Już się bałam, że jabłek nie będzie, bo pan zabrał z pola niedaleko przenośne ule, ale są, pracują i bzyczą aż huczy (może to dzikie, ...
– Już zaraz…! Już za chwilę się pojawi…! – podekscytowana Odra wyciągała wszystkie swoje życiodajne ramiona w stronę Prawej Krainy. Niech użyźnią pol...