Pech czy szczęście... Dzisiaj od rana coś mnie prześladuje. Przy aucie ujechałam na błocie. Później, jak w końcu już się w jego wnętrzu umie...
Hej J Jakiś czas temu żyłam na detoksie książkowym, a ściślej rzecz biorąc to zakupowo-książkowym i przez trzy miesiące nie zaopatrywałam się w żade...