Żyje się tu i teraz recenzja

,, Żyje się tu i teraz" to książka, która przedstawia historię Zuzy. Dziewczyna nie dostaje się na wymarzone studia i zaczyna wątpić w swój talent malarski. Rodzice, aby odciągnąć jej myśli od porażki planują wyjazd nad jezioro do pięknego i spokojnego miejsca wypoczynkowego ''Uroczysko". Początkowo dziewczyna nie zgadza się na wyjazd jednak po namysłach dochodzi do wniosku, że będzie mogła odpocząć od problemów. Pierwszego dnia w wyniku zdarzenia, jakie ma miejsce nad jeziorem Zuza poznaje przystojnych ratowników Kubę oraz Łukasza. Dziewczynie od razu wpada w oko pierwszy z ratowników. Mimo iż zapiera się, że nic do niego nie czuje wyczuwalna jest między nimi chemia. I tak mijają kolejne dni. Zuza coraz swobodniej rozmawia z Kubą jednak zauważa, że jest on wielbiony wśród przybyłych dziewczyn. Aby umilić sobie czas Zuza zaprasza grupkę swoich przyjaciół. Wśród nich jest jej przyjaciółka Patrycja oraz były chłopak Damian. Wydawać by się mogło, że po przyjeździe przyjaciół czas będzie płynął beztrosko. Jednak zazdrość ze strony Patrycji o szczęście jej przyjaciółki doprowadzają do wielu kłótni. Czy tak wygląda prawdziwa przyjaźń? Czy zazdrość prowadzi to czegoś dobrego? I jaką tajemnice skrywała Patrycja? Jakby tego było mało nad jeziorem dochodzi do wypadku. W akcji ratowniczej bierze udział Kuba oraz Łukasz. Jak zakończy się to zdarzenie oraz co stanie się po wypadku? Jeśli myślicie, że w tym momencie coś Was może zaskoczyć to uwierzcie mi z pewnością nie. To jak autorka zakończyła powieść jest strzałem w dziesiątkę. Nigdy nie spodziewałabym się takiego obrotu spraw. Jesteście ciekawi? Zachęcam was do przeczytania książki.
Dziękuję autorce za stworzenie tej wspaniałej historii. Pierwszy raz spotykam się z zastosowaniem narracji z perspektywy innej osoby niż bohaterowie. Na początku ciężko było mi do tego przywyknąć jednak z każdym rozdziałem przyzwyczajałam się do tego. Podobało mi się również to, że cała książka nie była skupiona tylko i wyłącznie na jednej bohaterce. Z każdym kolejnym rozdziałem poznawaliśmy dalsze losy nie tylko Zuzy, ale również ratowników oraz jej przyjaciół. Jedynym minusem książki było to, że nie była podzielona na rozdziały. Historia zawarta w tej książce nauczyła mnie tego jak niszczycielską naturę posiada zazdrość. Zwykła przygoda przyjaciół zmienia się w historię z przesłaniem. Jednak to od nas samych zależy jak ją zinterpretujemy. Miło spędziłam czas z tą książką i bardzo szybko się ją czytało. Z pewnością przeczytam kolejne dzieła autorki.