznej, intrygującej i pięknie zilustrowanej opowieści.
Po dramatycznych wydarzeniach z poprzedniej części serii, Alix postanawia opuścić Rzym i udać się do niemalże już całkowicie podbitej Galii, by tam zaznać tyleż spokoju, co i przywołać dobre wspomnienia. Jednakże nie będzie mu to danym, gdy miejscowy gubernator wypowie wojną żyjący w lesie wojownikom - Wilczym Ludziom, którzy poprzysięgną mu zemstę. I wydaje się, że tylko senator Alix może zapanować nad tym chaosem, co jednak nie będzie prostym...
Kilka miesięcy później Alix znajdzie się zaś w asyryjskiej Niniwie, gdzie za sprawą pewnego podstępu trafi on do partyjskiej niewoli. Przewodzący porywaczom władca pragnie uzyskać od Alixa informacji na temat legendarnego skarbu ukrytego w zniszczonym mieście Chorsabad... Los sprawi, że Alix i jego towarzysze niedoli zdołają uciec, zaś jedynym dostępnym miejscem ukrycia staje się dla nich przeklęte, ogromne miasto legendarnego króla Sargona - Chorsabadu. I tam też rozpocznie się ich walka o życie...
Jak sami widzicie, na niniejszy album składają się dwie barwne opowieści, z których jedna została osadzona w leśnych ostępach Galii, zaś druga na pustynnych bezkresach Asyrii. Każdą z nich wypełnia ciekawie poprowadzona opowieść o przygodach Alixa i jego druhów, którzy muszą walczyć nie tylko o własne życie, ale też i o dobro Rzymu - tak z leśnymi Galami, jak i z bezwzględnymi Partami. I z pewnością każdą z tych historii wiele różni - miejsce, wróg, okoliczności walki..., ale łączy jedno - piękno historycznej opowieści, która trzymając się wiernie źródeł i faktów łączy się jednocześnie z naprawdę widowiskową, przygodową relacją o losach tytułowego bohatera. Mamy tu walkę, pościgi i ucieczki, zawsze skomplikowaną politykę i pięknie wypośrodkowany balans pomiędzy tym, co jak najbardziej ludzkie, naturalne i realne oraz tym, co wymyka się granicom zdrowego rozsądku i łączy z dawnymi wiarami, czy też by odważniej to określić - magią. Oczywiście to wciąż historyczny komiks o życiu i losach Alixa, który mimo wszystko bardzo mocno trzyma się historycznych realiów, co jednocześnie nie przeszkadza w tym, by akcja i przygody porywały nas tu sobą od pierwszych chwil lektury. I w tym względzie trzeba uznać, że obie historie stoją tu na bardzo wysokim, literackim poziomie.
Te same słowa uznania cisną się na usta pod względem ilustracyjnej postaci niniejszego albumu, gdzie mamy bardzo malownicze, pociągnięte wprawną i precyzyjną kreską oraz przede wszystkim imponujące swoją szczegółowością, rysunki. Tę jakość widać przede wszystkim w kadrach obrazujących piękno leśnej natury, ale też i w dynamicznych scenach walki, które przedstawiają się tu tyleż efektownie, co i bardzo realistycznie. Do tego dochodzą piękne, przebogate w swej różnorodności, znakomicie dobrane do każdej ze scen, kolory. I tu muszę docenić pracę autora tych ilustracji - Thierry'ego Démareza. Oczywiście jest tu coś z bajki i baśni - choćby sama postać głównego bohatera, który jako nieliczny kieruje się honorem, sercem i wartościami w tym starożytnym, jakże bezlitosnym i znaczonym cierpieniem, świecie. Jednakże i to ma swoje dobre strony, gdyż dzięki temu nie tylko lubimy i lepiej rozumiemy osobę Alixa, ale też i bardziej wyrazistym staje się kontrast pomiędzy jego pojmowaniem świata, a tym co robią i czynią inni Rzymianie oraz przedstawiciele innych nacji, dla których zabicie człowieka jest niczym więcej, aniżeli zwykłą czynnością.
Jednocześnie mamy także coś, co zawsze kusi - fascynującą, komiksową podróż w czasie, którą znaczą autentyczne postacie, autentyczne wydarzenia, autentyczne lokacje i tylko trochę przygodowej, fantastycznej fikcji. I z pewnością miłośnik starożytnej historii znajdzie tu dla siebie wiele dobrego, ale też i osoba nie koniecznie interesującą się historią antyczną, także będzie się tu świetnie bawić. Bo są emocje, bo jest wartka akcja, jak i wreszcie są charakterni bohaterowie, wobec których nie można przejść zupełnie obojętnym.
Rzecz całą reasumując – komiksowy album pt. „Alix Senator. Na tropach przeszłości”, to kolejna udana odsłona tej jakże barwnej, historycznej serii. To dwie intrygujące, dobrze napisane, pięknie zilustrowane i niezwykle klimatyczne opowieści, które wielokrotnie zaskakują i trzymają w napięciu do samego końca. I dlatego też z jak największym przekonaniem polecam i zachęcam was do sięgnięcia po ten tytuł – z pewnością nie będziecie żałować.
Po udaremnieniu sprzysiężenia Drapieżców, senator Alix zniweczył plany gallusów, fanatycznych czcicieli bogini Kybele. Ale nie udało mu się ocalić Chefrena, syna Enaka, ani Lidii, swojej odwiecznej m...
Po udaremnieniu sprzysiężenia Drapieżców, senator Alix zniweczył plany gallusów, fanatycznych czcicieli bogini Kybele. Ale nie udało mu się ocalić Chefrena, syna Enaka, ani Lidii, swojej odwiecznej m...
Gdzie kupić
Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pozostałe recenzje @Uleczka448
Komedia, sensacja, fantastyka i bardzo dobra zabawa!
Jednego dnia jesteś zwyczajnym człowiekiem z kotem, z prawie pustym kontem w banku i z marzeniami, o których wiesz doskonale, że się nie ziszczą..., zaś drugiego dnia s...
Groza, dramat, komiksowa jakość z najwyższej półki!
Niepokojąca, gęsta od emocji, mroczna i zarazem piękna w swej słownej, znaczeniowej i obrazowej postaci... - taka jest „Smoła”, czyli najnowszy komiks Piotra Marca, któr...