Książka przeczytana po rekomendacji mojej córki jako wyraz międzypokoleniowego dialogu. Światła, kamera, akcja… Ruszyły zdjęcia do długiego życ...
Nie mogę adoptować psa - nie mam warunków. - mówiłam. I miałam rację. Nie miałam warunków. Aż w końcu pies zadecydował za mnie - po prostu się znala...